Dziękujemy za wszystkie mizianki, panny czasem przy nastroju leniwym nawet dają się pogłaskać dłużej niż 30 sekund. A że się stęskniły to wczoraj MOGŁAM poszaleć z buziakami, mizianiem i drapaniem po brzuchulach
Nie było mnie prawie tydzień i trzech facetów + cztery futrzane laski elementarnie przeobrazili moje mieszkanie, więc dziś sprzątam,... aż się nieco ciśnie na gębę twórczości podwórkowej
![Lips Sealed :-X](./images/smilies/lipsrsealed.gif)
. Niby tak na oko czysto .. ale bardzo po męsku
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
a laskom wcale to nie przeszkadzało .. Tylko NIKT nie wie dlaczego Bukolska przytyła ... Wszyscy twierdzą zgodnie że urosła ..
Faktycznie nieco wyhaszczała ..
Wojna w klaciorze troszkę wygasła a Chmuracy z Małym Ciapciakiem im bardziej się leją tym bardziej zaciśniają relacje w spaniu .. Ot taka szorstka miłość ! Im człowiek ma więcej szczurów tym bardziej jest głupi
Ze stolycy przyjechała mała owca od Sylwiaj ( dziękujemy Sylwia :* ) i ..
Wróciłam wczoraj o 5 w nocy . szybki szałer, mała kawa, dwie godziny smacznego snu po całej drodze w nocy a w okolicach południa stado było połączone i śpią teraz razem na sobie jakby tak było od zawsze ! I nawet żadna nie wtłukła Owieczce ..
Bukolska powąchała, przytrzymała łapką i popatrzyła się na mnie zmęczoną z wyrazem : " Ile jeszcze ? .. nie możesz na raz ? "
Chmuracy .. wieczorem zajażyła Iż coś nastąpiło .. po czym znów położyła łeb na Owcy traktując ją jak wygodną podusię
Cthulhu - Ona jest szczurem idealnym, bardzo wdzięcznym i opiekuńczym - żałuj Cytryno żeś mi ją oddała ! Pieszczotliwie nazywamy ją Tuluś i bardzo to do niej pasuje. Ona nawet pod ogon nie zaglądnęła nowej tylko przytuliła się, nie tak na siłę tylko leciutko, obok przycupła jak dobry kumpel, który zawsze jest i to wystarczy.
No i mała Nowa Kaptura , nazywana ostatnio Drakulą ... to jest
![Lips Sealed :-X](./images/smilies/lipsrsealed.gif)
- zadymiara ! Efu u Ciebie też takie zbóje ? Chciała pokazać Owcy kto tu rządzi ale niestety Chmurka już zakumała co się robi jak mały stręczyciel zaczepia .. Zamiast pięknego pokazu " Patrz jak jestem tu ważna" oberwała od Chmury długie czyszczenie sierści .. I to było już w zasadzie po łączeniu, potem profilaktycznie był spacer.
Wiecie jak zrobić żeby zmieściło się pięć ogonów w małym transporterku?
...
... pomalować ścianki jogurtem!! ..
Teraz siedzą wszystkie w malusiej chorobówce i .... cierpią . Ale nie tak zwyczajnie cierpią .. One CIERPIĄ !
Cierpienie jest prawie namacalne, manifestacja niezadowolenia spowodowała wywalenie miski, pogryzienie hamaka i wywrócenie kuwety , więc śpią na żwirze. A widać jakie to niewygodne, a mlaskają i pindrzą się żeby je wypuścić , na litość biorą i na " Biedna ja " oraz na " Chcesz buzi ? "
ale ja dużą klatę im oddam dopiero jutro, tak dla pewności że na bank jest wszystko ok
..prawie mam już imię dla Owieczki ale to na dłuższe wyjaśnianie ..
Do następnego !