Czuje sie odrzucony?

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
Resurrection
Posty: 60
Rejestracja: czw lut 02, 2012 3:02 pm
Lokalizacja: kraków

Czuje sie odrzucony?

Post autor: Resurrection »

Witam ostatnio jakoś bardziej zauwazyłam ze moj szczurek(arek) jakby zamyka sie w sobie jesli w ogole moge to tak nazwiac mianowicie to czesto gdy ich (arka i fredka) puszczam na pokoj to arek podchodzi do klatki wyjdzie na chwile i wraca i siedzi w klatce jakby smutny no to ok nie biore go na siłe bawie sie tam sama z fredkiem.. i on nic..nie wyjdzie i tak jest prawie zawsze. czasem go na siłe biore i puszczam i zamykam klatke.. no i biega a pozniej tak sie rzgania ze nie pojdzie do klatki tylko bedzie chciał zabawy. ostatnio nawet jest bardziej uległy.. wsadzałam ostatnio cos do klatki kuwete no i wstawiam kuwete arek stał obok no to mysle przesunie sie..wkładam kuwete pcham sie obok niego a on kładzie sie na plecy potulnie jak baranek.. i mysle jejku to go posmyrałam paluszkiem po brzusiu no to wstał i poszedł. ostatnio czesto siedzi też sam nie spi z fredkiem.. jak coś je i włoze reke do klatki to odrazu wypluwa jakby mi chciał to oddać gdy chce go pogłaskac kładzie sie odrazu na plecki(nie wiem czy ze strachu czy pokazuje ze ja tu jestem pania czy chce miziania). byłam u weterynaża jest zdrowy. mówie do niego 3x czesciej niz do fredzia probje zabawiać jak podaje jakiś smakołyk np jogurcik no to on dostaje pierwszy.. Moze cie mi doradzic jakos doradzic co mam robic? nie chce zeby był smutny ani taki "samotny" i sam ..no chyba ze mi sie taki samotniś trafił.
Awatar użytkownika
akzi
Posty: 3941
Rejestracja: pn sty 11, 2010 12:22 pm
Lokalizacja: W W A

Re: Czuje sie odrzucony?

Post autor: akzi »

moze mu poprostu gorąco i mu się nic nie chce ?
Obrazek

Za TM : Marysia Tutuś Kleo Gucio
Mała Mi uciekła ... :( Melina ma się dobrze w nowym domku
Awatar użytkownika
Resurrection
Posty: 60
Rejestracja: czw lut 02, 2012 3:02 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Czuje sie odrzucony?

Post autor: Resurrection »

własnie niewazne czy jest ciepło czy zimno..wychodzi ale po chwili wraca do klatki sie myc i kładzie spać i sądze ze 10minut za cały dzien biegania to jest malutko..ale cóż nic na siłe.
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Czuje sie odrzucony?

Post autor: smeg »

Może Fredek jest zbyt dominujący dla takiego ciapowatego szczurka i Arek boi się przy nim biegać? Zwiększona uległość szczurka i brak spania ze sobą mogą być oznaką jakichś sprzeczek między nimi. Jeśli mają ok. 5-8 miesięcy, to przechodzą właśnie okres dojrzewania - na skutek burzy hormonów niektóre samce stają się wtedy agresywne. Możesz spróbować wypuszczać Arka na siłę, po wybiegu Fredka, sama piszesz, że potrafi się wtedy nieźle rozganiać ;) A sytuacja między szczurkami po kilku miesiącach powinna się ustabilizować. Jeśli zauważysz oznaki dużej agresji między nimi (krwawe rany, agresję Fredka wobec człowieka), będziesz musiała wykastrować Fredka.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
Resurrection
Posty: 60
Rejestracja: czw lut 02, 2012 3:02 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Czuje sie odrzucony?

Post autor: Resurrection »

dzisiaj odkryłam coś.. 2dni mnie nie było w domu wiec szczurki zostały z mama. i ogolnie po powrocie oboje sie mnie bały nie chciały na rece uciekały.. po jakims czasie zaczeli oboje do mnie przychodzic i bawic sie ze mną. po czym odkryłam ze Jak np poswiecam czas arkowi to fredek sie wkurza.. a jak zaczne troszke fredziowi to arek dostaje te swoje fochy i chce isc do klatki. a jak chce ich razem "ukochać" no to arek zazdrosny no i zaczyna odpychac fredusia ode mnie. i odkryłam też ze jak poswiecam czas tylko arkowi i np siedze i bawie sie z nim to jest ok.. jak spuszcze go z oka i zajme sie soba to jest ok ale jak zajme sie fredkiem to wtedy on zaczyna wskakiwac na fotel gryzc wszystko i robic to czego mu teoretycznie nie wolno. w sumie poskładalam to w całosc i dzisiaj zaczelo mi sie to wszystko zgadzać.no i teraz nie wiem sama..nie chce zeby jeden czul sie odrzucony bo drugi ma foszka i zwraca na siebie uwage//
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”