[UKLAD ODDECHOWY] dziwne dzwieki-cwierkanie, swistanie,

Cały, osobny dział. Problemy z drogami oddechowymi, to jedna z najczęstszych przypadłości szczurków, z jakimi się borykamy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: limba »

Mysle ze powinnas.... ehinacee na procentach nie zaszkodzi no chyba ze szczurcio dostaje antybiotyk...tutaj praktycznie kazdy ogon dostaje badz dostawal takowa..a najlepszy wet od gryzoni w wawie taka zaleca...wiec nie ma sie o co martwic...nie upije sie :wink:
jak nie chcesz na procencikach to jest tez w tabletkach....
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Kapka
Posty: 18
Rejestracja: pn mar 28, 2005 9:33 pm

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: Kapka »

No to sprobuję, ale jak skończy brać to lekarstwo co dostała ostatnio.
Ehhhhh, właśnie mi jakiś ogon wystaje z rękawa :) ona taka kochana,ze sie strasznie martwie. Tak w ogóle to musże się pochwalić bo to chyba anioł nie szczur: nigdzie nie siusia, nie brudzi, nic nie gryzie, nie pachnie brzydko, łasi się i tuli i tylko ten nos wszedzie wsadza ciekawski :)
I tak jak wspomniałam jak się nie poprawi, to w przyszłym tygodniu znowu do weterynarza :-(
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: limba »

To gratuluje takiego przytulaska :D
Daj znac czy bedzie jakas poprawa..Trzymam kciuki za was....
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Kapka
Posty: 18
Rejestracja: pn mar 28, 2005 9:33 pm

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: Kapka »

OK,
ja też trzymam kciuki za nią i dziekujemy za pomoc :)
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: ESTI »

A czy to nie jest rzężenie? Bo moze ma problemy z oddychaniem?
Obrazek
Kapka
Posty: 18
Rejestracja: pn mar 28, 2005 9:33 pm

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: Kapka »

Nie, rzężenia to nie przypomina. Jak byłam z nią u weta to powiedział, ze ma przyspieszony troszkę oddech w związku z kichaniem itp., ale to teraz zupełnie nie przypomina kichania. Normalnie odglos jak u małego prosiaka :) Zaczynam się zastanawiac czy to nie objaw jakiegoś zadowolenia bądź przeciwnie. Takczy tak cały czas ogólnie ma się rewelacyjnie (właśnie teraz tez np. nie mogę jej zlapać i biega jak szalona) :)
klogier
Posty: 9
Rejestracja: wt mar 22, 2005 9:32 am

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: klogier »

A czy to przypadkiem nie jest początek tego słynnego Zapalenia Płuc , o którym tak dużo piszecie?? Ja bym kazała wetowi jak najszybciej osłuchać zwierzaka ...
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: krwiopij »

tego niestety nikt procz dobrego weterynarza nie moze wykluczyc...
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
jutka
Posty: 395
Rejestracja: sob gru 25, 2004 10:19 pm

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: jutka »

A czy nadal ma taki przyspieszony oddech? Taki jak u przestraszonego szczurka?
"Naszym celem jest pomszczenie krzywd, które przyroda poniosła z rąk ludzi. Cel ten osiągniemy poprzez zatapianie tankowców, wykolejanie pociągów wiozących toksyczne substancje oraz wysadzanie w powietrze elektrowni atomowych. Bądźcie z nami".
Kapka
Posty: 18
Rejestracja: pn mar 28, 2005 9:33 pm

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: Kapka »

Oddech ma OK, ale ja już chyba wiem z czym to mogę kojarzyć. Po dokładnej obserwacji stwierdzam, ze sa to raczej odgłosy zadowolenia lub nie zadowolenia - tego własnie nie wiem. Bo np. jak jest u mnie na rękach to już jest cicho i siedzi grzcznie, ale jak ją weźmie np. moja mama to "kwiczy" jak prosiak dosłownie. Pytanie co jej się podoba, a co nie :?: :)
Łuki
Posty: 7
Rejestracja: pt kwie 22, 2005 9:22 am

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: Łuki »

spróbuj jej zmienić ściółke, bo ona może miec po prostu uczulenie na trociny albo na jakis składnik jedzenia ale obserwuj ją często, bo może rzeczywiście są to oznaki zadowolenia lub nie
ale jak ją bierze twoja mama to ona może kwiczy, bo mama ją za mocno ściska i to ją boli

po pierwsze, witam na forum
po drugie, to raczej stary temat, a problem został rozwiązany - proszę zwracać uwagę na daty postów
po trzecie, proszę nie pisać dwóch postów pod rząd, tylko używać opcji "Zmień" / edit mod
gg 3585047
Karcia
Posty: 16
Rejestracja: wt maja 10, 2005 5:21 am

Suchy swist podczas jedzenia...

Post autor: Karcia »

Moj szczurak dostaje jedzenie rano wiec zawsze jestem przy tym bo spie lub leze i czesto od jakiegos czasu slysze suchy swist podczas spozywania... i zasadniczo tylko w tedy... wole sie zapytac nizbym miala czegos nie dopatrzec... moze jest to spowodowane tym , bo kumpel ktory zajmuje sie tresura szczorow powiedzial mi ze mam pstrykac palcami jak Wojtek zrobi cos zlego w postaci kary albo dac mu pstryka w nos ze szczury maja mocniejsze pyski a szczegolnie kosci nosa ze nie spowoduje tym zadnej krzywdy no i kilkarazy Wojtek dostal takiego ptryka (odrazu mowie ze byl naprawde niegrzeczny!!) moze to to jest powod swiszczenia....
moze jest jakas odpowiedz??

taki suchy swist cos ala kichniecie... kurcze nie wiem jak to opisac...

Proszę używać opcji ZMIEŃ, do edycji postów, łączę/edit MOD
hm..................??!!
Fam
Posty: 824
Rejestracja: śr mar 23, 2005 7:51 am
Kontakt:

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: Fam »

moze przeziebienie, a moze pylek z karmy trodno powiedziec, raszej nie od pstrykniecia, skoro i tak lecisz dzisiaj do weta to on cos poradzi, powiedz mu o tym
za tęczowym mostem: Karolcia
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Grzechotanie

Post autor: merch »

We wtorek w nocy Gucia zaczęła grzechotać , pogrzechotała 45 minut i jakby się uspokoiła w środe byłyśmy u lekarza dostała izoprinosin, wit B i C i amoksycyline w sumie 3 zastrzyki. ogólnie jest i było ok ale grzechocze nadal, w Piatek mamy iść 2 raz na zastrzyki. Prawdopodobnie to poczatek jakiejś infekcji wirusowej, czy ktoś ma jakieś doświadczenia , kiedy powinnam zaobserwować poprawę, niestety lekarz uprzedził mnie ze może też nastapić rozwój choroby pojawić się wysięk z nosa i ewentualnie objawy neurologiczne. Bardzo się o nia martwie . Co gorsza miałam zaplanowanych kilka krótkich wyjazdów , ktorych nie moge za bardzo odłożyć :(
Pozdr M
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
WildMoon
Posty: 1145
Rejestracja: śr wrz 29, 2004 10:57 am

[UKLAD ODDECHOWY] dzwieki-rechotanie, cwierkanie, swistanie

Post autor: WildMoon »

Grzechotac znaczy cos jak rechotac, gruchac?
Szkoda, ze nie napisalas, czy wet osluchal plucka i drogi oddechowe. W zwiazku z czym zostal podany Izoprinosin? Rozumiem, ze to lek na wzmocnienie odpornosci (?)

Troche mnie dziwi, ze szczur ma sie ogolnie ok, ale gruchocze i juz dostaje cala serie zastrzykow... Nie widac zadnego oslabienia.. nic podobnego?

Pisze to, bo ja mialam juz zaszczyt posluchac takiego gruchajacego szczura (przegruchal mi raz cala noc) i tak jak piszesz, ogolnie zachowywal sie normalnie, zadnego oslabienia, nic podobnego. Wrecz przeciwnie, szczur brykal po mieszkaniu i byl wesoly. IVA kiedys polecala na katarki itp. smarowac nosek mascia majerankowa. Niestety tutaj w aptece farmaceutka zrobila wielkie oczy, kiedy zapytalam o takowa masc, wiec nie pozostalo mi nic innego, jak zrobic ja sama. Zrobilam, ostudzilam, posmarowalam wokol noska i po dniu gruchanie calkowicie ustapilo, a szczur ze smakiem wcinal masc, nawet wyjadal ze sloiczka - widocznie smakowalo a i pomoglo :)

Tak zapytam... Czy Gucia ma wyraznie zapadniete boczki i ciezej oddycha?

Trzymam kciuki ze to nic powaznego!
Before you speak, THINK!
T - is it TRUE?
H - is it HELPFUL?
I - is it INSPIRING?
N - is it NECESSARY?
K - is it KIND?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drogi oddechowe”