Album rodzinny czyli nasze zdjęcia :-)

[last.drop.of.blood]

Dziękuję, choć tak nie uważam.

[Hooda]

Takie najnowsze.

[Agusta]

Piękne Hooda!

[Hooda]

Dziękuję bardzo

[zyberka]

Hooda, Jezu Chryste i wszyscy święci!!! Przypadkiem włączył mi się Twój fotoblog i co widzą moje oczy?!? KROTOSZYN!!! Aż mnie zamurowało, ja myślałam że wszyscy zaszczurzeni tam już wymarli a tu proszę jaka miła niespodzianka. Pozdrawiam rodzinne strony


A jak już się tu wepchnęłam do tematu to może ktoś oceni i mi poradzi... Ktoś kto mnie kiedyś widział, bo aktualne zdjęcie wstydzę się wstawiać, znalazlam tutaj, na 82stronie moje stare foty ( to ja kiedyś miałam 16lat?! ), i tak się zastanawiam czy by się nie obciąć na 'po staremu'...

[BlackRat]

Nie wiem zyberka jak teraz wyglądasz, ale z tymi króciutkimi z 82 strony ładnie Ci było [mimo, iż nie przepadam za krótkimi włosami ;p]

[Hooda]

Hooda, Jezu Chryste i wszyscy święci!!! Przypadkiem włączył mi się Twój fotoblog i co widzą moje oczy?!? KROTOSZYN!!! Aż mnie zamurowało, ja myślałam że wszyscy zaszczurzeni tam już wymarli a tu proszę jaka miła niespodzianka. Pozdrawiam rodzinne strony

Ty też z Krotoszyna? No proszę Nie spodziewałabym się, że ktoś taki się tu znajdzie, a jednak

[Ivcia]

KIBICUJĘ POLSCE

[Hooda]

Hehe, sympatycznie

[Cytrrryna]

Szkoda tylko że mam takie nie wiadomo co na głowie, bo mogły by być proste ;/ ale jest busz.

Agusta mówisz, że masz nie wiadomo co na głowie? Nawet sobie nie wyobrażasz jak ja chciałabym mieć loki, albo proste włosy... Moje dopiero są dziwne, bo jak mokre, to się kręcą, wyprostować całkiem się ich nie da i są takie pofalowane, dziwne w sumie. Zazdroszczę Ci!

[BlackRat]

To tak jak moje, ale ja je lubię ;p poza tym, że puszą się od wilgoci :/

[Agusta]

Cytrynko dziękuję ale ja nie ogarniam swoich włosów

[sssouzie]

żebyście mnie nie do końca zapomnieli -
to to sołza

ehhh, dziołhi, jak was słucham z tymi włosami...
jeszcze nie tak dawno to był mój problem główny, sztandarowy,
jeden z wielu,tych największych na świecie,
spędzający sen z powiek i niepozwalający polubić siebie.
do tego dochodził jeszcze nos, krzywa warga, zbyt wysokie czoło,
urojony zez, no i nie zapominajmy o figurze. lub jej braku.
nie jestem z okładki vogua -

starzeję się.
ale na starość dało się polubić siebie.
i swoją okładkę

wszystkie jesteście ładne - zwłaszcza gdy się uśmiechacie

[Ivcia]

Wow! sssouzie, jak Cię ostatni raz widziałam (pierwszy i ostatni 100 lat temu) to Ty miałaś dłuuuugieee włooosyyy.
EKSTRA WYGLĄDASZ! Szał

[sssouzie]

Ivcia, miłe

ja w ogóle gó*** byłam