![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Co do DT, jeśli faktycznie się do niego aż tak przywiązaliście już na dzień dobry, nie będę miał serca zabierać od Was szczurka. Dla mnie najważniejsze jest dobro Pandy, a przez 2 tygodnie zdąży się przyzwyczaić i przestanie "drzeć ryja" jak tylko jakiś inny samiec do niego podejdzie
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
A mam jeszcze pytanie - je chętnie, czy i to nie bardzo? Bo to straszny żarłok i u nas pochłaniał wszystko co dostał, niezależnie od ilości (i dlatego aż ciężko mi uwierzyć, że to taka kruszyna).