Ogoniaste ślicznotki w nowych domkach

[Igaśka]

Ludzie takie cudowności ! Jak można przejść obojętnie

[xiao-he]

No właśnie Igaśka, nie rozumiem tego! Bierzcie ludziska, one czekają I nie chcę żeby czekały całą wieczność...

[ssylvusia]

Kapturzynka numer trzy:

Bożesz ty mój i takie cudo ma do mnie trafić na przechowanie??? Igaśka, masz szczęście, że ta paskudka nie ma jajec, bo chyba byś jej na oczy nie zobaczyła

[Igaśka]

Ty ! Moja Frania i nikomu nie oddam nie nie !

[ssylvusia]

Ech, no trudno, myślałam, że się uda :p ale nie, to nie chociaż przez parę dni nacieszę swoje oczęta takim widokiem...

[xiao-he]

No cóż ssylvusia , Igaśka nie odda Ci Franki tak łatwo Ale zawsze możesz wziąć którąś z pozostałych panien! O ile się nie mylę to jest jeszcze Miecia i Marysia

[ssylvusia]

No baaardzo bym chciała, ale nie mogę. Mam pełnojajecznych chłopaków w domu, więc nie ma sensu ryzykować. Ale jak tylko się zmobilizuję i skończę szycie hamaczków na bazarek, a potem zakupię wielką klaciochę, to wyzbieram wszystkich chłopaków z ogłoszeń A teraz tak się droczę z Igaśką, żeby jej szybciej czas zleciał do momentu przekazania Franeczki

[emi2410]

Ech, dziweczyny, dziewczyny...
ssylvusia, ja nie zabronię nikomu sterylizacji samiczki... Więc może jednak byś chciałaaa? A Frani raźniej będzie.

[ssylvusia]

Emi nie kuś, bo TŻ mnie z domu wyrzuci razem z moimi syneczkami Najpierw zbiórka na klacioche, potem włączam GMR i już nic mnie nie powstrzyma

[emi2410]

Ja mogę poczekać.

Nie no, bierzcie te cudowności.

[Igaśka]

Ha ,a ja będę miała Franusie i mimo że to daleko to dzięki staraniom Emi transporcik się znalazł ,więc bierzcie ludziska cudowności bo transport to nie problem

[emi2410]

Tak, Emi w parę godzin wszystko załatwiła...
Nie zastanawiajcie się, bierzcie. Może nie mają wyjątkowych kolorów czy znaczeń i uszka też maja nie słonikowe, ale mają cudowne charakterki i są kochaniutkie. Bo one ogólnie całe są wyjątkowe. Och, a jakbyście zobaczyli jak śpią słodko. Franciszka i Inka zgrały się wiekowo i lubią ze sobą przebywać. Inka już się uczy, że ludź jest dobry i gryźć się nie opłaca, bo potem trzeba czyścić się z wody. Jej futerko już jest mniej żółte, iskanko dziewczynek pomogło. Właśnie sobie coś z miski wykradła. Wczoraj się dała w ręce wziąć. Mały skuces, a cieszy!

[xiao-he]

Jestem z Inusi bardzo dumna Mała robi postępy! Widać terapia z wodą zaczyna działać
Och, moje maleństwa kochane, jeszcze miesiąc słodziutkie i zawitacie u mnie w domku To takie cudowne, aż się człowiek niezdrowo podnieca

[emi2410]

Aj tam, to zdrowe podniecenie!

[xiao-he]

Ale to już tak niedługo! Kurcze, jak się tak długo nie ma szczurków to się zapomina jakie są fajne!
A, są jakieś wieści co do tego spotkania i Franki?