Od dziś jestem "właścicielem" uroczych ogonków syjamskich

Kocham je całym moim serduszkiem..
Czekałem na nie już baaardzo sługo, ale opłaciło się

Zdjęć dziś niestety nie będzie (buuuu!) ponieważ maluszki są strasznie ruchliwe i zwiedzają swoje mieszkanko.
Postaram się dodać coś jutro.
Nie znam jeszcze ich charakteru, ale dajcie na trochę czasu.

Jutro za to czekam na Wasze (Ochyy & Achy)

Małe siostrunie nazwałem Milka (od kolorku) i Nel (od bohaterki "W pustyni i w puszczy)
Pozdrawiam wszystkich..
