Gdynia-PILnE!!! Dwie koszatniczki

[Monisia]

Do oddania są dwie koszatniczki oddane mi ze sklepu zoologicznego (mieli ich za dużo).
nie mam na nich warunków ani miejsca, a nie chcę ich oddać do następnego sklepu, ale prawdopodobnie jeśli nikt się nad nimi nie zlituje to nie będę miała wyjścia. To chyba dwa samce, około roczne, oswojone.

Jedyna klatkę w jaką udało mi się znaleźć to transporter po szczurach (dł 35 ,szer 23 ,wys 20).
Może kilka dni w niej wytrzymają, tak więc proszę, wręcz błagam o pomoc.

Pozdrawiam

[Frugo_Frugo]

A nie szukasz dt? Może na DT ktoś się zgłosi?Ja gdybym miała klatkę służyłabym pomocą, ale nie mam...

[Monisia]

W ogóle dom dla nich,a czy DT czy DS to już chyba bez różnicy

[Frugo_Frugo]

Ajaj może ogłoś się na kosiowym forum ?

[Monisia]

Zarejestrowałam się już tam i wstawiłam ogłoszenie, jednak zależy mi na czasie, chyba zaczynają powoli dostawać świra w tym czymś w co musiałam je zamknąć, ale nie mam nic innego

[Monisia]

PILnIE POTRZEBnY DT LUB DS, CHŁOPAKI ZACZYnAJĄ SIĘ KŁÓCIĆ W TEJ KLATCE, nIE MAM MOŻLIWOŚCI ZAŁATWIEnIA nICZEGO WIĘKSZEGO DLA nICH:(

[Flaumel]

Odezwij się do Satyny (nick: Satyna), powinna mieć zbędną większą klatkę (nie wiem czy jeszcze ma), powiedz, że ja Ci dałam znać

[Monisia]

up

[Rajuna]

Napisz do Vivy gryzonie, dreamofhope@o2.pl oni powinni jakoś pomóc albo nakierować Cię na ludzi, którzy pomogą

[Monisia]

Pisałam, stwierdzili,że nie mają kasy na transport i że mam je do nich wysłać...

[Rajuna]

No to szukaj transportu Bo DT u nich masz

[Monisia]

Spieszy mi się niestety do środy

[Rajuna]

No to szukaj do środy, nie widzę problemu. Szukaj na szczurzym, na fretkowym, koszatniczkowym, świnkowym, mysim, chomiczym, kocim, psim, ogólnogryzoniowym, na gumtree, na tablicy, na carpooling. Mało? Masz już zapewnioną opiekę dla nich, jedyne co musisz zrobic, to znaleźć transport. Idzie długi weekend, więc ludzie wiecej jeżdżą - popisz do ludzi mających w lokalizacji Trójmiasto/Gdynię/Gdańsk/Sopot i popytaj czy ktoś nie jedzie w tamte strony. Tak samo odwrotnie, popisz do ludzi z tamtych okolic, czy nie robią w najbliższych dniach trasy do Trójmiasta i z powrotem.
Włóż w to trochę wysiłku - ja przygarnęłam koszatniczkę z zoologa 3 miesiące temu z zamiarem wzięcia jej na DT i oswojenia. Nie znalazł się nikt, kto chciałby ją wziąć, więc mała siedzi u mnie od 3m-cy i wreszcie zaczyna się oswajać. W poniedziałek jadę z Krakowa do Warszawy po klatkę dla niej, a 25 maja przyjeżdżają do niej dwie inne koszatniczki, żeby nie była sama, bo w końcu zostaje na DS.

[Monisia]

Można usunąć, nieaktualne.