![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Łączenie szczurów i ewentualności z tym związane
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
nie martw się, moje dopiero po 3 tygodniach się do siebie przyzwyczaiły na tyle żeby się nie gryźć i od czasu do czasu spać razem
na wszystko trzeba czasu.
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Moje lalunie ^^ : Zuzia i Tosia
[*] Kazimierka, Basia[/color][/i][/b]
[*] Kazimierka, Basia[/color][/i][/b]
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
jest gorzej, nowa szczurka prycha na moją i podgryza a moja tak się boi że się cała trzęsie... co robić? dać znowu do osobnych klatek?
Moje stadko:
- szczurki: Kreska, Kredka, Pestka [*][/color]
- burunduk Kiki
- koszatniczka Julka [*] i Stefania [*][/color]
- szynszyla Kropa [*], Czarna i Szyszka[/color]
<3
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36948
- szczurki: Kreska, Kredka, Pestka [*][/color]
- burunduk Kiki
- koszatniczka Julka [*] i Stefania [*][/color]
- szynszyla Kropa [*], Czarna i Szyszka[/color]
<3
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36948
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
Wsadź je może do transporterka na jakiś czas - jeśli będą się gryzły, to możesz je trochę ponosić (przy takich turbulencjach im się odechce, a niedola zbliża)
Wyszukiwarka nie gryzie
- kadzik
- Posty: 65
- Rejestracja: czw mar 29, 2012 9:17 pm
- Numer GG: 39225509
- Lokalizacja: Sulechów/Zielona Góra
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
ej mam mały problem...
niby wszystko ok, 3 ciury by żyły ze sobą w zupełnej zgodzie (połączyłam je dzisiaj, dwa małe, dwumiesięczne i jedna roczna, ale wielkością niewiele większa niż one) gdyby nie to, że mała zaczepia starszą, mimo, że starsza ją odpycha, podgryza i kopie.
Łazi za starszą w kółko, zaczepia od tyłu, a potem dostaje lanie, ale nic sobie z tego nie robi, nie wiem co o tym myśleć![Huh? ???](./images/smilies/huh.gif)
dwa razy się dość mocno pogryzły, raz jedna wygoniła drugą z hamaka, a drugi raz starsza goniła młodszą po całej klatce tylko dlatego, że ta mała ją zaczepia.
Pewnie przesadzam, to moje pierwsze łączenie... mam być spokojna?![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
niby wszystko ok, 3 ciury by żyły ze sobą w zupełnej zgodzie (połączyłam je dzisiaj, dwa małe, dwumiesięczne i jedna roczna, ale wielkością niewiele większa niż one) gdyby nie to, że mała zaczepia starszą, mimo, że starsza ją odpycha, podgryza i kopie.
Łazi za starszą w kółko, zaczepia od tyłu, a potem dostaje lanie, ale nic sobie z tego nie robi, nie wiem co o tym myśleć
![Huh? ???](./images/smilies/huh.gif)
dwa razy się dość mocno pogryzły, raz jedna wygoniła drugą z hamaka, a drugi raz starsza goniła młodszą po całej klatce tylko dlatego, że ta mała ją zaczepia.
Pewnie przesadzam, to moje pierwsze łączenie... mam być spokojna?
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
u mnie też młodsza szczurka zaczepia starszą i skacze na nią, myślę że to normalne, może po prostu chce się bawić ![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Moje stadko:
- szczurki: Kreska, Kredka, Pestka [*][/color]
- burunduk Kiki
- koszatniczka Julka [*] i Stefania [*][/color]
- szynszyla Kropa [*], Czarna i Szyszka[/color]
<3
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36948
- szczurki: Kreska, Kredka, Pestka [*][/color]
- burunduk Kiki
- koszatniczka Julka [*] i Stefania [*][/color]
- szynszyla Kropa [*], Czarna i Szyszka[/color]
<3
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36948
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
Dla mnie to normalka, to są maluchy jeszcze, więc chcą się bawić. U mnie zawsze młodsze zaczepiają starsze, więc póki krew się nie leje i sierść nie sypie jak śnieg jest dobrze ;]
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust
nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust
![Obrazek](http://img256.imageshack.us/img256/4623/112877glowingpurpleneon.png)
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: pt cze 15, 2012 11:28 am
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
Połączyłam właśnie dwie samiczki jedna ok 6 tyg. druga ok 3/4 miesięczna. I z tego powodu ze są bardzo młode mam pytanie:
Czy muszę pozbawiać je jedzenia na 24h?
Czy muszę pozbawiać je jedzenia na 24h?
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
To zależy, jak się sprawują dotychczas. Jeśli nie ma bójek, to myślę, że możesz im dać jedzonko, albo wstaw teraz i zobacz jak zareagują. Jeżeli nie będą się o nie biły, zostaw na noc.
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust
nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust
![Obrazek](http://img256.imageshack.us/img256/4623/112877glowingpurpleneon.png)
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: pt cze 15, 2012 11:28 am
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
Śpią wtulone w siebie a przed chwila się iskały ![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
Jeśli się iskały, to raczej nie ma się o co martwić
Po prostu sprawdzaj co u nich, obserwuj dla pewności.
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust
nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust
![Obrazek](http://img256.imageshack.us/img256/4623/112877glowingpurpleneon.png)
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
-
- Posty: 15
- Rejestracja: pt cze 15, 2012 11:28 am
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
Dałam im dwie miski ( jedną dla małej na hamak, a drugą dla dużej na półeczkę) i nie wiem czy to dobrze. Na razie gryzienia nie ma, tylko czasami duża ustanie na małą ( jest 3 razy większa) lub odepchnie ją łapą jak mała za bardzo ją meczy. Ewentualnie przewróci ją na plecy bo mała jest upierdliwa i dużą cały czas gania.
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
Od razu przyznam się że nie chce mi się aż tylu stron czytać w tym temacie i chcę was prosić o krótką odp
Mam szczurzycę sądzę że ma ok pół roku (wzięłam ją w marcu i była jeszcze mała) i chcę jej dokupić koleżankę i pyt w jakim wieku ma być nowy lokator? Będę kupować nową większą klatkę i czy od razu wsadzić je jednocześnie do nowej klatki ? Chodzi mi o to żeby żadna nie zdążyła zaznaczyć że to ona była tam pierwsza. Dzięki z góry za odp ![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
Nie wsadzać od razu do jednej, najpierw przeczytać pierwszy post z tego tematu
akurat on jest bardzo ważny i tylko bym się powtarzała.
A koleżanka dla szczurzycy może być w sumie w każdym wieku, twoja szczurzyca jest na tyle młoda, że całkiem maluch nie będzie jej męczył bo jeszcze sama ma energii dość, ale w jej wieku i starsza też może być. Teoretycznie z małymi łatwiej się łączy, ale to tylko teoretycznie, bo małe też potrafią się stawiać, więc wybór należy do ciebie. I koniecznie przeczytaj pierwszy post, zanim je poznasz ze sobą![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
A koleżanka dla szczurzycy może być w sumie w każdym wieku, twoja szczurzyca jest na tyle młoda, że całkiem maluch nie będzie jej męczył bo jeszcze sama ma energii dość, ale w jej wieku i starsza też może być. Teoretycznie z małymi łatwiej się łączy, ale to tylko teoretycznie, bo małe też potrafią się stawiać, więc wybór należy do ciebie. I koniecznie przeczytaj pierwszy post, zanim je poznasz ze sobą
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Wyszukiwarka nie gryzie
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
ok zaraz przeczytam;)
Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane
Otóż tak... W czwartek starałam się połączyć 2 duże (ok 10 miesięczne) szczury, z dwójką małych (miesiąc). Małe uganiały się za dużymi, ale te trochę je ignorowały. Było trochę iskania i przytulania, więc postanowiłam przystawić im małą klatkę, tak żeby mogły wejść gdyby chciały. Weszły, pozwiedzały... No i jeden maluch dostał dziaba w plecy. Nic poważnego, ma małego strupka, więcej strachu było. No ale zabrałam duże od małych, maluch który dostał w plecy tak się bał że przez dobrych 15 minut nie chciał zejść z kratek ![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Maluchy oswoiły się nieco z nowym otoczeniem, i dzisiaj spróbowałam ponownie. Duże co prawda znowu ignorowały małe, które ciągle za nimi biegały, ale tym razem poza iskaniem drzemały też razem. Włożyłam je więc znowu do małej (wyszorowanej wcześniej) klatki, ale maluchy znowu są terroryzowane, co prawda nikt nikogo nie ugryzł aż tak jak wcześniej, ale było kilka bójek i maluchy znowu siedzą wystraszone na kratkach
Czy tak ma być? Zostawić je razem na noc?
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Maluchy oswoiły się nieco z nowym otoczeniem, i dzisiaj spróbowałam ponownie. Duże co prawda znowu ignorowały małe, które ciągle za nimi biegały, ale tym razem poza iskaniem drzemały też razem. Włożyłam je więc znowu do małej (wyszorowanej wcześniej) klatki, ale maluchy znowu są terroryzowane, co prawda nikt nikogo nie ugryzł aż tak jak wcześniej, ale było kilka bójek i maluchy znowu siedzą wystraszone na kratkach
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Czy tak ma być? Zostawić je razem na noc?