Czas na zdjęcia maluchów

Minął kolejny tydzień, rozrabiaki wyjadają mamie wszystko, piją już wodę z poidełka i się tłuką od rana do wieczora. Dzieciaki mają już 3 tygodnie i 2 dni, za tydzień chłopcy wędrują do osobnej klatki, a 2.listopada będą już do odbioru

Oczywiście domki nie muszą się w tym dniu zjawić, bądź ze mną umówić, spokojnie przetrzymam maluszki do następnego weekendu

W poniedziałek będę dzwoniła do dr Strugały w sprawie dziewczynki i chłopca bez oczka, może uda nam się od razu w tym samym dniu pójść na wizytę
Mamusia trochę się uspokoiła, jest mniej agresywna, ale poza klatką panicznie się boi i jeszcze szuka małych, dopiero w następny weekend zacznę ją męczyć swoją osobą w intensywny sposób
Dziewczynka nr 1
Chłopczyk nr 1
Chłopczyk nr 2
Chłopczyk nr 3
Dziewczynka nr 2 (bez oczka, jej główka też jest albo dziwnie zrośnięta, albo ma wodogłowie -
Rajuna, Ty o tym pisałaś, skonsultuję to z dr Strugałą)
Chłopczyk nr 4 (bez oczka)
Grupowe w klatce, która dzięki maluchom jest jednym wielkim bajzlem

Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...