Oddam-porzucony,oswojony szczuras-SCHRONISKO OLSZTYN

Archiwalne adopcje (udane i nieudane) i archiwalne narodziny

Moderator: Junior Moderator

Confess
Posty: 2
Rejestracja: ndz mar 13, 2011 8:05 pm

Oddam-porzucony,oswojony szczuras-SCHRONISKO OLSZTYN

Post autor: Confess »

Do schroniska trafił śliczny, oswojony i przyjacielski szczurek... Ktoś wystawił go razem z dobytkiem na klatce schodowej... Szczurek jest nieco utuczony, więc jedzenia mu nie szczędzono... Niestety sprzątanie klatki widać stanowiło większy problem, gdyż jej stan był opłakany... warstwy brudu, tak jakby tylko sypano nowe trociny, zamiast opróżnić pozostałe.
Szczurek został odrobaczony, zarówno wewnętrznie jak i zewnętrznie, był także wykąpany w ziołowym szamponie. Wszelkie zabiegi znosił idealnie, grzecznie czekał , bez pisku, gryzienia. Jest towarzyski, najchętniej nie schodziłby z ludzkich kolan... Lubi głaskanie i kontakt z człowiekiem.

Obecnie przebywa w domu tymczasowym u jednej z wolontariuszek, jednak nie może tam pozostać, ponieważ posiadany przez nią szczurek, nie zaakceptował nowego kolegi : (

Szukamy odpowiedzialnego, kochającego domku, który da temu słodziakowi radosne chwile...
alinak
Posty: 524
Rejestracja: śr kwie 25, 2012 8:38 pm

Re: Oddam-porzucony,oswojony szczuras-SCHRONISKO OLSZTYN

Post autor: alinak »

Bezmyslnosc ludzka nie zna granic ! Udusila bym takiego czlowieka normalnie...
A co do szczurka to chlopiec czy dziewczynka? Napisz w jakim mniej wiecej wieku i postaraj sie wrzucic zdjecia ;) mysle ze bedzie wtedy lepiej.
anka28
Posty: 707
Rejestracja: pt gru 02, 2011 4:28 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Oddam-porzucony,oswojony szczuras-SCHRONISKO OLSZTYN

Post autor: anka28 »

jeśli dobrze pamiętam,przedwczoraj o nim słyszałam to samiec :)
Misia [*] Whisky [*] Mamba [*] Imbir [*] Paszczusia [*]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34050
Confess
Posty: 2
Rejestracja: ndz mar 13, 2011 8:05 pm

Re: Oddam-porzucony,oswojony szczuras-SCHRONISKO OLSZTYN

Post autor: Confess »

Szczurek znalazł dziś domek :) Bardzo się cieszę... chłopczyk jest na prawdę kochany i oswojony, ale widać stanowił dla kogoś zbyt duży obowiązek :(
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Adopcji i Narodzin”