Dla samców, substancja zawarta w skórce - wszystko jest opisane w tym temacie.
Nie sądzę, żeby im zasmakowała cytryna, chociaż moje kradną z herbaty, ciućkają i zostawiają resztę

Mandarynkę im podałam ostatnio, dokładnie obraną z białej skórki, zjadły ale bez szału.
Sądzę, że ma co popadać w paranoję i odrobina nie zaszkodzi, ale nie jest to jakiś super przysmak, bez którego nie można się obyć


Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]
Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...