Repuzel Twoja to jest wielka ogromna ciepła włochata kluska
Napisze jak było na wizycie u dr Piaseckiego:
Szogun - za 2 tygodnie wizyta by umówić się na wycięcie gruczolaka. Szczurka jeszcze karmi więc musimy czekać.
Szarik - ma świerzb, leczony zastrzykami, co tydzień jeden dostaje.
Maluszki - na początku było dobrze, szczurki zdrowe. Potem przyszła Malachit i jak wzięła swojego szczurka to się okazało że jednak nie. Z doświadczenia uświadomiła mnie ze mogą mieć wszoły. Poszłyśmy wiec razem drugi raz by to sprawdzić i faktycznie je mają. Zapudrowane maluchy są już w nowych domkach a "moje" maluchy jutro mają gruntowne sprzątnie klatek i pudrowanie. Przepraszam dziś wszystkich za kłopot z ogonkami a dla osób które jeszcze czekają na swoje maluszki niech wiedzą że szczurki są już leczone i jeszcze raz bardzo przepraszam za zamieszanie
Wszem i wobec oznajmiam że Szafirka (Szafirek) znalazła nowy domek
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Rozczulający maluszek urzekł swoja urodą samego dr. Piaseckiego i za 2 tygodnie On zostanie jego nowym opiekunem
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Bardzo się cieszymy z Tego powodu.
Podsumowując; szczurki są leczone i wszystko wskazuje na to że za niedługo znów będą zdrowe.
Pozdrawiam
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)