Zaadoptuje Olsztyn

[Debi]

To mogę ją zrobić na bok. Tzn do boku domontować, że te drzwiczki będą łącznikiem. Ja jestem dobrej myśli i wierzę, że zawsze się jakoś da, a zależy mi na tym, żeby nie był sam - nawet jakbym miała nową robić taką prostokątną. Miejsce w pokoju mam.

Przeglądałam właśnie ten temat z "nasze klatki" i tam była ta samoróbka. Wszystko jest do zrobienia.

A i co do kuwety to tam wcześniej mu włożyłam taką z dużego pojemnika, ale nie robił wcale do niej i też wystawiłam inną poza klatkę (i oczywiście zarówno w pierwsze jak i drugie wsadziłam stare zużyte trociny przed wymianą), ale nic to nie dało. Od jakiegoś czasu zauważyłam, że kupczy tjb w jedno miejsce - więc tam na nowo spróbuje.

[anka28]

chodziło mi o kuwetę klatki czyli podstawę musi być 70x40cm dla samców, jeśli umiesz tak zrobic samoróbkę to super tylko że jak połozysz ta klatke to wtedy wysokość będzie miała 20cm a jak oni biedni mają na łapkach stawać

[Debi]

Aaaaa... wybacz. Źle zrozumiałam i nie skojarzyłam z wymiarami. Teraz was opuszczam bo na mnie czas

[BlackRat]

Ale połączenie nawet tymi bokami i drzwiczkami nic Ci nie da, bo to nadal będzie tylko 20cm, musiałbyś ewentualnie wyciąć całe boki klatek i dopiero tak połączyć. Ale przede wszystkim to podaj wymiary całej klatki, bo może okazać się, że wszystkie wymiary są zbyt małe jak na dwóch samców.
Tu masz kalkulator szczurzy http://www.rattycorner.com/odds/calc.shtml
Dla dwóch samców minimalna klatka to - 70 długości, 40 szerokości i 60 wysokości.

[pyfyryfy]

Może nie masz porównania, bo Twój pan jest jeszcze stosunkowo młody i mały (tak mi się wydaje), ale jak Ci urośnie do ponad półkilogramowego kolosa to w klatce zwyczajnie się nie zmieści (nie mówiąc o drugim szczurze). Przygotuj się najpierw dobrze, poczytaj forum, sprawdź informacje o klatkach i zobacz, czy nie ma ktoś na zbyciu odpowiedniej klatki za parę złotych.