

Moderator: Junior Moderator
Hehehe widze tu niektorym bardzie spieszno niz.mnie, ale wybaczcie to beda mieszkancy mojego domu i z niczym nie spiesze sie na wariata, kazda decyzja jest przemyslana by ogonki czuly sie u mnie dobrze. Piszac na dobrej drodze mam na mysli to ze czekam na nie az podrosna na tyle by mogly zostac zabrane od matki. Mysle ze adopcja i beda u mnie next week. To tak w temacie wyjasnienia...akzi pisze:tyle teraz ogonów w Łodzi do adopcji, mógłby troszkę szybciej iść po tej dobrej drodze