Futra z charakterem - Sanatorium pod Bananem ;)

[Nietoperrr...]

A Nietoperek skacze do góry z radości!!!

[ol.]

A więc spełnia się, że będzie pobrzmiewać Jej obecność w nowych istotach - pomnożona...
cudowne echo szczurze, które potrafi się tak nieść !

[Eve]

Żeby nie było za wesoło to Chmurka ma krwiomocz ..
Łączenie musi poczekać ..

[emi2410]

Chmurka, nie szalej! Zdrowiej szybciutko!

[Nietoperrr...]

Chmurka,bo Ci natrzaskam!

[Entreen]

Chmurko...! Ty głupi, blond łebie, przestać natychmiast!

[xiao-he]

Łączcie, łączcie, całujemy i miziamy panienki
Już za nimi tęsknię

[Eve]

Spieszę donieść , że dziś zaliczyłam pierwszą noc ze szczurem w łóżku - Chmuracy nawet się zanadto nie wierci a tylko miło delektowała się mizianiem , przez co .. spać mogłam byleby ręka gładziła
Dostała wczoraj cyclonamine 1/2 tabletki ( co 12 godzin) ( Jak to dobrze mieć weterynarza, który odbiera telefony w weekend ! ba w sobotni wieczór ! ) i dalej jest na doxy. Wygląda jak pół szczura, boczki zapadnięte, zapewne swoje zrobiło też odejście Ktulusi . Chmura zawsze wszystko przeżywa po swojemu .. taka jest delikatna w swym blond umyśle .. Ale je, ma apetyt, intuicyjnie czuje że cokolwiek to jest, tym razem jesteśmy krok do przodu. Jutro badanie moczu zrobimy, może coś więcej wyjaśni.
Widocznie zapalenie ucha wywołało większy stan zapalny.
Dobrze że jeszcze nie wyszłam z trybu " Leki determinują mój rozkład dnia !" a tyle co u Ol. pisałam coś na ten temat ( bo Ol. zaczęła ! )

Niemniej, kciuki by się trochę przydały..

"Tosiaki" jak je nazywa moje Nowe Dziecko, kochane istoty - ale dla pewności jutro wet ! Tosiakówna coś ma z paluszkiem - coś się zaczyna robić, też nie wygląda ładnie koło pazurka - musiała sobie podczas transportu zadrapać. Przemywam, jutro się okaże czy "samo" się załata.
Xiao , Emi - One są już w domu ! Nie oddam nikomu

[emi2410]

Są w najlepszym domu pod banankiem! Znaczy pod słońcem.

Chmurencjo, blondyno kochana trzymaj się tam! Kciuki są!

[xiao-he]

Najlepszym pod banankiem, jakież dobre stwierdzenie
Kciukamy za blondynę!

[unipaks]

Urinovet 1/3 saszetki (chętnie nawet konsumowane) też dobrze robi na problemy z drogami moczowymi. Mam nadzieję, że to jednak nic poważniejszego i Doxy swoje zrobi, kciukamy za to!
Ja przy Pumie najpierw myślałam, że to zabarwione siuśki, bo w kuwetce było, ale jak dla pewności obróciłam podwoziem w górę i lekko ucisnęłam dół brzuszka, to się okazalo, że z dróg rodnych krwawi.
Fajnie, że masz Tosiaki! Jak pisze ol., niech się echem niesie. Ktulusia pewnie się w górze uśmiecha.
I jak słusznie zauważyła odmienna, one tylko przechodzą, ale najczęściej nie całkiem, nie bez "echa". Buziaczki ślę!

[Eve]

Proszę Państwa oto ONE


















I niektóre reakcje na dziwnych przybyszów

..ktoś jadł z mojej miseczki ..


..Ktoś spał w moim kocyku..


..Ktoś siedział w moim kąciku ..


..A w moim koszyku nikt nie spał nie jadł i nie siedział ..bo pilnuje !


A taka jest kara za mordobicie i fochy

[xiao-he]

..A w moim koszyku nikt nie spał nie jadł i nie siedział ..bo pilnuje !

Hahahhahahahahahahaha

[Nietoperrr...]

Jak się uśmiałam!!!
Cudowna jesteś w poprawianiu humoru
"Tosiaki" to już dwa?He,o czymś chyba nie wiem,bo tam dumboli nie było!
Jesteś wymarzonym domkiem dla mojej czarnulki.Się wproszę na święta na kawę - jak nic!
A Luśkowi żółwik - niech pilnuje dalej swego i się nie da!

[Rajuna]

O, dobrze wiedzieć, że te ślicznotki u Ciebie One są takie kochane.. i to futro mają takie mięciutkie <3 A dumbolec istny wariat, wcielone ADHD U Ciebie też zwiedzała klatkę nawet do góry nogami?