Zgodziła się... tylko, że szczury muszą być przynajmniej dwa, a jak jej to powiedziałam, to krzyknęła głośno " O nie nie! " i po temacie ... próbowałam z nią dojść do porozumienia, bo nie rozumiem o co jej chodzi. Powiedziała tylko, że dwa szczury będą 2x bardziej śmierdzieć. Jak jej tłumaczyłam, że szczury nie śmierdzą wcale, to wyszła z pokoju i tak skończyła się nasza rozmowa
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Miałam kiedyś królika, a że mama ma czuły węch, to mówiła że śmierdzi ( w sumie była to trochę prawda), nawet po sprzątaniu klatki i tak śmierdziało!
Ponoć szczurki są czystsze i mniej śmierdzą ...