![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Nie miałam problemów z zaakceptowaniem przez rodzinę mojej decyzji o przygarnięciu szczurków, problem jest innego rodzaju - mój tż i tata boją się ich, nie chcą ich nawet dotknąć
![Huh? ???](./images/smilies/huh.gif)
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Moderator: Junior Moderator
To mu powiedz że jest płytki i pusty skoro patrz tylko wyglądChłopak mi podpowiada bym "ubrała" im ogony, lub zainwestowała w ogonowe peruki i soczewki na ich czerwone oczęta
Tak jak pisalam... to jest porównywanie dzikich szczurów do ich domowych odpowiedników.nancy1989 pisze:W tych filmikach rzeczywiście coś jest :) porozglądam się przez weekend za jakimiś fajnymi.
Nawet wysłałam wczoraj chłopakowi jeden z Juvkiem i JJ'em i to już zadziałało na plus.
Co do sztuczek to chłopak na mnie "naciska" bym ich czegoś nauczyła i zamierzam od jutra podjąć działania w tym kierunku. To też jakaś metoda - dowiedzie ,że są rzeczywiście inteligentnymi stworzeniami (a przy tym i uroczymi :) ).
Wiem ,że im przeszkadzają ogony i czerwone oczy :-\ i tata ciągle powtarza,że np. widział v tv dziewczynkę, ktorej w Indiach szczur odgryzł stopę i na nic tłumaczenia mojej mamy, że one są wygłodniałe i ludzie w skrajnych warunkach postępowali podobnie. A i jeszcze JJ jako Labik to z pewnością jest zmutowany i w nocy uwolni się z klatki i nas pożre! ;D
Już mam szczuraski w domuкрыса pisze:Jeżeli masz kogoś znajomego kto ma szczurki to zaproś go do domu lub idź z tatą i tż do tej osoby i zobacz ich reakcje niech zobaczą je bliżej może się przekonają do nich. Nic na siłę