Alkenowe nieznośne fifioły

[alken]

e, on już wczoraj latał, odpoczywał tylko w piątek

[ol.]

no tak
to nawet nie tyle, że się zapomina jak szybko oni wszyscy stają na nogi - raczej, mimo, że się widziało i wie - za każdym razem jakby nie dowierza
małe zuchy !

[alken]

Gratis wrócił i przechwala się jajkami

[Malachit]

Hahah, no on ma czym a jak tam, poznali się z bratem bez problemów?

[alken]

poznal, tylko Gratis ciągle sprawdza brak jajek Emila no i Emil nie umie spać w tej norce w której Gratis się bunkruje. a tak w ogóle to moooże będzie nowy dom dla Gratisa, ale na razie cicho, żeby nie zapeszyć

[Malachit]

"O, a czemu tu nic nie masz? Kilka dni temu chyba byłeś taki jak ja, co oni ci zrobili?!" biedny Emilek
A w tej norce to oni chyba obydwaj się nie zmieszczą, albo ona się urwie pod nimi
Skoro cicho, to zapytam mniejszą czcionką - z jakiegoś forum? Czy odezwała się ta osoba z Włocławka czy skąd to ona była..?

[ol.]

"na dwa dni cię zostawiłem, a tyś już klejnoty rodowe potracił"

jak cały czas - życzę Gratisowi powodzenia

[alken]

ten z włocławka odczytał pm ale nie odpowiedział. mam chętną z wrocławia, z forum którego imienia nie wolno wymawiać (albo nie w tym dziale przynajmniej)

nie, norka się nie urwie, za to koszyk wisi na ostatnim włosku, bo klocki co rusz tam wskakują razem albo jeden usiłuje drugiego wypchnąć

[zyberka]

"na dwa dni cię zostawiłem, a tyś już klejnoty rodowe potracił"

buhaha jak tak można się nabijać z cudzej ułomności


tak tylko sobie powiem tu, po cichu, bo w domu mi tego wypowiedzieć nie można :p że trochę żałuję, że mam takie przepełnienie w domu, GMR męczy, chętnie bym taki Gratis przyjęła

[alken]

Gratis jutro odjeżdża na inną dzielnię RZONDZIĆ więc już się tam nie ślinić jak dom już ma to wszyscy się teraz obudzili że taki fajny, a jak miałam załamanie nerwowe że nie znajdzie domu bo wiało pustką w jego wątku, i ryczałam cały dzień jak głupia to nikt się nie odzywał

[zyberka]

a jak miałam załamanie nerwowe że nie znajdzie domu bo wiało pustką w jego wątku, i ryczałam cały dzień jak głupia to nikt się nie odzywał

tej, do mnie tu nie pij , na pewno by Ci to dużo wtedy pomogło jakbym napisała "hej, bardzo fajny, wzięłabym ale nie mogę, radź se "

[alken]

wieem, ale dziś Marzka i Bandziorno strasznie się Gratisem podniecały, jak on już ma dom

[Eve]

A co myślałaś ? Napisałaś że "Gratis" to się rzuciły a wcześniej to nie było wiadomo do czego ten gratis A teraz wiadomo że do ..ślinienia jest .. No i jeszcze będzie RZONDZIĆ ! Toż to Król albo przynamiej jaki PRINS
Cokolwiek skłoniło Człowieka aby mu dać dom - bezcenne ! I kureczka cieszyć się trzeba !

[alken]

coś niedobrego dzieje się z Kaszanką, schudła, jak się weźmie na ręce to taka miękka jest, nie tak jak kiedyś, same mięśnie. niby nic jej nie jest, lata po pokoju, je, ale jakaś taka babciowata się zrobiła, patrzy się jakby nie ogarniała co się dzieje. przypomina Ziutę, tyle ze Ziutka miała 2,5 roku a Kaszanka jeszcze przed 2 urodzinami... ten guzek co jej znalazłam ostatnio zmniejszył się o połowę.
idę chyba do weta, jak na złość Piaseckiego nie ma a Strugała ma dziś poranny dyżur, który za chwilę się kończy. i muszę iść do Zwierzyńca do tych młodych, gdzie mnie pewnie zbędą jakimś betaglukanem, jak zwykle

[ol.]

super, że Gratis ma już dom (uwierz, alken, że i mnie kusiło jego albinotyczne jestestwo, ale co jak nie można ? )
i że być może zostanie powtórnie, chwila - po raz trzeci - i na zawsze - ochrzczony

różne szczury różnie się starzeją
trzymam kciuki, żeby z Kaszanką nic złego się nie działo !