No, więc Sówka i Rudzik, razem z trzema siostrami już są u mnie, Sówencja jest młodsza, wydaje mi się, że nie jest z tego samego miotu co Rudzik, ale jest też dużo odważniejsza, bardziej socjalna, ciekawsza, łazi, zwiedza, wszędzie jej pełno, włazi na ludzia. Rudzik jest troszkę bardziej nieśmiała, troszkę zestrachana, woli sobie pospać niż iść na spacer. Pisze to, w czasie kiedy laski mają wybieg - Sówka eksploruje, a Rudzik mi siedzi na ramieniu i paczy
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Natomiast ich kapturkowe siostry też są różne - starsza zwiedza razem z Sówką, a młodsze siedzą mi na ramionach i nie chcą zejść
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
I nawet czasem któraś sobie pochrupie z radości
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Zdjęć na razie nie będzie, bo cała piątka to straszne trzęsidupki i flesz w aparacie powoduje eksplozję streskupek
Natomiast ja chyba muszę odpocząć od szczurzego środowiska.. Ciągłe użeranie się z idiotami, którzy chcą mnożyć szczury z własnych, egoistycznych pobudek czy oddają je, bo się znudziły i chcą nowe, po prostu mnie wykańczają psychicznie. Najgorsza jest chyba bezsilność... no bo co ja mogę przez internet? Jeśli dana osoba nie ma własnego rozsądku, to do czego ja mam jej przemówić?
Ehh...
Rudzik zlazła na dół i biega. Siostry kapturki siedzą mi na ramieniu, jedna chrupie, druga się wtuliła i chyba przysypia
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)