Klatki obok siebie czy z daleka?

Czyli jak połączyć szczurki, żeby się polubiły.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
jestemsen
Posty: 403
Rejestracja: śr wrz 19, 2012 2:23 pm
Numer GG: 10813298
Lokalizacja: Poznań

Klatki obok siebie czy z daleka?

Post autor: jestemsen »

Zakładam nowy wątek, bo już serio zgłupiałam. Pewnie było, ale nie umiem znaleźć, wiec proszę mi wybaczyć :)
A więc do rzeczy:
Próbuję połączyć dwie szczurzyce- jedna maleństwo, pewnie około miesiąca, druga starsza (może mieć 5-6 miesięcy). Łączenie nie przebiega bez problemowo, ale tragedii też nie ma. Ale z racji tego, że jestem niesamowitą panikarą :P , jak nie ma mnie w domu, wsadzam młodą do innej klatki, żeby przypadkiem nic pod moją nieobecność się nie stało. I teraz pytanie: Czy te klatki powinny stać blisko siebie czy z daleka? Bo raz piszecie, że lepiej, aby te klatki były daleko (zmniejsza to agresję) a innym razem czytam, żeby były blisko, żeby czuły swoje zapachy itd.
Dlatego już sama nie wiem, jak powinno to wyglądać i byłabym bardzo rada, jakby ktoś mi udzielił jednej prawidłowej odpowiedzi :D
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39350- nasza rodzina :)
Obrazek

Za TM: Daisy, Zuza, Pączek, Pchełka, Niunia, Balbina, Ruby, Fretka, Yogi, Maniek
xiao-he
Posty: 3307
Rejestracja: śr gru 15, 2010 4:08 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Klatki obok siebie czy z daleka?

Post autor: xiao-he »

Według mnie powinny być daleko czyli wersja pierwsza :)
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając
[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Awatar użytkownika
smeg
Posty: 4739
Rejestracja: śr kwie 01, 2009 2:50 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Klatki obok siebie czy z daleka?

Post autor: smeg »

Nie powinny stać zbyt blisko siebie, bo szczury często fukają na siebie przez pręty i nakręcają się wzajemnie, wzmaga to agresję. Nie mogą być jedna przy drugiej, bo przez pręty mogą nawet zrobić sobie krzywdę. Ale postawiłabym je w tym samym pomieszczeniu, w rozsądnej odległości, żeby szczury się nie irytowały, ale słyszały się wzajemnie i mogły "pogadać". Często później łatwiej jest połączyć takie szczury, które nigdy się nie widziały, ale znają się "ze słyszenia". Zapachy możesz im podrzucać wymieniając część ściółki pomiędzy klatkami albo wymieniając je używanymi przez szczury szmatkami.
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~

Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Awatar użytkownika
jestemsen
Posty: 403
Rejestracja: śr wrz 19, 2012 2:23 pm
Numer GG: 10813298
Lokalizacja: Poznań

Re: Klatki obok siebie czy z daleka?

Post autor: jestemsen »

Czyli pewna odległość, ale powinny sie mieć na widoku? Bo na razie są w jednym niewielkim pokoju, ale jakby nie widzą siebie nawzajem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39350- nasza rodzina :)
Obrazek

Za TM: Daisy, Zuza, Pączek, Pchełka, Niunia, Balbina, Ruby, Fretka, Yogi, Maniek
Awatar użytkownika
ika89
Posty: 25
Rejestracja: pt sie 10, 2012 6:52 pm

Re: Klatki obok siebie czy z daleka?

Post autor: ika89 »

Być może się mylę.... ale...
Wydaje mi się, że to zły pomysł, aby odłączać je od siebie na czas jak wychodzisz z domu. Mieszasz im tylko w łebkach. Znam Twoje obawy, sama jestem panikarą. Musisz ocenić jak przebiega łączenie. Gryzą się do krwi, czy tylko przewalają i piszczą? Śpią razem czy osobno?
Awatar użytkownika
jestemsen
Posty: 403
Rejestracja: śr wrz 19, 2012 2:23 pm
Numer GG: 10813298
Lokalizacja: Poznań

Re: Klatki obok siebie czy z daleka?

Post autor: jestemsen »

No nie śpią wcale razem, bo maleństwo tak panicznie się boi, jak zostanie pogonione, że włazi na dach tunelu (gdzie Susi jej nie dosięgnie, bo jest za gruba :P ) i absolutnie za żadne skarby nie chce się stamtąd ruszyć. A ja jednak nieraz znikam z domu na wiele godzin i wolę być wtedy spokojna.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39350- nasza rodzina :)
Obrazek

Za TM: Daisy, Zuza, Pączek, Pchełka, Niunia, Balbina, Ruby, Fretka, Yogi, Maniek
Awatar użytkownika
jestemsen
Posty: 403
Rejestracja: śr wrz 19, 2012 2:23 pm
Numer GG: 10813298
Lokalizacja: Poznań

Re: Klatki obok siebie czy z daleka?

Post autor: jestemsen »

Edit: Krew się póki co nie leje, ale nie wiem, czy to wynika z tego, że maleństwu udaje się zawsze czmychnąć i schować się na tym dachu, czy z tego, ze to po prostu ustalanie hierarchii. A że to są moje pierwsze ogony, nie do końca wiem, jak co wygląda. Tylko z teorii.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39350- nasza rodzina :)
Obrazek

Za TM: Daisy, Zuza, Pączek, Pchełka, Niunia, Balbina, Ruby, Fretka, Yogi, Maniek
Awatar użytkownika
ika89
Posty: 25
Rejestracja: pt sie 10, 2012 6:52 pm

Re: Klatki obok siebie czy z daleka?

Post autor: ika89 »

Myślę, że to po prostu ustalanie hierarchii. Mała ma prawo się bać. Jest w nowym miejscu, z nowym szczurem. Daj im jeszcze czas, powinny się przyzwyczajać do siebie. Jeśli krew się nie leje - to dobrze. To znaczy, że te bójki są tylko i wyłącznie pokazaniem, że <ja tu rządzę>. Tak samo jest z miejscem do spania starszej. Tu też pokazuje, że to jest jej terytorium, ale z czasem powinna wpuszczać małą do siebie. Spróbuj raz na jakiś czas zostawić je same w klatce. Ja też miałam ciężkie serce jak zostawiałam je razem, gdy nie były do końca pogodzone, a okazało się, że jak wróciłam z pracy to grzecznie spały w jednym hamaku :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Stadko”