Moje szczuraski rozpoczęły ostatnio operację "Destrukcja"

Mieszkamy w małej kawalerce, 33mk, składa się z dwóch pokoi, przy czym salon jest połączony z korytarzem i kuchnią, ale te są szczuroodporne. Szczurki na wybiegu hulają głównie po kanapie, za nią, pod nią, to główna rozrywka. Nie mogę wypuszczać ich w sypialni, bo mój facet jest alergikiem i musi mieć w nocy spokój od wszelkich alergenów.
Przewijały się na forum preparaty do odstraszania psów i kotów i stąd pytanie - czy ktoś je sprawdzał? Jakieś konkretne marki?
Znalazłam coś takiego - http://www.futrzakowo.pl/produkt-7184.html , ale nie jestem pewna czy gorzki smak odpowiednio zniechęci Diabły, czy nie doda kanapie dodatkowych walorów smakowych

I jeszcze, tej samej firmy - http://www.futrzakowo.pl/produkt-3540.html
Pewnie będę eksperymentować, majątku to nie kosztuje, ale może ktoś już coś sprawdzał i może polecić, odradzić konkretne specyfiki?