17 maluszków i dorosła szczurka

[Rajuna]

Piotrze, dwa albo w ogóle. Jednego możesz mieć samca myszy, bo one są samotnikami. Szczury są stadne. To tak, jakby Ciebie ktoś z dnia na dzień odseparował od wszystkich ludzi i do towarzystwa do końca życia miałbyś tylko zwierzęta. Szczury potrzebują kontaktu z drugim osobnikiem tego samego gatunku.

[Magdonald]

Czy samiczka z numerkiem 7 jest nadal "dostępna"? I czy jest możliwość transportu do Poznania? Ewentualnie mogłabym sama takiego poszukać, jeśli ktoś napisze, gdzie szczurek obecnie przebywa

Obecnie jednak czekam na odpowiedź od pewnej osoby odnośnie dwóch innych młodych samiczek, razem z "siódemeczką" miałabym wtedy 3 dziewczynki w podobnym wieku, więc nie byłaby samotna Ewentualnie, jeśli z tamtymi dwoma nie wyjdzie, mogłabym zabrać jeszcze jedną dziewczynkę z tego bądź innego wątku. Na razie jednak pytam o dostępność, bo czekam na informację dot. dwóch innych szczurków

[Rajuna]

Siódemka ma już domek, ale dzisiaj xxx chyba odebrała kolejną partię szczurków, więc możliwe, że trafi się kolejna taka. Śledź wątki w tym dziale, na dniach powinno się pojawić info

[Magdonald]

Trochę szkoda, ale z drugiej strony to bardzo fajnie, że szczurki tak szybko znajdują nowe domy
Ogonkom i ich nowym właścicielom życzę powodzenia! : D A ja szukam dalej

[xxx]

dziś odebrałam 36 maluszków...są agutki, niebieskie, husky, czarne, kapturki, beże, popielate ( ) ...
3 mają biegune i są bardzo chude na szczęście jutro będą w Medicavecie
dopiero co z nimi przyjechałam
jeszcze nie znam płci, zdjęcia z podziałem na płeć będą w nowym wątku...pewnie za parę godzin
maluszki jadą ze mną o 5 rano do Warszawy



Bardzo pilnie szukamy Domów Tymczasowych dla 36 maluszków, u mnie nie mogą zostać, a nasze bardzo awaryjne DT ma w domu alergika szczurzego...i już kilka samców na DT :/ sytuacja jest trudna.

[Agusta]

Szkoda że ja jestem tak daleko... :/

[Rajuna]

Mam transport Wawa-Kraków w piątek za tydzień, poproszę 6 panów, bo będę miała jeszcze dwóch dorosłych na DT (też do leczenia z pasożytów, więc wszyscy przejdą kurację)

[joanna71]

Rajuna, jak chcesz wcześniej i da się zrobić, to wracam do Krakowa wtorek 30, pociągiem o 11.36 (z Warszawy)

[joanna71]

PS. O ile oczywiście wypada komukolwiek z forum korzystać z pomocy kogoś z SPS (pamiętam ostatnie uwagi StasiMałgosi)

[Rajuna]

Joanno, z Twoich usług w tej materii niezmiennie korzystam z przyjemnością Pytanie jak pasuje to dziewczynom i jak ja się wyrobię z czasem, bo mam teraz urwanie głowy.

[joanna71]

OK, zatem dajcie znać przed 18.00 w niedzielę, czy mam brac transporter (na pchłów starczy aladino, jak rozumiem)

[Pokusa]

wiecie co? ten ktoś kto wpadł na numer z transporterem był/jest genialny... moja starsza gryzła trochę maluszki a po wczorajszym spacerku po domu w ciasnym plastiku i kliku trzęsieniach ziemi śpią razem! No to mi się udało. pozdrawiam.

[Starsza Pani]

OK, zatem dajcie znać przed 18.00 w niedzielę, czy mam brac transporter (na pchłów starczy aladino, jak rozumiem)

One dopiero dziś do weta jadą, a ponieważ jedno miało zapalenie ucha a na nie nie wyglądało, przegląd muszą przejść wszystkie . Więc mogłabym podrzucić na transport w przyszłym tygodniu. Małe już będą po drugiej dawce ivermektyny, więc dla DT też lepiej.

[sasza&masza]

co z tymi ogonami?

[xxx]

wszystkie poszły do adopcji