NIETOPERENDING STORY
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: NIETOPERENDING STORY
Ale się tu u Ciebie pozmieniało, Nietoperku!
Ściskam i przesyłam wirtualne głaski całemu stadku!
Ściskam i przesyłam wirtualne głaski całemu stadku!
Za TM: Febe, Mizia, Armia, Doris, Dylema
Re: NIETOPERENDING STORY
Ekhem... Nietoperku, ile czasu można mieć lenia?
My tu na opowieść czekamy i na foty! 


Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
-
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: NIETOPERENDING STORY
Czasu mi brakuje!Czasu!... 

TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: NIETOPERENDING STORY
sprzedam tanio trochę swojego, bo mam za dużo, chcesz ?Nietoperrr... pisze:Czasu mi brakuje!Czasu!...

bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Re: NIETOPERENDING STORY
Ja też mogę trochę oddać, bo mam go aż nadtoklimejszyn pisze:sprzedam tanio trochę swojego, bo mam za dużo, chcesz ?Nietoperrr... pisze:Czasu mi brakuje!Czasu!...

Ze mną:
Abby, Nelly, Lulu, Maniek
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=37173

----------------------
Za TM:
Fela[*]
Pytać: http://ask.fm/WeronikaKicurek
Abby, Nelly, Lulu, Maniek
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=37173

----------------------
Za TM:
Fela[*]
Pytać: http://ask.fm/WeronikaKicurek
Re: NIETOPERENDING STORY
Jak tak handlujemy, to może ja tez się załapię i troch kupię? Albo, Nietorperku, może w ramach oszczędności czasu wynajmijmy kogoś, kto za nas trochę poleniuchuje, pomarnuje czas, a my w tym czasie nadgonimy z robotą? 

Re: NIETOPERENDING STORY
Nietoperku, wbijam do Ciebie, zajmę się dzieciakami i szczurami, a ty poszyjesz trochę i historię napiszesz. 

Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
-
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: NIETOPERENDING STORY
Wybaczcie kochani,ale jak na złość doby nikt mi nie chce wydłużyć,a czasu wolnego jakby coraz mniej z dnia na dzień.Z dziką zazdrością zwracam się do Was wszystkich,którzy mają tego luksusu w nadmiarze...Ja pomimo na prawdę dobrej organizacji,nie mam się kiedy czasem po tyłku podrapać
Choć te wakacje nie należały do zbyt pracowitych,ale skoro moje dzieciaki mają dwa miesiące laby,to czemu nie ja razem z nimi?
Tyle,że z drugiej strony,bieganie po podwórku za sześcio i prawieczterolatką,nie należy do tych relaksacyjnych momentów dnia codziennego
Wakacje uznaję jednak za udane.Zaliczyliśmy wyjazd na wieś,zaliczyliśmy wyjazd nad upragnione,utęsknione polskie morze.Prawie całkiem odpuściłam szycie,wszystko przesuwając na wrzesień.Odpoczęłam.Rozleeeniwiłam się.Ciężko tak powrócić do normalnych obrotów
Do stosu garów w zlewie,do lepienia pierogów,smażenia schabowych,odkurzania,mycia,wycierania,zbierania zabawek po całym mieszkaniu,do sterty brudnych rzeczy do prania,powieszenia,wyprasowania,poskładania...Bleee...
Nad morzem nie prałam,nie gotowałam,jedliśmy chrupki z mlekiem i banany,a było cudownie i nic nikomu nie brakowało...
Byliśmy na totalnym odludziu,bez zgiełku wielkiej aglomeracji nadmorskiej,bez bezsensownych straganów z muszelkami 50 zł za sztukę,watą cukrową za 3 razy tyle,jak normalnie...
Bez hałasu.Bez obijających się o ramiona turystów.Nic tylko las pachnący prawdziwym lasem iglastym,leśne ścieżki,grzyby,kilka domków letniskowych,prawie pusta plaża,idealnie czysta,piach,kamyczki i słona chłodna woda.A wieczorem zamiast imprezowego hałasu i tłumu pijanych,głośnych ludzi,tylko świerszcze...
To dopiero są wakacje i odpoczynek!
Były stwory morskie ...
-
-
-
-
I stwory lądowe...
-
-
-
Było standardowe zakopywanie w piasku,no bo jak tu ponad 30-letniemu dziecku powstrzymać się od dzikiego machania łopatą do węgla,dokopywania się do wody i zakopywania syna po głowę...

Te kilka dni,to był jedyny czas zawieszenia broni pomiędzy tymi aniołkami z rogami...
Nie było kłótni,wyzywania,rzucania zabawkami wroga
Oni nawet się przytulali
-
-
Nie było komputera,gierek,kolegów z podwórka z głupimi pomysłami,była tylko przyroda,odpoczynek i radosne dzieci,które padały po wieczornym kąpaniu jak muchy,już nawet o bajkę nie wołając
-
-A tu nawet Nietoperek się załapał 
Co do mini nietoperka...Mamy z synkiem jednego plusa więcej,tam u góry,u Niebieskiego
Synek zobaczył,zawołał,ja wyciągnęłam z beczki na wodę jakiegoś mini stwora,dopiero po chwili zauważyłam,co to.Topił się biedaczek,malutki nietoperz.Już ledwo trzymał główkę na powierzchni.Musiał w tej wodzie długo przebywać,bo już nawet nie miał siły się bronić przed obcym dotykiem.Tylko zęby wystawiał.Mokry,przemarznięty,grzał się w moim swetrze na słońcu i suszył.A ja cały czas z paluchem na jego główce,choć zębami ostrymi straszył i wizją wścieklizny lub czegoś podobnego...To jednak chęć dotyku była silniejsza,bo pierwszy raz miałam styczność z dzikim nietoperzem.Po dwóch godzinach delikatnego głaskania po główce zrelaksował się całkowicie i zacząl memlać jęzorem,tak jak to nasze ogony robią przed pulsowaniem oczkami.Myślałam,że zaraz zacznie pulsować,lecz oczęta mniejsze od główki od szpilki chyba raczej by temu nie podołały
A później zjadł złapaną przez synka muchę i dwa komary,dżdżownicą ze wstrętem pogardził.I pomimo mojego instynktu przygarnięcia,zamieszkał w drewutni właściciela domków
Zdjęć dużo,bo to dla mnie cudowne przeżycie było.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
A tak wracaliśmy z wakacji - dzieci padnięte,rodzice wypoczęci,mózgi zresetowane.Szczury odebrane,koty również,wracamy do rzeczywistości
-
-
-

Choć te wakacje nie należały do zbyt pracowitych,ale skoro moje dzieciaki mają dwa miesiące laby,to czemu nie ja razem z nimi?


Wakacje uznaję jednak za udane.Zaliczyliśmy wyjazd na wieś,zaliczyliśmy wyjazd nad upragnione,utęsknione polskie morze.Prawie całkiem odpuściłam szycie,wszystko przesuwając na wrzesień.Odpoczęłam.Rozleeeniwiłam się.Ciężko tak powrócić do normalnych obrotów


Byliśmy na totalnym odludziu,bez zgiełku wielkiej aglomeracji nadmorskiej,bez bezsensownych straganów z muszelkami 50 zł za sztukę,watą cukrową za 3 razy tyle,jak normalnie...

To dopiero są wakacje i odpoczynek!

Były stwory morskie ...





I stwory lądowe...




Było standardowe zakopywanie w piasku,no bo jak tu ponad 30-letniemu dziecku powstrzymać się od dzikiego machania łopatą do węgla,dokopywania się do wody i zakopywania syna po głowę...


Te kilka dni,to był jedyny czas zawieszenia broni pomiędzy tymi aniołkami z rogami...






Nie było komputera,gierek,kolegów z podwórka z głupimi pomysłami,była tylko przyroda,odpoczynek i radosne dzieci,które padały po wieczornym kąpaniu jak muchy,już nawet o bajkę nie wołając




Co do mini nietoperka...Mamy z synkiem jednego plusa więcej,tam u góry,u Niebieskiego


A później zjadł złapaną przez synka muchę i dwa komary,dżdżownicą ze wstrętem pogardził.I pomimo mojego instynktu przygarnięcia,zamieszkał w drewutni właściciela domków

Zdjęć dużo,bo to dla mnie cudowne przeżycie było.















A tak wracaliśmy z wakacji - dzieci padnięte,rodzice wypoczęci,mózgi zresetowane.Szczury odebrane,koty również,wracamy do rzeczywistości






TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Re: NIETOPERENDING STORY
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b1f ... 541ec.html ufol przejmuje kamerę
a to przygody Nietopera, nawet miałaś kontakt z własnym gatunkiem
gdzie to takie bezturystyczne rejony? sama bym kiedyś się wybrała ale właśnie te gofry, muszle i bazary mnie odstraszają skutecznie. a najchętniej to poza sezonem bym pojechała, niekoniecznie żeby się kąpać, tylko połazić po plaży.

a to przygody Nietopera, nawet miałaś kontakt z własnym gatunkiem

gdzie to takie bezturystyczne rejony? sama bym kiedyś się wybrała ale właśnie te gofry, muszle i bazary mnie odstraszają skutecznie. a najchętniej to poza sezonem bym pojechała, niekoniecznie żeby się kąpać, tylko połazić po plaży.
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: NIETOPERENDING STORY
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4dd ... 31087.html
cudnyyyyy!!!!!(i „nieztejziemi”- jak Ufo
)
To głupie, ale tak się cieszę, że dana Ci od losu została taka Okazja, jakby co najmniej mnie to szczęście spotkało.
Teraz mi łeb zaprząta pytanie, czy on mroczek, nocek, mopik, czy gacek..... jak Go zwał, tak zwał- ważne, że to nie tylko śliczna legenda: Nietoperrrek rzeczywiście uratował nietoperka!
Hurrrrra!
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/740 ... a4bb7.html - wszystko na swoim miejscu
...ostatnio, oglądałam program o lemurach; niektóre, z tymi smukłymi ciałami, dłuuugimi nogami i biało- czarnymi pysiami, uderzająco przypominały Ufola... zresztą: może Ufol przypomina lemury? Nie ważne...
***jak na złość doby nikt mi nie chce wydłużyć,a czasu wolnego jakby coraz mniej z dnia na dzień.****
No właśnie! mnie też (dlaczemu? do pomroczności jasnej: dla-cze-muuuuu? Komu by to przeszkadzało? Tylko.... mnie trochę trudno dogodzić: gdy siadam rano za biurkiem, ogłaszam: „jak ja bym chciała być starsza o osiem godzin....” natomiast po owych ośmiu godzinach wygłaszam zgoła inne życzenia.... w końcu, chyba dobrze jest, jak jest
)
Ps.: tak patrząc na zdjęcia z Waszych wakacji, myślę, że ludzie- to też fajny gatunek
.
Nawet, jak czasami zakopują swoje młode po szyję w piachu
– bo przecież powoduje to taaaaki uśmiech bez dwóch górnych jedynek
... taki uśmiech udowadnia, że ludzkie młode, też są śliczne i warte „ochachania” – więc „och, ach!
”
cudnyyyyy!!!!!(i „nieztejziemi”- jak Ufo

To głupie, ale tak się cieszę, że dana Ci od losu została taka Okazja, jakby co najmniej mnie to szczęście spotkało.
Teraz mi łeb zaprząta pytanie, czy on mroczek, nocek, mopik, czy gacek..... jak Go zwał, tak zwał- ważne, że to nie tylko śliczna legenda: Nietoperrrek rzeczywiście uratował nietoperka!

Hurrrrra!
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/740 ... a4bb7.html - wszystko na swoim miejscu
...ostatnio, oglądałam program o lemurach; niektóre, z tymi smukłymi ciałami, dłuuugimi nogami i biało- czarnymi pysiami, uderzająco przypominały Ufola... zresztą: może Ufol przypomina lemury? Nie ważne...
***jak na złość doby nikt mi nie chce wydłużyć,a czasu wolnego jakby coraz mniej z dnia na dzień.****
No właśnie! mnie też (dlaczemu? do pomroczności jasnej: dla-cze-muuuuu? Komu by to przeszkadzało? Tylko.... mnie trochę trudno dogodzić: gdy siadam rano za biurkiem, ogłaszam: „jak ja bym chciała być starsza o osiem godzin....” natomiast po owych ośmiu godzinach wygłaszam zgoła inne życzenia.... w końcu, chyba dobrze jest, jak jest

Ps.: tak patrząc na zdjęcia z Waszych wakacji, myślę, że ludzie- to też fajny gatunek

Nawet, jak czasami zakopują swoje młode po szyję w piachu



Re: NIETOPERENDING STORY
Jaka piękna fotorelacja!
Super, że tak mogliście poleniuchować.
A mini nietoperek - cudo! 



Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Re: NIETOPERENDING STORY
Hihi, "mini-nietoperek".
Cudowne zdjęcia! Mam nadzieję, że wakacje były udane!
Śliczne masz dzieci!




Śliczne masz dzieci!

Ze mną: Edwin
Za TM: Tosia i Frania [*][/color][/b]
Za TM: Tosia i Frania [*][/color][/b]
Re: NIETOPERENDING STORY
Mini-Nietoperrrek!
Ty to masz kochana szczęście, bardzo się cieszę, że wypoczęłaś, naładowałaś akumulatory, a jak zwierzyniec? Stęsknili się bardzo? 


Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...
Do zobaczenia Skarby moje...
Re: NIETOPERENDING STORY
Właśnie, jak tam szczury?
Co u nich?
Jak ja uwielbiaaam takie wakacyjne zdjęcia... No cóż, trzeba się czymś pocieszać i powspominać bo przecież już niedługo koniec.
"3 września czeka Nas, już do szkoły chodzić czas".
Brrr...
Jeeejkuuu, jakie śliczne dzieci. <3 (wiem, wiem) powtarzam się.


Jak ja uwielbiaaam takie wakacyjne zdjęcia... No cóż, trzeba się czymś pocieszać i powspominać bo przecież już niedługo koniec.
"3 września czeka Nas, już do szkoły chodzić czas".

Jeeejkuuu, jakie śliczne dzieci. <3 (wiem, wiem) powtarzam się.

Ze mną: Edwin
Za TM: Tosia i Frania [*][/color][/b]
Za TM: Tosia i Frania [*][/color][/b]
-
- Posty: 5467
- Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
- Lokalizacja: Oleśnica
- Kontakt:
Re: NIETOPERENDING STORY
Co u szczuraków?Prawie po staremu.Czwórka z nich podczas mojego wyjazdu rezydowała u Malachit,której bardzo za to dziękuję
Akysz postanowił u niej stać się alfą i zdominował biednego Angela,aż trzeba było chłopaków rozdzielać
Po powrocie do domu,łobuz podporządkował się znowu bratu Akuku.Akuku natomiast uspokoił się i nie atakuje już całego stada,bo ma teraz inne zajęcie...
Całym sobą skupia się na obronie swych tyłów,bo...Rademenes postanowił się w nim zakochać i zapałał miłością tak ogromną,że fizycznie i psychicznie aż nie do zniesienia dla biednego Akuku...
Całymi dniami i nocami mój czarny dżolero siłą stara się o jego względy.Dziwne to trochę,skoro są w stadzie dwie dziewczyny,w tym Duszka,nie broniąca wcale dostępu do siebie
Ale nie,dla Rademenesa istnieje miłość jedyna,taka nie znająca barier płciowych
Apsik powoli wychodzi na prostą po zapaleniu ucha,co prawda walczymy ze świństwem nadal,ale po jego zachowaniu widać,że już jest lepiej.Niedźwiedzia Łapa Sprawiedliwości powróciła na stanowisko wodza
Dziewczyny jak to dziewczyny,troskliwe,opiekuńcze,znoszą chłopakom szmatki i namiętnie iskają.Zawsze w parze z braćmi Zło
Apsik,Bercik i Angel w październiku kończą 2 latka.Nie wiem,kiedy to zleciało...Angel mnie martwi.Mocno zwalnia,stado go odtrąciło,jedynie brat Bercik przyjdzie czasem do niego spać.Na wybiegach chwilami traci równowagę.Niby nic niepokojącego się nie dzieje,ale martwi mnie to odtrącenie.Mam złe doświadczenia w obserwacji takich zachowań.Ostatnim razem tak samo Otisa odtrącili i za kilka tygodni już go nie było...


Po powrocie do domu,łobuz podporządkował się znowu bratu Akuku.Akuku natomiast uspokoił się i nie atakuje już całego stada,bo ma teraz inne zajęcie...




Apsik powoli wychodzi na prostą po zapaleniu ucha,co prawda walczymy ze świństwem nadal,ale po jego zachowaniu widać,że już jest lepiej.Niedźwiedzia Łapa Sprawiedliwości powróciła na stanowisko wodza

Dziewczyny jak to dziewczyny,troskliwe,opiekuńcze,znoszą chłopakom szmatki i namiętnie iskają.Zawsze w parze z braćmi Zło

Apsik,Bercik i Angel w październiku kończą 2 latka.Nie wiem,kiedy to zleciało...Angel mnie martwi.Mocno zwalnia,stado go odtrąciło,jedynie brat Bercik przyjdzie czasem do niego spać.Na wybiegach chwilami traci równowagę.Niby nic niepokojącego się nie dzieje,ale martwi mnie to odtrącenie.Mam złe doświadczenia w obserwacji takich zachowań.Ostatnim razem tak samo Otisa odtrącili i za kilka tygodni już go nie było...
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38