Moderator: Junior Moderator
Byłam w Krakowie w sobotę i kochana xiao zgarnęła Frankę na króciutkie DT, a Effie wzięła Miecię i Marysię do siebie. 
A brzydalkowe Gwiazdeczki kombinują jak wydostać się z transportera. 
Ja niestety znów chora, panny też ciut pokichują, ale witaminy poszły w ruch. Postaram się o aparat, to może będą fotki. 
Gwiazdki i ja dziękujemy za życzenia powrotu do zdrowia. I za całusy też Wam dziękują! 
Zdjęciami klaciochy pochwalę się jak ją już porządnie wyposażę, bo teraz to same hamaki i jedna półeczka... Aż wstyd pokazywać. Będą zdjęcia! Moja koleżanka, która gości u mnie od paru dni ma aparacik przy sobie jak się dzisiaj okazało. Ile to już czasu z Wami i z Waszymi szczurkami. Uwielbiam czytać te wątki w "Nasi pupile", bardzo zżyłam się w większością forumowych szczurasków. Po prostu kocham to forum! A więc proszę bardzo! Masakrycznie zdrapała mi dzisiaj rękę i uciekła na podłogę, bo przestraszyła się cichutkiego psiknięcia perfum mojej mamy. Wariatuńcio cholerny. "
"
DJ Bucio na horyzoncie! "
"
" 
Rano jak zwykle zaglądam do klatki, a tam rezolutna Gapusia kraczy się ze sputnika... Jak już się cała wygramoliła, to moim oczom ukazał się wspaniały widok Gapy ociekającej siuśkami. 
Musiałam ją wymyć, nie bijcie. Ale jaką ma teraz puszystą sierść! 
"
"
Dziś wyjątkowo grzeczna i milutka dla ludzia. Chyba najładniej pozowała ze wszystkich brzydali. "
"
"
" !"
Nie usiedziała inaczej, musiałam jej dać serek. Ale ile śmiechu było... "
"
"
Rozbudziłam ją i się nieco wkurzyła. "
"
"
Daj buuuziola! "
Dziś usilnie mi próbowała pokazać jak "kulturalnie" się je jogurcik. "
"
"
Gotowe. "
Moja mała damulka w płaszczyku. "
"
"
Moje biedactwo grucha brzydko. 
Ale już leki poszły w ruch, więc prosimy o kciuki! "
"
"
Mam nadzieję, że sesja się spodoba. Pozdrawiamy serdecznie i przesyłamy mnóstwo całusków z Gwiazdkowa! Najlepsze: Tylko jeden komentarz fot? A tak się domagałyście! 
Śliczne dzieuchy. Podziwiam za zrobienie zdjęć tak licznemu stadku. Odzyskałyście wzrok? Dziękuję za pochwałę, a panny za komplementy. Chaba zapiszę się na następny miocik u Nakashy. Wiem, miało być dość, ale to tak akurat koło moich urodzin będzie, taki prezent sobie i Gwiazdkom sprawię jeśli spełnię warunki. Cóż, pożyjemy, zobaczymy. Może jutro...? Ale nie przejmuję się. 
