No no no 
 
Właśnie wróciliśmy od weta i diagnoza następująca:
- brzuszek:
Nie wzdęty i chyba nic się nie dzieje, może miałam zwidy, albo co, ale pan mówi że nic się nie stało  
- drapanie:
Prawdopodobnie uczulenie na coś, może tak jak mówiłaś na białko, jak na razie dostała zastrzyk przeciw świądowy i zobaczymy jak będzie.
- kichanie i smarkanie:
Zwykłe przeziębienie, dostała antybiotyk (axylo... cośtam 

 ) w zastrzyku + witaminki do poidła.
Będzie dobrze 
 
Zdjęcia niebawem 
