Maluchy Pchełki :)
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Maluchy Pchełki :)
W każdym razie jestem wykończona sprzątaniem klatki i całym dniem. Następne sprzątanie mam nadzieję nie nastąpi za szybko . Muszę się zregenerować.
- L'urine-Boruta
- Posty: 564
- Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
- Lokalizacja: ZST
Re: Maluchy Pchełki :)
zregenerujesz sie jak sotaniesz nowe hamaki;];]
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
Re: Maluchy Pchełki :)
Trochę ciężko ale wchodzimacik001 pisze:Chyba mowa o róznych klatkach :PP JAk ci się mieści głowa i ręce w drzwiczkach??
W sumie mam dopiero 15 lat i mi jeszcze tu tego zanadto nie urosło
, Cyna, Soda Nafta [*]
Re: Maluchy Pchełki :)
Następnym razem wykombinuję inny- łatwiejszy sposób. W końcu trening czyni mistrza
Pamiętam że z poprzednią klatką miałam na początku również problem. To była chyba najlepsza klatka jaka mogła być
Pamiętam że z poprzednią klatką miałam na początku również problem. To była chyba najlepsza klatka jaka mogła być
- L'urine-Boruta
- Posty: 564
- Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
- Lokalizacja: ZST
Re: Maluchy Pchełki :)
a ja co wchodzę do pokoju to czuję rumianek, a nie smród jaki czuje niby moja mama ^^ hihi
iii czeekamy na nowe lokatorki:)) to już w tym tygodniu kiedy przyjdzie siameska i być może husky ze szczecina, byłabym szczęśliwa... ;];]
iii czeekamy na nowe lokatorki:)) to już w tym tygodniu kiedy przyjdzie siameska i być może husky ze szczecina, byłabym szczęśliwa... ;];]
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
Re: Maluchy Pchełki :)
A ja muszę jeszcze trochę poczekać na mojego czarnego chyba chłopca
Dopiero skończył tydzień
Dopiero skończył tydzień
, Cyna, Soda Nafta [*]
Re: Maluchy Pchełki :)
Chciałam wszystkim tym którzy przygarnęli ode mnie maluszki napisać, że dziś rano odeszła Pchełka - mamusia naszych szczurzątek .....Była przekochanym szczurkiem! Nie zapomnę nigdy tego jak lubiła kłaść się na grzbiecie i ją głaskano, lizała po paluszkach....wspaniały szczurek
Pchełka (matken) na zawsze w moim serduszku [*][*][*][*][*]
Pchełka (matken) na zawsze w moim serduszku [*][*][*][*][*]
- L'urine-Boruta
- Posty: 564
- Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
- Lokalizacja: ZST
Re: Maluchy Pchełki :)
dopiero teraz przeczytałam wiadomość, smuteczek.. odeszła przez wiek, czy na chorobę? ile miała?
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
Re: Maluchy Pchełki :)
21 grudnia zupełnie niespodziewanie odszedł Edi ;(
Nie doczekał drugich urodzin, a mieliśmy świętować.
Nie doczekał drugich urodzin, a mieliśmy świętować.
- L'urine-Boruta
- Posty: 564
- Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
- Lokalizacja: ZST
Re: Maluchy Pchełki :)
[*] Eduszek
u Gandzi na razie jest w porządku, ale to nie pocieszenie,
Edward też się nie skarżył na zdrowie. Fikał przecież i nagle, z jakiegoś powodu odszedł.
Mam nadzieję, że w poniedziałek będę mogła świętować z Gandzią i jej przyjaciółkami (w komplecie!) urodzinki
pozdrawiamy z klatki:
Lurcia, Gandzia i Shepiee
u Gandzi na razie jest w porządku, ale to nie pocieszenie,
Edward też się nie skarżył na zdrowie. Fikał przecież i nagle, z jakiegoś powodu odszedł.
Mam nadzieję, że w poniedziałek będę mogła świętować z Gandzią i jej przyjaciółkami (w komplecie!) urodzinki
pozdrawiamy z klatki:
Lurcia, Gandzia i Shepiee
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.
- L'urine-Boruta
- Posty: 564
- Rejestracja: ndz gru 12, 2010 3:16 pm
- Lokalizacja: ZST
Re: Maluchy Pchełki :)
No i masz Ci los. Gandzia miała ogromnego guza którego chcieliśmy wyciąć bo ciążył jej na kark... Nie przeżyła. Wczoraj zasnęła na operację, przeżyła ją, ale chwilę po wybudzaniu serduszko nie wytrzymało.
Sheepiee 23.12.2011
L'urine ur. 5.10.2010r. - 1.02.2013r.
Gandzia: ur. 14.01.2011r. - 4.04.2013r.