Pandziulowe stadko ;3

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
marryjuana
Posty: 179
Rejestracja: wt sie 21, 2012 6:20 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: marryjuana »

Czekamy, daj znać, co z ogonkiem.
Awatar użytkownika
handzia600
Posty: 636
Rejestracja: czw wrz 20, 2012 6:58 pm
Numer GG: 12805114
Lokalizacja: Białystok

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: handzia600 »

dzwonilam do medicavetu i pani kacprzak powiedziała żeby nie podawać enrobiofloxu ale kazała podać enroxil byłam już w jednej lecznicy z której mnie odesłano bo nie mają tych leków ale pani wet powiedziała że enroxil ma ta samą substancje co enrob@ i t teraz nie wiem co
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: noovaa »

Musiała się pomylić, albo źle usłyszałaś :o

To jest to samo, co za tym idzie nie powinno się obu podawać małym szczurkom
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: noovaa »

Wychodzi na to że ja coś przekręciłam, albo na forum mamy błędne informacje.

"z enro to jest tak, że jego nie można bezwzględnie podawać szczeniętom i kociętom i jeśli już idzie o ścisłość, to uszkadza im chrząstki, nie kości. w przypadku innych zwierząt, to jest zagrożenie w rozwoju płodowym"
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Awatar użytkownika
handzia600
Posty: 636
Rejestracja: czw wrz 20, 2012 6:58 pm
Numer GG: 12805114
Lokalizacja: Białystok

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: handzia600 »

więc tak ;
byłyśmy w 4 lecznicach z czego w 3 nie wiedzieli co podać. rano dzwonilam do Pani kacprzak która podała złe leczenie bo enro akurat to żadna lecznica nie wiedziała byli gotowi wyjac mi małą z klatki i dać enro w żadnej z tych 4 nie wiedzieli że tego nie należy podawać szczególnie u tak małego szczura. a w jednej nawet usłyszałam to:
-enro podaje się psom czyli szczeniakom i nic im nie jest więc szczura możemy do niego porównać bo też nie rośnie szybko.
te słowa zalamaly mnie dlatego mam podstawę aby tą panią odradzic jak i panią z medivetu. nova dobrze usłyszałam bo pytałam dwa razy czy to na pewno to a na koniec pani wet sama to powtórzyła . oczywiście mam kołnierz dla małej zrobiony z kliszy ale jak już udało mi się założyć mała dostała ataku paniki więc to bez sensu. w ostatniej lecznicy wzięłam po konsultacji leki :
-biomox jedna kreska insulinowki przez 7 dni
- 1/10 tabletki mmetacamu liczone na połowie tabletki
- mamy moczyc ogon w rivanolu robić z niego mokre oklady

ale mała ciągle to liże a na kołnierz nie ma co liczyć bo zejdzie mi ze strachu. dostała pierwszą dawkę antybiotyku.
anka28
Posty: 707
Rejestracja: pt gru 02, 2011 4:28 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: anka28 »

no nie żeby nie wiedzieć ,że szczur rośnie wręcz błyskawicznie ::)
kciukam za szybkie wykurowanie biednego ogonka :)
Misia [*] Whisky [*] Mamba [*] Imbir [*] Paszczusia [*]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34050
Awatar użytkownika
handzia600
Posty: 636
Rejestracja: czw wrz 20, 2012 6:58 pm
Numer GG: 12805114
Lokalizacja: Białystok

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: handzia600 »

no dlatego teraz rozumiem podejście ludzi do weterynarza jak co niektórzy nie wiedzą podstawowych rzeczy.
jest jeden duży plus dzisiejszego dnia. musieliśmy ją zważyć i w ciągu niecałych 2 tyg mała przytyła 45g waży teraz 80 g ::)
Awatar użytkownika
noovaa
Posty: 4882
Rejestracja: sob sie 07, 2010 12:22 pm
Numer GG: 8639358
Lokalizacja: Białystok

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: noovaa »

handzia, jak napisałam wyżej, podobno to ja się pomyliłam i enro można dawać małym szczurom, nie można małym psom i kotom.
Obrazek
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: valhalla »

Handzia, dr Kacprzak to jedna z najlepszych szczurzych wetek w Warszawie, nie skreślałabym jej na podstawie jednej rozmowy telefonicznej, bo ma ogromne doświadczenie i wiedzę.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
handzia600
Posty: 636
Rejestracja: czw wrz 20, 2012 6:58 pm
Numer GG: 12805114
Lokalizacja: Białystok

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: handzia600 »

nova - miałaś rację bo za pierwszym razem jak dzwonilam powiedziano mi ze na pewno nie podawać enro a za drugi już jednak podawać tak?

Ta Pani doktor może być jak dla mnie najlepsza ale i tak więcej razy już się do o niej nie zwrócę dla mnie jest skreslona. to dziwne bo jakoś za pierwszym razem odradzono enro i w ostatniej lecznicy jakiej byłam też to samo usłyszałam.
no nic to tylko moje zdanie ;)
mała właśnie pięknie zjadła przeciwbólowe ;) tylko nie wiem co z tym kołnierzem
Awatar użytkownika
handzia600
Posty: 636
Rejestracja: czw wrz 20, 2012 6:58 pm
Numer GG: 12805114
Lokalizacja: Białystok

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: handzia600 »

tak więc zaliczyłam że zostanie mi 33 kreski biomoxu (substancja czynna : amoxicillin ) więc jeżeli ktoś będzie potrzebował dysponuje nadmiarem
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: saszenka »

A jak się maleństwo czuje? Przestało płakać?
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
alinak
Posty: 524
Rejestracja: śr kwie 25, 2012 8:38 pm

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: alinak »

No wlasnie jak mała? Jest juz jakas poprawa?
Awatar użytkownika
handzia600
Posty: 636
Rejestracja: czw wrz 20, 2012 6:58 pm
Numer GG: 12805114
Lokalizacja: Białystok

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: handzia600 »

popłakuje sobie jeszcze od czasu do czasu ale nie jest to tak przerazliwe jak wczoraj ;) zasługa przeciwbólowych. przez noc obgryzla tkankę miękką z ogonka tak że został tylko sam rdzeń. a czuje się bardzo dobrze aż tak że porwała w strzępy papierowe ręczniki ;D i je dużo ma apetyt. polecam metacam jako tabletki przeciwbólowe moja zjadła dawkę bez żadnego 'ale' tak jej smakowalo ;D i jest pełna wigoru co pokazała jak próbowałam jej założyć kołnierz - porażka ;P no i przy jej pierwszym życiowym zastrzyku jak podawalam to myślałam że jej nawet wzrokiem nie uchwyce. będzie zła na mnie ale mus to mus


a ogonek nie ma już w miejscu złamania tkanki ani skóry wisi dosłownie na nitce trochę strasznie to zabrzmi ale piszczy i odgryza to sobie ;/ niestety kołnierza nie dała założyć to był pisk gryzienia i fikolki po całym łóżku. ::)
anka28
Posty: 707
Rejestracja: pt gru 02, 2011 4:28 pm
Lokalizacja: Białystok

Re: Pandziulowe stadko ;3

Post autor: anka28 »

w sumie jak sobie odgryza to dobrze,normalne ;) oby teraz szybciutko wróciła do siebie :)
Misia [*] Whisky [*] Mamba [*] Imbir [*] Paszczusia [*]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=34050
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”