posiadam olbrzymią klatkę (Wymiary: dł. x szer. x wys: 80 x 75 x 86,5 cm) i bardzo dobre warunki dla gryzoni, miałam kiedyś 2 samczyków uratowanych ze szczeniackiej zabawy , jaką przygotowali na prima aprilis uczniowie z mojej starej szkoły, wypuszczając maleństwa po klasach. Chłopcy żyli ze mną 2 lata w zdrowiu i spokoju

Oczywiście znam się na żywieniu maluchów i obyciu z nimi. Chętnie adoptuje dziewczynki, zależy mi żeby były młodziutkie, ponieważ chce mieć z nimi kontakt od małego. 2-3 sztuki wchodzą w grę (na dobry początek

