Mi też się jakiś rexowaty wydaje... pokręcone ma to futerko jak baran na wietrze.
A uszka wszystkie kluski mają duże i okrągłe, ale wysoko osadzone na łebkach, więc raczej nie dumbo (po prostu takie klapciuny im urosły).
Po tych zdjęciach ciężko ocenić, bo są zbyt niewyraźne, żeby dopatrzeć się wąsów, a to głównie po nich można poznać - jeśli mają wąsy kręcone, to rexy, jak nie to nie
A w ogóle jak z domkami dla bandy, wszystkie mają zaklepane, czy jeszcze któreś szuka?
Malachit - chłopaki nie mają stałych domków zaklepanych... mam co prawda w Poznaniu domek dla jednego facecika, ale to jeszcze nie do końca dogadane.
No a co się tyczy wąsików, to jedne maja proste, inne podwinięte lekko, a jeszcze inne w spiralki.
Właśnie jest kłopot z decyzją czy pan 1 czy 2... Bo kolor maja identyczny, tylko jeden jest standardowy, a drugi moherowy.
Dwójeczka ma wąsiki loczkowane.
A czy dziewczynka nr 1 jest wolna?? Jest przesliczna, przecudowna zreszta wszystkie kluski to slicznosci ale 1 dziewczynka mnie zauroczyla
Kurcze miałam nie wchodzić i nie szukać już żadnego, mam już 3 no ale jak tu się nie zakochał w takich maluszkach
Tak naprawdę to szukam dla mojej Szyszki przyjaciolki ma dopiero ponad miesiąc.
Mogłabyś się zdziwić, bo one same się podbierają.
Dziś przez blisko pół godziny szukałam Dziupli i Kawosia... Okazało się, że małe potworki wpełzły mi do kieszeni w bojówkach i poszły spać.
A ja zaglądałam wszędzie i zastanawiałam się gdzie mogę się oprzeć/stanąć, żeby przypadkiem żadnemu krzywdy nie zrobić.