Tu zadajemy pytania nt.: Pierwsze dni ze szczurkami

Wszelkie sprawy związane z oswajaniem naszych ogoniastych.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
PannaMigotka
Posty: 8
Rejestracja: śr lip 25, 2012 3:25 pm
Numer GG: 7363500
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: strachliwy 4 miesięczny Stefanek, czy da sie go oswoić?

Post autor: PannaMigotka »

Jeżeli ktoś jest z Jeleniej Góry i miałby samca do oddania to bym przyjęła chętnie kolegę dla mojego Stefanka :) byłoby mu raźniej
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: strachliwy 4 miesięczny Stefanek, czy da sie go oswoić?

Post autor: BlackRat »

Jest jeszcze jedna rzecz: przeczytanie tematów o oswajaniu ;)
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Awatar użytkownika
mania85
Posty: 932
Rejestracja: sob kwie 07, 2012 6:25 pm
Numer GG: 1473173
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: strachliwy 4 miesięczny Stefanek, czy da sie go oswoić?

Post autor: mania85 »

Ja też mam Stefana :P Mój jest ze mną prawie pół roku i nie daje się miziać, głaskać, nie lubi też siedzieć u mnie na rękach ani pod bluzką. Jest całkowicie oswojony ale już tak po prostu ma, nie każdy szczurek lubi mizianie. Masz swojego szczurka od niedawna więc musisz mu dać trochę czasu i też jestem za tym żeby miał bardziej oswojonego kumpla. ;)
Ze mną: Stefan, Filip, Kajtek, Edek i ManiekObrazek
PannaMigotka
Posty: 8
Rejestracja: śr lip 25, 2012 3:25 pm
Numer GG: 7363500
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: strachliwy 4 miesięczny Stefanek, czy da sie go oswoić?

Post autor: PannaMigotka »

śliczne masz szczurki:) Ja sie troche boje ze moj sie nie oswoi bo mieszakm ze wspolokatorka, ktora jest piskliwa i glosna i slucha glosno muzyki ale uwielbia Stefanka
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: strachliwy 4 miesięczny Stefanek, czy da sie go oswoić?

Post autor: BlackRat »

To może razem ze szczurkiem zacznij oswajanie współlokatorki? (przepraszam, żarcik, musiałam.. ;])
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
PannaMigotka
Posty: 8
Rejestracja: śr lip 25, 2012 3:25 pm
Numer GG: 7363500
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: strachliwy 4 miesięczny Stefanek, czy da sie go oswoić?

Post autor: PannaMigotka »

Próbowałam ale nie reaguje na resocjalizację :D
Awatar użytkownika
BlackRat
Posty: 2542
Rejestracja: pt maja 04, 2012 12:22 pm
Numer GG: 5750987
Lokalizacja: Ska

Re: strachliwy 4 miesięczny Stefanek, czy da sie go oswoić?

Post autor: BlackRat »

Haha :D Ja przepraszam, ale po prostu nie lubię hałaśliwych osób, ani głośnej muzyki więc jakoś tak mnie ruszyło jak to napisałaś ^^'
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust Obrazek nasz temacik

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: strachliwy 4 miesięczny Stefanek, czy da sie go oswoić?

Post autor: Malachit »

Skoro nie gryzie, to raczej da się oswoić, po prostu trzeba czasu ;) i fakt, oswojony już towarzysz bardzo by mu pomógł (z kimś zawsze raźniej, no i nowy by mu pokazał, że człowiek go nie zje).
A drugi szczur nie musi być z Jeleniej Góry, na forum działa wątek transportowy (polega na tym, że ktoś gdzieś jedzie pociągiem/samochodem i oferuje się zabrać ze sobą zwierzaki) o tutaj: http://szczury.org/viewtopic.php?f=4&t=18819&start=180
A tutaj wątki szczurów szukających domów: http://szczury.org/viewforum.php?f=163
Tutaj np. maluchy z Wrocławia http://szczury.org/viewtopic.php?f=163&t=36788&start=75 (wydaje mi się, że transport Wrocław - Jelenia Góra dałoby się znaleźć, w końcu jeżdżą bezpośrednie autobusy i w ogóle)
Wyszukiwarka nie gryzie
PannaMigotka
Posty: 8
Rejestracja: śr lip 25, 2012 3:25 pm
Numer GG: 7363500
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: strachliwy 4 miesięczny Stefanek, czy da sie go oswoić?

Post autor: PannaMigotka »

A co do tego wypuszczania go z klatki jak juz wyjdzie a wypuszczam go w lazience zeby nie mial gdzie uciec i sie schowac to zaczyna strasznie paskudzic i brzydko pachnieć, wtedy cala lazienka jest w jego bobkach i moczu tak panicznie sie boi :(:(
Awatar użytkownika
szczurki3163
Posty: 140
Rejestracja: wt mar 13, 2012 12:37 pm
Numer GG: 10306431

Re: Już wyjąć na kolana?Nie chce popełaniać znowu błędów :(

Post autor: szczurki3163 »

Ogólnie teraz jest tak.
Luna boi się gwałtownych ruchów i nagłych hałasów ale jak jej podstawiam rękę to ją liże i podgryza ^^ :-* Ale gdy się przestraszy i ucieka na hamak lub na nim po prostu śpi i ja chce ją pogłaskać to nie ucieka tylko mruży oczka gdy ją głaszcze po główce/pleckach/boczkach/nosku/tid... ;D
Za to Kleo włazi bez problemu na dłoń tyle że nie bardzo lubi się głaskać po głowie-a już w ogóle jak coś zajada :D
Moje szczurcie ;** Luna i Kleo
Awatar użytkownika
szczurki3163
Posty: 140
Rejestracja: wt mar 13, 2012 12:37 pm
Numer GG: 10306431

Mam kilka pytań...Nie tylko o oswajaniu.

Post autor: szczurki3163 »

Sorki ale nie wiedziałam gdzie w końcu dodać post :(
Mam Lunę i Kleo od 21.07.12. Luna jest strasznie płochliwa i bojaźliwa a Kleo rozbrykana i niczego raczej się nie boi.Luna jak usłyszy że ktoś nadchodzi lub nagle ktoś np.trzaśnie drzwiami albo wykonuje gwałtowne ruchy to od razu zwiewa na hamaczek i się kuli nasłuchując i kiwając główką żeby ostrość poprawić bo jest albinoskiem. Więc moje pytania są takie:
1.Gdy Luna śpi w hamaku a ja chcę ją pogłaskać to nie zwraca dużej uwagi na mojej ręce i daje się głaskać a czasem nawet zasypia lub mi liże i lekko podgryza dłoń.To chyba normalne ale za to Kleo...

2.Kleo za to nie daje się głaskać :-\ łatwo daje się podnieść jeśli chce się napić i lepiej sięgnąć do poidełka ale jeśli chcę ją pogłaskać to albo ucieka albo odpycha tak słodko mój palec łapkami :D -myślałam że Kleo bardziej będzie dała się głaskać :-\

3.Kleo trochę kicha,prycha i jakby charka gdy niucha lub śpi.Nw czy jest jakiś wet co się zna na szczurach w Lublinie a jak tak to jaki,gdzie i za mniej,więcej ile by kosztowało leczenie?

4.Po jakim czasie wyciągnęłyście/liście swoje szczurki z klatki? Tak wiem..Jestem niecierpliwa :D ;D

5.Jak zachęcić Lunę do wyjścia z klatki? Ona nawet ledwo do drzwiczek podchodź :(
Moje szczurcie ;** Luna i Kleo
Venice
Posty: 705
Rejestracja: pn cze 25, 2012 4:10 pm

Re: Mam kilka pytań...Nie tylko o oswajaniu.

Post autor: Venice »

1. Szczurki lubią "podgryzać" swoich właścicieli. ;)
2. To kwestia czasu. Masz je dopiero 5 dni, więc musisz je jeszcze oswoić. Oswajanie czasami trwa dość długo. Ale jeśli Kleo nie chce być głaskana, to nie rób tego. ;)
3. Najpierw idź do najbliższego i zapytaj, czy zna się na szczurach. Jeśli nie, to poszukaj na forum o wetach w Lublinie. Bo przecież dla dobrego opiekuna to nie problem parę kilometrów przejechać, prawda? Są przypadki, że niektóre osoby nabrały szczurów, a kiedy któryś z nich zachorował, to mieli problem z dowiezieniem do weta... najpierw trzeba się zastanowić, czy ma się warunki... ;/
4. Na to nie ma czasu. Po prostu jedne szczurki oswajają się szybciej, inne później. Ale moja koleżanka wyciągała jakoś po 4-5 dniach. Ja jeszcze nie mam ogonów (taaak, wiem. Podpis jest, żeby były imiona). :P Ale jak będę miała w sobotę, to napiszę. :P
5. Usiądź obok klatki, otwórz drzwiczki szeroko, postaw np. na podłodze smakołyk, ale drugi miej w ręce. To powinno je zwabić. Najpierw zje smakołyk z podłogi, potem może z Twojej ręki. :D
Ze mną: Edwin
Za TM: Tosia i Frania [*][/color][/b]
Awatar użytkownika
szczurki3163
Posty: 140
Rejestracja: wt mar 13, 2012 12:37 pm
Numer GG: 10306431

Re: Mam kilka pytań...Nie tylko o oswajaniu.

Post autor: szczurki3163 »

oki thx ;) Co do weta chcę się upewnić ale wiem gdzie jechać a jeśli nie będzie się znała na szczurasach pojadę gdzie indziej xD
A i jeszcze coś.Lunie coś niedawno odwaliło O.o dostała lekkiego ADHD i zaczęła skakać mi po ręce (chyba chciała się bawić :D ) i lizać,podgryzać,paznokcie to chyba chciała całkiem odgryźć bo mam długie xD Potem szybko do połowy ramienia się wspieła i chyba ją zamurowało :D Cofnęła się i potem powoli zaczęła się wspinać ale tylko do rękawa koszulki bo się przestraszyła i zwiała na hamak ;D
Moje szczurcie ;** Luna i Kleo
Venice
Posty: 705
Rejestracja: pn cze 25, 2012 4:10 pm

Re: Mam kilka pytań...Nie tylko o oswajaniu.

Post autor: Venice »

Pewnie, skąd ja to znam. :P Bo szczurki to już są takie "krejzole" i nigdy nie wiadomo, co im odbije. ;)
Ze mną: Edwin
Za TM: Tosia i Frania [*][/color][/b]
Awatar użytkownika
szczurki3163
Posty: 140
Rejestracja: wt mar 13, 2012 12:37 pm
Numer GG: 10306431

Re: Mam kilka pytań...Nie tylko o oswajaniu.

Post autor: szczurki3163 »

No troche mniej Kleo kicha i nw czy tylko zadzwonić do weta albo tu się poradzić bo ona jeszcze nie jest oswojona ze mną a jak zaciągnę ją do weterynarza będzie gorzej :(
Moje szczurcie ;** Luna i Kleo
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oswajanie”