Spinkowe ogonki
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Spinkowe ogonki
Spineczko kochana, Ty wiesz :*
Ja Ci już dziś mówiłam, nie zadręczaj się, bo robisz wszystko co w Twojej mocy. Mam nadzieję, że jutro wszystko dobrze pójdzie i o 9.20 Dakota będzie miała sterylkę którą przejdzie bezproblemowo zupełnie i szybko wróci do pełni sił!
Buziam !!!
Ja Ci już dziś mówiłam, nie zadręczaj się, bo robisz wszystko co w Twojej mocy. Mam nadzieję, że jutro wszystko dobrze pójdzie i o 9.20 Dakota będzie miała sterylkę którą przejdzie bezproblemowo zupełnie i szybko wróci do pełni sił!
Buziam !!!
-
- Posty: 945
- Rejestracja: czw sie 23, 2012 10:29 am
- Numer GG: 10899066
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Spinkowe ogonki
Dziękuje Wiewi kochana
Mam nadzieje ze jutro będzie wszystko za nami. Strasznie mi smutno ehhh.....żałuje czasem ze nie jestem lekarzem i takie myśli rożne po głowie mi chodzą ...mówią ze nagły przypadek a umawiają na poniedziałek to istna masakra no ale nic jutro jedziemy i głowa do góry !!
Mam nadzieje ze jutro będzie wszystko za nami. Strasznie mi smutno ehhh.....żałuje czasem ze nie jestem lekarzem i takie myśli rożne po głowie mi chodzą ...mówią ze nagły przypadek a umawiają na poniedziałek to istna masakra no ale nic jutro jedziemy i głowa do góry !!
- Bratka.a10
- Posty: 762
- Rejestracja: sob paź 22, 2011 9:53 pm
- Lokalizacja: Szprotawa
- Kontakt:
Re: Spinkowe ogonki
jejku spinka... będzie wszystko dobrze, nie może być inaczej.
My również trzymamy kciuki!!!
My również trzymamy kciuki!!!
Re: Spinkowe ogonki
Też trzymam kciuki. Przykro mi, że tak Cię odsyłają, gdy sytuacja jest podbramkowa i wymaga szybkiej reakcji. Rozumiem Twoje nerwy... Jednakowoż, co się dziwić, że szczura mają gdzieś, skoro w naszym kochanym kraju z człowiekiem postępują jeszcze gorzej Człowiek zdąży wykitować, zanim do lekarza się w ogóle dostanie...
Ale nie martw się, Spineczka, będzie dobrze. Jeszcze mała będzie fikać i skakać i jeszcze nie raz ją wymiziasz
Trzymam mocno kciuki i odezwij się zaraz, jak z nią wrócisz...
Ale nie martw się, Spineczka, będzie dobrze. Jeszcze mała będzie fikać i skakać i jeszcze nie raz ją wymiziasz
Trzymam mocno kciuki i odezwij się zaraz, jak z nią wrócisz...
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
-
- Posty: 945
- Rejestracja: czw sie 23, 2012 10:29 am
- Numer GG: 10899066
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Spinkowe ogonki
No i wróciliśmy i niewiem co mam znowu myśleć. W sumie już czwarty wet powiedział ze nie nadaje sie na sterylkę dostała Synergal 2x1/8 tabletki przez 6dni oraz mam jej robić zastrzyki z Cyklonaminy 2 x po jednej kresce. Robiliśmy dwa razy w rożnych klinikach USG nic nie wykazało jedynie resztki krwi. Za tydzień kontrola.
Ja naprawdę mam wrażenie ze mieszkam na jakieś wsi W żadnej klinice u nas w Szczecinie nie robi sie wziewki pewnie i dla tego boja sie takiego malucha kroić choć juz sama nie wiem jestem zdezorientowana zmęczona i sfrustrowana ......
Nie wiem co mogę jeszcze zrobić ?
Ja naprawdę mam wrażenie ze mieszkam na jakieś wsi W żadnej klinice u nas w Szczecinie nie robi sie wziewki pewnie i dla tego boja sie takiego malucha kroić choć juz sama nie wiem jestem zdezorientowana zmęczona i sfrustrowana ......
Nie wiem co mogę jeszcze zrobić ?
-
- Posty: 945
- Rejestracja: czw sie 23, 2012 10:29 am
- Numer GG: 10899066
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Spinkowe ogonki
Dziękuje dziewczyny za Wasze wsparcie i kciuki jesteście kochane Dakota to mocna babka sporo już przeszła damy radé !!
-
- Posty: 945
- Rejestracja: czw sie 23, 2012 10:29 am
- Numer GG: 10899066
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Spinkowe ogonki
I jeszcze zapomniałam wspomnieć było dziś ważenie u Weta i Dakota kluska Moja kochana waży 250g wiec jak na 2 miesięcznego szczurka to niezła waga najważniejsze ze przybiera na wadze
Re: Spinkowe ogonki
spinka, a może zadzwoń do Medicavetu w Warszawie, opisz Rzepce objaw, diagnoze, leki, brak wziewki, wagę i wiek małej i zapytaj co robić... ?
Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Spinkowe ogonki
W Poznaniu wcale nie jest lepiej. Też był tylko jeden punkt, w którym mieli wziewkę, ale ponoć teraz się ciągle psuje. Do tego, lekarza szczurzego już tam nie ma i jedynie teraz niby robią w Komornikach...
A mała spora, jak na swój wiek, faktycznie. Moja Trish ma 4 m-ce i waży 276, a Tasza i Tośka po 300, a wyglądają na wypasione...
A mała spora, jak na swój wiek, faktycznie. Moja Trish ma 4 m-ce i waży 276, a Tasza i Tośka po 300, a wyglądają na wypasione...
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Re: Spinkowe ogonki
Wow, z Dakoty niezła kluska się zrobiła.
Z jednej strony to dobrze, że lekarze nie podejmują się czegoś, czego by nie umieli zrobić i widzą to ryzyko, bo jest wielu takich, którzy by nie pomyśleli. Z drugiej strony, skoro też tylu mówi, że nie ma problemu, to może nie ma(?). Nie sądzę, aby każdy wet miał zerową wiedzę o gryzoniach i zerową wyobraźnię i dwa USG nie mogły być źle zrobione...
Myślę, że telefon do Medicavetu też jest dobrym pomysłem. zawsze to jednak konsultacja z typowo gryzoniowym wetem.
Co do wetów.. Na pocieszenie napiszę, że w okolicy moich rodziców w promieniu kilkudziesięciu kilometrów nie było gdzie pójść ze szczurkiem, który nie mógł oddychać. Dobrze, ze jest to forum i mam ogarniętą mamę, która potrafiła dobrze go obserwować, podać objawy i udało jej się zdobyć odpowiedni antybiotyk... Nie wyobrażam sobie, co by było, gdyby chodziło o taki problem jak z Dakotą:/
Z jednej strony to dobrze, że lekarze nie podejmują się czegoś, czego by nie umieli zrobić i widzą to ryzyko, bo jest wielu takich, którzy by nie pomyśleli. Z drugiej strony, skoro też tylu mówi, że nie ma problemu, to może nie ma(?). Nie sądzę, aby każdy wet miał zerową wiedzę o gryzoniach i zerową wyobraźnię i dwa USG nie mogły być źle zrobione...
Myślę, że telefon do Medicavetu też jest dobrym pomysłem. zawsze to jednak konsultacja z typowo gryzoniowym wetem.
Co do wetów.. Na pocieszenie napiszę, że w okolicy moich rodziców w promieniu kilkudziesięciu kilometrów nie było gdzie pójść ze szczurkiem, który nie mógł oddychać. Dobrze, ze jest to forum i mam ogarniętą mamę, która potrafiła dobrze go obserwować, podać objawy i udało jej się zdobyć odpowiedni antybiotyk... Nie wyobrażam sobie, co by było, gdyby chodziło o taki problem jak z Dakotą:/
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-
- Posty: 945
- Rejestracja: czw sie 23, 2012 10:29 am
- Numer GG: 10899066
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Spinkowe ogonki
Niestety piszę to z wielkim bólem ale zrezygnowałam z adopcji Baśki cały dzień dziś o tym myślałam i sie zastanawiałam i moj rozsądek jednak wygrał. W obecnej sytuacji i problemami z Dakotą musze poświęcić jej jak najwiecej czasu i opieki by wyzdrowiala bo to jest dla mnie teraz najważniejsze.spinka2430 pisze:No to teraz chciałam sie pochwalić i pokazać naszego nowego członka rodziny
Przyjedzie do nas już w tym tygodniu
Panie i Panowie przedstawiam hmm... BAŚKĘ ? !!!!
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 1e237.html
Wiem że nie byłabym w stanie poświęcić maluszkowi tyle uwagi ile bym chciała i ile on by potrzebował do tego dodatkowy stres przy łączeniu gdzie nie wiem jak sytuacja z Dakotą łatwo jest przygarnąć ale tez trzeba być odpowiedzialnym i dlatego nie mogę jej do siebie zabrać.
Re: Spinkowe ogonki
spinka2430, myślę, że to słuszna decyzja, choć szkoda, bo panienka przepiękna .
Na adopcję maluszka będziesz miała jeszcze czas, a dokładanie Dakocie i maluchowi dodatkowych stresów nie byłoby pewnie najlepsze. Trzymam kciuki, aby się wszystko wyprostowało
Na adopcję maluszka będziesz miała jeszcze czas, a dokładanie Dakocie i maluchowi dodatkowych stresów nie byłoby pewnie najlepsze. Trzymam kciuki, aby się wszystko wyprostowało
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
Re: Spinkowe ogonki
Ja też mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy i wkrótce będziesz mogła ze spokojem zaadoptować jakiegoś maluszka...
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
-
- Posty: 945
- Rejestracja: czw sie 23, 2012 10:29 am
- Numer GG: 10899066
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Spinkowe ogonki
Czasem tak jest ze jak sie wali to,od razu wszystko niestety u mnie lawina ruszyła i boje sie co bedzie dalej jestem zła bo bardzo mi zależało na tym maluszku, no i czuję się źle wobec Julki która ogonka miała mi oddać. Niestety wszystkie problemy zbiegły sie w jednym czasie dlatego postanowiłam nie brać malucha. ale wiem ze szybko znajdzie dobry domek bo jest przepiękna
Re: Spinkowe ogonki
Głowa do góry. W końcu MUSI być lepiej, nie ?
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]