Wszystko inne, czego nie można zakwalifikować do żadnego z podanych działów. Na przykład: kilka objawów, dotyczących ogółu zachowań chorobowych, czy niewydolność kilku organów, obejmujących zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.
To jest dobry dział, jeśli nie wiesz gdzie możesz umieścić swój post - by najlepiej pasował.
Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Polecam mieć coś takiego zawsze w domu, na szybko można zrobić badanie i przekonać się czy w moczu nie ma białka i krwi (jak siadają nerki to się pojawia białkomocz i krwinkomocz/krwiomocz, chociaż to zależy czy zespół nefrytyczny czy nefrotyczny się pojawia), zawsze będzie już coś wiadomo.
A ja znalzłem takie paski: http://sklep.sigmed.pl/product_info.php ... ts_id=3930
Dla zwierząt, 100 szt. za ok. 75 zł. Może sa jescze jakies mniejscze, ale z tego co zrozumiałem, to sa tam opisane zwierzaki (pewnie nie wszystkie). Na pewno normy są inne niż u ludzi.
Witam. Ostatnio zauważyłam, że siuśki moich szczurasków są lekko pomarańczowawe... do jedzenia daję im taki czerwony granulat Versele Laga Rat Complete, czy to przez niego?
Jeśli ktoś nie ma w domu pasków, a szczur sika na czerwono, to najlepiej wziąć białą (!) chusteczkę higieniczną, papier toaletowy albo ręcznik papierowy i zamoczyć w siuśkach. Mocz zabarwiony od karmy (buraków, marchewki czy czegokolwiek innego) będzie po wyschnięciu jednolity - różowy, pomarańczowy. Mocz z krwią po pierwsze zbrązowieje (hemoglobina się utleni - widoczne jeśli mocz ma intensywnie czerwony kolor), po drugie, zaschnięta plama będzie mieć kontur (jaśniejsza w środku obwiedziona cienką, czerwoną kreską). Dodatkowo w pojedynczych kropelkach (znaczeniu terenu moczem) będzie krwi więcej niż w moczu oddanym "na raz" (np po przebudzeniu).
Witam
no ja własnie zauwazyłam tez u mojej małej ze ma siuski różowawe.. Dałam jej kawałek marchewki i moze temu tak faktycznie. Poobserwuje co bedzie jak jej nie dam teraz jakis czas moze
Czasem w karmie są kawałeczki suszonego buraka i one też skutkują różowymi siuśkami; jeśli nie zachodzi taka możliwość, to spróbuj złapać nieco moczu do czystego pojemnika i daj do badania. Dobrze robi 1/3 saszetki Urinovetu, herbatka z żurawiny oraz sama żurawinka też. U weta trzeba by było sprawdzić, czy z nerkami ok
U mnie Kowalski sikał z krwią jakieś 2-3 tyg temu. Dostał 2 zastrzyki, oraz Enrobioflex 6 dni. Objawy ustapiły, jednak od paru dni widzę że nadal sika z krwią. Zrobiłam USG, wyszło że nerki są czyste, pęcherza nie było widać bo go opróżnił. Dzisiaj dałam mocz do zbadania metodą paskową i wszystko było w normie, ph, cukier, krwi brak, jedynie białko i (nie jestem pewna na 100%) leukocyty? podwyższone. Kowalski je, pije i załatwia sie normalnie. Przeziębić sie nie miał jak, zjeść czegoś trującego itp, lub buraków, marchwi nie mógł. Wet stwierdził że to może być wina gruczołu krokowego i potrzebna jest kastracja. Jestem umówiona na jutro na 10:00 na zabieg. Nie mogłam nic w wyszukiwarce znaleść na ten temat, dlatego pytam mądrzejszych i bardziej doświadczonych głów czy już się spotkały z takim przypadkiem?
Moja ekipa : Doris + Arlena
Za TM: Szeregowy (*), Rico (*), Kowalski (*)
Cześć podaje mojej nusi karme vitapolu i vitakraftu.czasem marchew migdały.dziś zauwazylam lekko rozowy mocz co zrobic ?;((( jest na antybiotyku bo miala katar i kaszel.
Drogą eliminacji, powybieraj z karmy kawałeczki buraka, marchwi itp; daj natki pietruszki, herbaty z żurawiny albo taką suszona bez cukru, spróbuj złapać jej mocz raz i drugi, czy jest czysty.
Antybiotyk i tak już dostaje, przy kontroli możesz kupić ze 3 saszetki Urinovetu jakby problemy się utrzymywały, a jak będzie krew w moczu, to wet i tak pewnie zleci badanie krwi i dokładnie go przebada dla wyjaśnienia.
Mam nadzieję, że to tylko po buraczkach
Po wizycie u weta też podejrzewa że to przez jedzenie. idioci piszą owoce 10% i warzywa 10%.. a ty człowieku domyśl się czy tam jest burak. ma lekka biegunke i różnego koloru stolce. mam podawać jej lakcid. Także mam nadzieje że po cieżkim antybiotyku już bd dobrze.
Jeśli to nie efekt kolorowego jedzenia, to dobrze byłoby jak najszybciej zrobić badanie moczu; daj pić, natkę pietruszki (jak zechce zjeść korzeń to też), umieść w wyszorowanym i przepłukanym przegotowaną wodą transporterze/pojemniku; mocz zlej do czystego pojemniczka). Jeśli to infekcja dróg moczowych, wet da właściwy antybiotyk i osłonę.
Trzymam kciuki, żeby to nie było jednak nic poważnego