[klatka] wybór klatki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: [klatka] wybór klatki
Jeśli ktoś ma miejsce na dużą klatkę, to czemu nie
szczurek58, jeśli chcesz mieć zwierzę-samotnika, to może zdecyduj się na jakieś inne, któremu to nie będzie przeszkadzało. Ty nie przedstawiasz żadnego sensownego argumentu, tylko "jeden i już, nie gnębcie mnie". Jeśli nie umiesz przekonać rodziców do dwóch szczurów, to nie bierz żadnego. To nie jest tak, że "rodzice się nie zgadzają, to wezmę jednego". Przy szczurach nie ma takiej opcji, jej się po prostu nie rozważa. DWA albo WCALE. Rozumiem, że bardzo chcesz takie zwierzątko, ale czy Ty byś życzyła sobie być zamknięta w klatce SAMA?
Nie potrafisz używać ultradźwięków, iskać, kotłować się. Nie będziesz potrafiła przytulić i wesprzeć szczurka w chorobie, tak jak drugi szczurek. Moje dwa szczury były ze sobą bardzo zżyte, broniły się nawzajem. Jeden, choć był ciężko chory, wstał, gdy kąpałam jego przyjaciela, bo ZAPISZCZAŁ. Musiał widzieć, co się z nim dzieje, choć ledwo miał siłę by się ruszać. Czy dasz szczurowi taką przyjaźń?
Jeśli nie możesz mieć dwóch szczurów, to zrezygnuj z tego, proszę. Nie daj wygrać swojemu egoizmowi i potrzebie posiadania akurat tego zwierzątka. Kochając zwierzęta, powinniśmy dążyć do zapewnienia im odpowiedniego rozwoju. Ja rozumiem, że może wydawać Ci się, że zapewnisz szczurkowi odpowiednie warunki, ale pamiętaj, że to jest udowodnione naukowo, że szczury porozumiewają się w ultradźwiękach i są stadne.
szczurek58, jeśli chcesz mieć zwierzę-samotnika, to może zdecyduj się na jakieś inne, któremu to nie będzie przeszkadzało. Ty nie przedstawiasz żadnego sensownego argumentu, tylko "jeden i już, nie gnębcie mnie". Jeśli nie umiesz przekonać rodziców do dwóch szczurów, to nie bierz żadnego. To nie jest tak, że "rodzice się nie zgadzają, to wezmę jednego". Przy szczurach nie ma takiej opcji, jej się po prostu nie rozważa. DWA albo WCALE. Rozumiem, że bardzo chcesz takie zwierzątko, ale czy Ty byś życzyła sobie być zamknięta w klatce SAMA?
Nie potrafisz używać ultradźwięków, iskać, kotłować się. Nie będziesz potrafiła przytulić i wesprzeć szczurka w chorobie, tak jak drugi szczurek. Moje dwa szczury były ze sobą bardzo zżyte, broniły się nawzajem. Jeden, choć był ciężko chory, wstał, gdy kąpałam jego przyjaciela, bo ZAPISZCZAŁ. Musiał widzieć, co się z nim dzieje, choć ledwo miał siłę by się ruszać. Czy dasz szczurowi taką przyjaźń?
Jeśli nie możesz mieć dwóch szczurów, to zrezygnuj z tego, proszę. Nie daj wygrać swojemu egoizmowi i potrzebie posiadania akurat tego zwierzątka. Kochając zwierzęta, powinniśmy dążyć do zapewnienia im odpowiedniego rozwoju. Ja rozumiem, że może wydawać Ci się, że zapewnisz szczurkowi odpowiednie warunki, ale pamiętaj, że to jest udowodnione naukowo, że szczury porozumiewają się w ultradźwiękach i są stadne.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
Re: [klatka] wybór klatki
A mi się wydaje ,że odbiegamy od tematu..
Ze mną: Czesiu i Lesiu ur 09.2012
[*]Igor [*]Irek [*]Zuzia[*]Kazik[/b]
[*]Igor [*]Irek [*]Zuzia[*]Kazik[/b]
Re: [klatka] wybór klatki
owszem odbiegamy, ale masz zamiar popierać krzywdzenie szczura?sowhat pisze:A mi się wydaje ,że odbiegamy od tematu..
stajesz się na zawsze odpowiedzialny za to co oswoiłeś.
Re: [klatka] wybór klatki
Absolutnie nie mam takiego zamiaru ale nie pójdę do każdej osoby do domu i nie skarcę albo nie skrzyczę,ponieważ nie może czy nie chce trzymać większej ilości szczurów.
Moje dwa pierwsze szczury także trzymałam samotnie.. nie zdając sobie sprawy z tego ,że powinnam dokupić im kolegę/koleżankę.
zjedzcie mnie teraz...
Moje dwa pierwsze szczury także trzymałam samotnie.. nie zdając sobie sprawy z tego ,że powinnam dokupić im kolegę/koleżankę.
zjedzcie mnie teraz...
Ze mną: Czesiu i Lesiu ur 09.2012
[*]Igor [*]Irek [*]Zuzia[*]Kazik[/b]
[*]Igor [*]Irek [*]Zuzia[*]Kazik[/b]
Re: [klatka] wybór klatki
Nie napisałam, że jest za duża, tylko że nie musi być aż tak duża na dwa szczury Wiele osób z forum trzymało kiedyś samotnie swoje pierwsze szczury, bo nie było świadomych ich stadności, jeszcze kilka lat temu dostęp do internetu był bardzo ograniczony. Nikt nikogo nie zamierza zjechać, ale jeśli już wiesz, że szczury są stadne, to upieranie się przy trzymaniu samotnego osobnika to czysty egoizm.sowhat pisze:smeg pisze:Na dwa szczurki nie musi być taka ogromna, ta jest dobra na ok. 9 szczurów
Ja mam 100cm X 45 cm x 70 cm i trzymam dwa szczury ..
nigdy nie ma czegoś takiego jak za duża klatka....
Ze mną: Frotka, Flaszka <:3 )~~
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Za TM: Ally,Majka,Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halina, Oliwka, Lili, Margola, Mortadela, Rudolf
Re: [klatka] wybór klatki
Wierzę w to ,że nie każdy może trzymać dwa osobniki albo więcej,miałam ten sam problem lecz ja zawsze postawię na swoim i pewnego dnia po prostu przyniosłam drugiego szczura Ale nie polecam tej metody aby później nie było rozczarowania i oddawania ogonka.
Ze mną: Czesiu i Lesiu ur 09.2012
[*]Igor [*]Irek [*]Zuzia[*]Kazik[/b]
[*]Igor [*]Irek [*]Zuzia[*]Kazik[/b]
Re: [klatka] wybór klatki
No ale ja nie rozumiem, co jest ważniejsze dobro szczura czy własna zachcianka? Jeśli nie można trzymać dwóch szczurów to po prostu nie bierze się żadnego, nie widzę tu wielkiej filozofii.
Re: [klatka] wybór klatki
zgadzam sie z wiewi, przeciez trzeba miec warunki na kupno psa czy kota, tak samo jest ze szczurem, poza tym miejsca duzo drugi szczur nie zajmie, je mało, wiec nie widze problemu by wziąc dwa.
Tylko prawda jest taka , ze my sobie mozemy gadac, a kazdy zrobi i tak jak uwaza.....
Tylko prawda jest taka , ze my sobie mozemy gadac, a kazdy zrobi i tak jak uwaza.....
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38161
Ze mną --> Phoebe
za TM : Chelsea [*] Dafne [*][/b][/color]
Ze mną --> Phoebe
za TM : Chelsea [*] Dafne [*][/b][/color]
Re: [klatka] wybór klatki
Prawda, ale lepiej gadać, bo czasem do kogoś dotrze... do większości pewnie nie, ale może do 1 osoby na 10, zawsze cośNoelle pisze:...Tylko prawda jest taka , ze my sobie mozemy gadac, a kazdy zrobi i tak jak uwaza.....
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Re: [klatka] wybór klatki
wiem wiem, nie neguje tego, tylko mowie jak to pewnie jest, wiekszosc jak widzi "pouczenia" i dobre rady to to zlewa totalnie....BlackRat pisze:Prawda, ale lepiej gadać, bo czasem do kogoś dotrze... do większości pewnie nie, ale może do 1 osoby na 10, zawsze cośNoelle pisze:...Tylko prawda jest taka , ze my sobie mozemy gadac, a kazdy zrobi i tak jak uwaza.....
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=38161
Ze mną --> Phoebe
za TM : Chelsea [*] Dafne [*][/b][/color]
Ze mną --> Phoebe
za TM : Chelsea [*] Dafne [*][/b][/color]
Re: [klatka] wybór klatki
Niestety, też zauważyłam że tak jest jedna koleżanka stwierdziła, że kiedyś miała szczurka, że był b. inteligentny itd wypowiadała się jak wielka znawczyni ogonków i ich zwyczajów... Szkoda tylko, że miała jednego szczurka- czyli o szczurzych zwyczajach i potrzebach nie wiedziała nic... Ostatnio rozmawiałam z inną, mówiłam że poważnie zastanawiamy się nad przygarnięciem takich słodziaków, a ona jakby nic nie rozumiejąc dopytywała dlaczego dwa, moje wyjaśnienia, że jeden szczur to nieszczęśliwy szczur skwitowała krótkim " wydaje ci się. Moja kuzynka miała jednego i był szczęśliwy." Więc niestety póki ludzie będą tak bezmyślni póty będą szczurki skazane na samotność
Re: [klatka] wybór klatki
No coż, część ludzi to jednostki, za przeproszeniem, tępe, i wydaje im się, że są znawcami i wielkimi inteligentami, bo coś tam widzieli może, a coś sobie dopowiedzieli. Ciekawe, z czym porównali szczęście pojedynczego szczura, skoro nigdy nie widzieli kilku? Zapewne badań, przeprowadzonych przez mądrzejszych od siebie, nie widzieli także. Ale są znawcami, bo szczur im jakimś cudem POWIEDZIAŁ, że JEST SZCZĘSLIWY SAM
Kurczę, każde zwierzę wymaga innych warunków. Dlaczego nie trzymamy w domu tygrysa? Przecież może byłby szczęśliwy, gdyby się oswoił... Szczur to takie zwierzę, którego musi być dwie sztuki. Można myśleć o jednym szczurze w liczbie mnogiej, albo jakby min. dwa były jednym. Bo tak jest, bo tak potrzebują, bo tak ma być.
Ja rozumiem, że można się pomylić, nie doczytać, nie wiedzieć. Szczególnie parę lat temu. Tylko bardzo wkurza mnie, jeśli ktoś uparcie obstaje przy czymś, choć już przeczytał, dowiedział się, usłyszał z pewnego źródła...
Ale ja też spotykam się ze zdziwieniem. Jak również jestem pytana, DLACZEGO NIE PARKA. Nosz...
Może rzeczywiście to nie jest najlepszy temat, ale przy kupnie klatki ludzie muszą wiedzieć, dla ilu zwierząt ją kupują
Kurczę, każde zwierzę wymaga innych warunków. Dlaczego nie trzymamy w domu tygrysa? Przecież może byłby szczęśliwy, gdyby się oswoił... Szczur to takie zwierzę, którego musi być dwie sztuki. Można myśleć o jednym szczurze w liczbie mnogiej, albo jakby min. dwa były jednym. Bo tak jest, bo tak potrzebują, bo tak ma być.
Ja rozumiem, że można się pomylić, nie doczytać, nie wiedzieć. Szczególnie parę lat temu. Tylko bardzo wkurza mnie, jeśli ktoś uparcie obstaje przy czymś, choć już przeczytał, dowiedział się, usłyszał z pewnego źródła...
Ale ja też spotykam się ze zdziwieniem. Jak również jestem pytana, DLACZEGO NIE PARKA. Nosz...
Może rzeczywiście to nie jest najlepszy temat, ale przy kupnie klatki ludzie muszą wiedzieć, dla ilu zwierząt ją kupują
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
Re: [klatka] wybór klatki
Witam
Córka ma obiecane dwa szczurki jako prezent urodzinowy. O ile same futrzaki mają być sponsorowane przez sympatię córki, to na mnie spada zakup klatki.
Wstępnie zrobiłam przegląd allegro i nie znalazłam tego co mnie interesuje, więc może ktoś coś podpowie?
Długość klatki nie może przekraczać 52 cm, głębokość max 40, wysokość może dochodzić do 160 cm - niestety układ mieszkania i umeblowania pokoju w którym futra mają mieszkać nie pozwala na nic innego.
Po króliku mamy wybieg i szczurki będą mogły z niego korzystać podczas naszej obecności w domu. Królik był bezklatkowy (nie licząc nocy, bo wówczas był ograniczany kojcem), ale przy szczurkach klatka być (chyba) musi.
Córka ma obiecane dwa szczurki jako prezent urodzinowy. O ile same futrzaki mają być sponsorowane przez sympatię córki, to na mnie spada zakup klatki.
Wstępnie zrobiłam przegląd allegro i nie znalazłam tego co mnie interesuje, więc może ktoś coś podpowie?
Długość klatki nie może przekraczać 52 cm, głębokość max 40, wysokość może dochodzić do 160 cm - niestety układ mieszkania i umeblowania pokoju w którym futra mają mieszkać nie pozwala na nic innego.
Po króliku mamy wybieg i szczurki będą mogły z niego korzystać podczas naszej obecności w domu. Królik był bezklatkowy (nie licząc nocy, bo wówczas był ograniczany kojcem), ale przy szczurkach klatka być (chyba) musi.
Re: [klatka] wybór klatki
Do oferty zooplusa powróciła właśnie klatka perfect: http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/kla ... tek/170919
wiem,że sporo osób było zainteresowanych przed jej zniknięciem ja osobiście ją polecam
wiem,że sporo osób było zainteresowanych przed jej zniknięciem ja osobiście ją polecam
Re: [klatka] wybór klatki
Z racji tego, że to mój pierwszy post na forum - Witam serdecznie
Jako, że od dziecka marzył mi się czarny szczur, a obecnie własne lokum i druga połówka pozwoliły na adopcję dwumiesięcznego czarnucha, po przeczytaniu kilkunastu wątków dot. wyboru potencjalnego mieszkania dla niego nadal jestem w rozterce.
Z racji tego, że mam do czynienia ze zwierzakiem towarzyskim, pewnie na jednym się nie skończy - trzeba myśleć przyszłościowo.
Zastanawiałem się nad Castitą 100 i Perfectem z postu wyżej, ale obawiam się, że w obecnym wieku szerokość między prętami sprawi mi rano niezłą niespodziankę... Pomożecie dobrać coś odpowiedniego? Myślałem nad mniejszą klatką póki ogoniasty nie podrośnie, ewentualnie później zapewniłbym mu "przeprowadzkę" na coś większego.
Jako, że od dziecka marzył mi się czarny szczur, a obecnie własne lokum i druga połówka pozwoliły na adopcję dwumiesięcznego czarnucha, po przeczytaniu kilkunastu wątków dot. wyboru potencjalnego mieszkania dla niego nadal jestem w rozterce.
Z racji tego, że mam do czynienia ze zwierzakiem towarzyskim, pewnie na jednym się nie skończy - trzeba myśleć przyszłościowo.
Zastanawiałem się nad Castitą 100 i Perfectem z postu wyżej, ale obawiam się, że w obecnym wieku szerokość między prętami sprawi mi rano niezłą niespodziankę... Pomożecie dobrać coś odpowiedniego? Myślałem nad mniejszą klatką póki ogoniasty nie podrośnie, ewentualnie później zapewniłbym mu "przeprowadzkę" na coś większego.