[Lublin] Szczurki urodzone 29.12

[norbert19929]

Przed chwilą z nim rozmawiałem. Facet ewidentnie się spłoszył powiedział że znalazł kupca na wszystkie po 50 zł za sztukę i żebym już do niego nie dzwonił bo to nie moja sprawa Dobra ja jestem spalony ale mam nadzieje ze dojdzie do spotkania z koleżanka a wtedy drożę swój plan jak nie odda po dobroci to odda jak przyjedzie inspekcja weterynaryjna i nie będzie miał wyjścia.

[FundacjaOgony]

norbert19929 w razie kłopotów polecam też kontakt ze strażą miejską (by oni powiadomili policję). Akurat w Lublinie Straż walczy o Ogony.

[norbert19929]

Dobrze dziękuje bardzo za informacje teraz pozostało mi tylko czekać aż zdobędę jego adres.

[norbert19929]

Mam taki problem bo okazało się że nie mam z kim tam pójść a wolał bym sam tam nie iść bo boje się co może z tego wyjść ponieważ jestem impulsywny jeśli chodzi o dobro zwierząt więc mam pytanie czy jest ktoś chętny z lublina który chciałby mi pomóc i ze mną pójść.

[norbert19929]

Właśnie ten facet napisał mi że zgłosił na policje ze go nękam Co za klient. Co wy na to? Co mi radzicie ?

[aleksa]

ja jestem z Lublina i chętnie Ci pomogę... tylko nie wiem jak.... skoro on już to zgłosił to może teraz kolej na Ciebie? ale z drughiej strony boję się że on już mógł się pozbyć maluchów . . .

[norbert19929]

Bardzo się cieszę że chcesz mi pomóc. Ja myślę żeby zrobić to tak że poczekamy czy kumpeli uda się dzisiaj zdobyć jego adres bo bez tego nic nie zrobimy, a jeśli się uda To wtedy trzeba zawiadomić nie wiem albo straż miejska albo policje i dopilnować żeby coś z tym zrobili ja zaraz zadzwonię do SM i dowiem się czy można na nich liczyć w tej sprawie czy pomogą. Wieczorem ok 21 napisze czy mam adres tego kolesia i wtedy będzie trzeba myśleć jak to rozegrać.

[norbert19929]

Dzwoniłem do straży ale oni powiedzieli ze to nie ich działka dali mi numer do straży ochrony zwierząt. Zaraz tam zadzwonię i może cos się dowiem.

[norbert19929]

Dzwoniłem do SOZ kazali mi wysłać maila opisującego sytuacje tylko muszę mieć jego adres. Więc wszystkiego dowiemy się dziś wieczorem.

[aleksa]

ok. to czekam na wieści jakby co zmobilizuję jeszcze mojego chłopaka

[FundacjaOgony]

Norbercie jeśli facet robił by c jakieś problemy (mowa tu o nękaniu) możemy pomóc ze strony prawnej.

[norbert19929]

Jak narazie to facet napisał mi tylko wczoraj sms-a z o treści " sprawa o nękanie i zastraszanie została zgłoszona na policje" i więcej się nie odzywał jednocześnie usunął swoje ogłoszenie na tablica.pl gdzie chciał sprzedać ogonki. Podejrzewam że koleś wystraszył się tym jak mu powiedziałem ze zgłoszę to że sprzedaje zwierzęta z niezarejestrowanej hodowli i tym sms-em chciał mnie odstraszyć ale w razie czego będę jeszcze pisał.

[aleksa]

I co głupio Ci teraz?! o Tym wszystkim napisał mój kolega który Cię zna i też jest z Lublina:

''+ ten typ norbert z forum (wielki obrońca szczurów) to oszust, bo od miesiaca przegladam tablica.pl w poszukiwaniu ogonów, a jego ogłoszenia pojawiają się średnio co tydzień z dwoma szczurami i teraz sprzedaje 4 huskiego i jeszcze jakiegoś beżyka. kiedyś do niego dzwonilem, bo miał syjama to mi powiedział, że sprzedaje, bo ma jeszcze inne w ciąży
http://tablica.pl/oferta/szczurek-bezow ... ;r:8;s:125

http://tablica.pl/oferta/szczurek-husky ... 49a33;r:;s:''

[norbert19929]

Nie nie jest mi głupio bo ja nic złego nie zrobiłem. Owszem oddawałem samiczkę syjamską ponieważ myślałem że szczurka którą wziąłem od koleżanki jest w ciąży o czym jest w innym moim poście, a wtedy nie miał bym miejsca na wszystkie szczurki a ogłoszenia które podałaś nie są moje tak ku woli ścisłości a co do tego czy brałem ogonki z tablicy to owszem i nie jest to żadną tajemnica ponieważ wiedziałem że mogę dać im dom i nie trafią na karmę dla węża nawet ostatnio wziałem dwie samiczki z czego jedna okazała się z guzkiem na główce i jest już po zabiegu. Nie wiem co chciałaś osiągnąć pisząc ten post.

[k.k-s]

Droga Alekso !!!
Nie wiem co mial na celu twój post, przeczytaj sama siebie??? Znam Norberta bardzo dobrze i mogę stwierdzić, że ten młody chłopak kocha szczury nad życie... Owszem oddaje on szczury z tego powodu, iż prowadzi on domy tymczasowe dla nich, aby znaleźć im dobrych właścicieli. Jakie tylko pojawią się ogłoszenia na tablicy.pl czy innych stronach z ogłoszeniami o szczurkach bierze je, aby nie trafiły w niepowołane ręce. Chłopak ma warunki i pomaga im. I niby dlaczego miało by być mu głupio skoro chciał pomóc walniętemu facetowi, który rozmnożył szczury z premedytacją i następnie zostawił je same sobie bez opieki i RAZEM w klatce z samcem. Przykre jest też to, że tatuś tych ogonków trafił w ręce tego człowieka z nieszczęścia naszej znajomej u której córki wykryto uczulenie. Ponadto ten facet wziął nie tylko jego ale też ojca tego samczyka i sie go naj normalniej w świecie pozbył... Jakbyś chciała wiedzieć ten chłopak ma na tyle wielkie serce, że wczoraj uratował dwa szczurki z zoologika, której były wyprzedawane za 2 złote na karme, w tym jedna samiczka z przegryzionym ogonkiem. Norbert kupił je i od razu poleciał z nimi do weta na zszycie i po leki dla nich, gdyż były skrajnie wycieńczone i niedożywione... Nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale czy ten facet od tych malutkich ogonków to twój znajomy??? Jesli tak to tymbardziej ci się dziwie ze naskakujesz na Norberta skoro ty taka obrończyni prawa i prawdy nie zareagowałaś na to co on zrobił???? Poza tym twoje zachowanie jest dziecinne, ze Norbert szukał pomocy na forum, a ty perfidnie oferowałas mu swoją pomoc w odbiciu tych maluchów. To tobie powinno być głupio a nie naskakujesz na chłopaka skoro nie znasz sytuacji i wydajesz krzywdzące opinie. A co do tych niby zaciążonych samic u niego to wystarczy wysilić się chęcią i przejrzeć posty. A jeszcze co do tej syjamki to niestety dowiedzieliśmy się, że niestety ta dziewczyna, która ją wzieła również zamierza rozmnażać ją ze swoim syjamem...
Dziwie się niektórym ludziom, którzy tu są niby aby pomagać sobie nawzajem, a dostają tylko próby ośmieszenia, bezpodstawne oskarżenia i brak zrozumienia... Zastanów się koleżanko nad sobą, a nie piszesz głupoty.
Przepraszam za takie rozpisanie ale ruszyło mnie to, że ktoś próbuje tu robić z kogoś potwora jak w ogóle z innego powodu został założony ten wątek.........