
futrzaste momenty
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: futrzaste momenty
39 stopni? Weź nie idź do pracy z taką temperaturą, musisz się wyleczyć przeca!!! Zdrówka dużo 

saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
Teraz już jest prawie w porządku, ale sylwester miałam imprezę że hej
A zabawna sprawa, bo w zeszłym roku było rozchorowałam się tego samego dnia i również spędziłam sylwka w łóżku z gorączką

A zabawna sprawa, bo w zeszłym roku było rozchorowałam się tego samego dnia i również spędziłam sylwka w łóżku z gorączką

"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust
nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Re: futrzaste momenty
No bo to jest tak, że jaki sylwester taki cały rok
albo następny sylwester... ja nieustająco od kilku lat 31 grudnia jeżdżę do innego miasta, niezależnie od tego gdzie jestem, impreza jest zawsze w innym miejscu 
Dobrze, że już lepiej Ci


Dobrze, że już lepiej Ci

saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
A może Ty po prostu nie lubisz Sylwestra i tak go bojkotujesz, coA zabawna sprawa, bo w zeszłym roku było rozchorowałam się tego samego dnia i również spędziłam sylwka w łóżku z gorączką


A co do ranek na pyszczkach, to zauważyłam od jakiegoś czasu (mniej-więcej od przybycia Tolci), że moje też takie mają. Takie małe, jakby się podrapały. Ale może to Tolcia tak mocno iska, bo fakt, że jest mniej delikatna, niż staruchy.
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Re: futrzaste momenty
Greta już ciachnięta! Poszło wyjątkowo szybko dziś, ale też tym razem szczur jest najmniej kontaktowy - ani pić, ani jeść, ani nic, tylko wtuliła się w butelkę i leży. Reszta stada znowu ma depresję i focha, więc pewnie znów czeka mnie tydzień żebrania o jakąkolwiek czułość z ich strony
Black, był dziś taki kocioł (i u mnie i w przychodni), że zapomniałam zapytać... Będę tam na zdjęciu szwów to się zrehabilituję

Black, był dziś taki kocioł (i u mnie i w przychodni), że zapomniałam zapytać... Będę tam na zdjęciu szwów to się zrehabilituję

saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
Spoko, saszenko, poczekamy
Dorloc, a wiesz, że coś w tym jest bo faktycznie, nie przepadam za ogólnie pojęta wizją sylwestra

Dorloc, a wiesz, że coś w tym jest bo faktycznie, nie przepadam za ogólnie pojęta wizją sylwestra

"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust
nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Re: futrzaste momenty
No tak coś czułam...Dorloc, a wiesz, że coś w tym jest bo faktycznie, nie przepadam za ogólnie pojęta wizją sylwestra

Saszenka, nie wiem, czy nie doczytała, ale nie wiedziałam, że to już tak szybko idziecie znowu na ciachanie... Znaczy, coś tam było, że Ciebie dziabnęła, bo niby dlaczego tylko ją ma boleć, ale jakoś tak czasowo mi się to wydaje jakoś szybko. Się uwinęłaś...
No i teraz cierp. Dlaczego sprawiasz im ból

Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Re: futrzaste momenty
Nie afiszowałam się z tym jakoś intensywnie. Siostry były ciachane co miesiąc: 10 dni samotności, 2 tygodnie razem i następna, mniej więcej. Gaba będzie musiała jeszcze poczekać. Niby ma już te 5 miesięcy, ale wciąż jakaś mała jest, o 1/3 mniejsza (i to nie tylko wagowo, nie jest jakoś specjalnie chuda, jest po prostu mała) od najmniejszej dotąd Grety. Niecałe 300 g, kurde w porównaniu z babami jest mikroszczurem, a nie myślałam nigdy, że tamte są jakieś duże
Ale lekarz powiedział, że jeśli nie urośnie i te kilka gram będzie brakowało do 300, to spoko - oni sobie poradzą (w końcu operują też chomiki, które są mniejsze).
Gretka bardzo źle znosi całą sprawę. Chyba najgorzej ze wszystkich. Wczoraj tak jak się zakopała, tak wyszła dopiero późno w noc i to tylko na chwilę. Śnupa w porfirynie. Jadła tylko troszkę gerberka, ale dopiero po podstawieniu jej pod paszczę, sama do miseczki nie podeszła. Za to za każdym razem pochłaniała te kilka kęsków z wielkim apetytem. Rana dziś wygląda porządnie, brzucho zostało umyte przez szczura, wszystko nadal na miejscu. I zgrzyta, boli ją bardzo, teraz zasnęła

Gretka bardzo źle znosi całą sprawę. Chyba najgorzej ze wszystkich. Wczoraj tak jak się zakopała, tak wyszła dopiero późno w noc i to tylko na chwilę. Śnupa w porfirynie. Jadła tylko troszkę gerberka, ale dopiero po podstawieniu jej pod paszczę, sama do miseczki nie podeszła. Za to za każdym razem pochłaniała te kilka kęsków z wielkim apetytem. Rana dziś wygląda porządnie, brzucho zostało umyte przez szczura, wszystko nadal na miejscu. I zgrzyta, boli ją bardzo, teraz zasnęła

saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
Oj, bidulka. Życzymy szybkiego powrotu do zdrówka i żeby ją już nie bolało...
Ze mną : Trish, Tasza, Tośka i Tola
Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

Za TM, na zielonej szczurzej łączce : Tutek, Fibi i Fryta [*][/color]

- malina89_dg
- Posty: 332
- Rejestracja: pn kwie 09, 2012 9:23 pm
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza / Częstochowa
Re: futrzaste momenty
Ucałuj Gretkę :*:*:* niech wraca do zdrówka 
Pozostałą trójeczkę też porządnie wymiziaj

Pozostałą trójeczkę też porządnie wymiziaj

Ze mną: Teodor i Leon 
W serduszku: Dexterek, Lakuś, Piorunek i Tajfunek <3 [*][/color][/b]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 58#p882758 - Malinkowe cudaki

W serduszku: Dexterek, Lakuś, Piorunek i Tajfunek <3 [*][/color][/b]
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 58#p882758 - Malinkowe cudaki

Re: futrzaste momenty
Dziękujemy
Gretkę póki co delikatnie miziam, nie chcę jej jeszcze ruszać, żeby nie sprawić jej niepotrzebnie więcej bólu. A z pozostałej trójki to Gytia tylko wyszła - to mój nadworny miziak. Gandzia - strażniczka stada, leży obrażona, półzwisa z sitka, łapki zwinięte pod piersią i patrzy w dal. Obok niej Gaba - w identycznej pozycji
Gaba jest niesamowitym szczurem. Chyba nie ma na siebie pomysłu, bo albo jest wszędzie, włazi między młot a kowadło, albo papuguje innego szczura, dokładnie z dbałością o każdy szczegół i ułożenie wąsa
Cieszę się, że 3 już ciachnięta! Nawet nie wiecie, jak mi ulżyło, jakoś tak pewniej się czuję...



Cieszę się, że 3 już ciachnięta! Nawet nie wiecie, jak mi ulżyło, jakoś tak pewniej się czuję...
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
Biedna Gretka, wycałuj mentalnie ode mnie (żeby nie bolało)
A może jakiś panadolek na ból?
Ps. Moja Autystyczna dziecinka też jakaś malutka, jest tylko tydzień młodsza od Huntera, a o prawie połowę mniejsza (za to najsilniejsza że wszystkich, poważnie, czasem aż mnie to przeraża...), ale ona była najmniejsza z miotu, więc nie martwi mnie jej wielkość póki ze zdrówkiem w porządku, może z Gabą jest podobnie (w sensie, że też była najmniejsza).

A może jakiś panadolek na ból?
Ps. Moja Autystyczna dziecinka też jakaś malutka, jest tylko tydzień młodsza od Huntera, a o prawie połowę mniejsza (za to najsilniejsza że wszystkich, poważnie, czasem aż mnie to przeraża...), ale ona była najmniejsza z miotu, więc nie martwi mnie jej wielkość póki ze zdrówkiem w porządku, może z Gabą jest podobnie (w sensie, że też była najmniejsza).
"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust
nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Re: futrzaste momenty
Jak Gretę przestanie boleć to mi rozniesie chorobókę
To szczur demolka 
Ja się obawiam, że ona nie kupka. Nie widzę kup. Jeszcze nie grzebałam w szmatkach, może tam są... Dostanie trochę tranu, może jej to trochę ulży
A co do Gaby, to nie wiem, była taka sama jak jej siostry. Lekarz mówił, że to może mieć związek z przysadką - ale nie ma żadnych powodów by sądzić, że coś jest nie tak. Rozwija się prawidłowo, tylko jest mała. Cóż, ja też duża nie jestem
A z kolei Gandzik był ostatni z miotu, a jest teraz największa ze stada
I to nie tylko tuszowo. Tak, Gandzik przechodzi na dietę!


Ja się obawiam, że ona nie kupka. Nie widzę kup. Jeszcze nie grzebałam w szmatkach, może tam są... Dostanie trochę tranu, może jej to trochę ulży

A co do Gaby, to nie wiem, była taka sama jak jej siostry. Lekarz mówił, że to może mieć związek z przysadką - ale nie ma żadnych powodów by sądzić, że coś jest nie tak. Rozwija się prawidłowo, tylko jest mała. Cóż, ja też duża nie jestem

A z kolei Gandzik był ostatni z miotu, a jest teraz największa ze stada

saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Re: futrzaste momenty
Kofuli przydałaby się dieta, nie wiem jakim cudem tak się upasła, podczas gdy reszta szczuplutka... no, może poza Hunterem, taka wałówka z niej 

"And If You're Not Down With That, I've Got Two Words For You..."
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust
nasz temacik
[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Moje dzieciaczki: Kane, Kofi, Triple H i Goldust

[*][/b]: MoDo,Łatka,Gacuś,Piwniczuś,Myszka,Złośniczka,Ogryzek,Wisienka,Achmedzik,Porzeczka,Dustie.
Re: futrzaste momenty
Nooo, u mnie to wygląda tak, że don Gandzik siedzi wygodnie w hamaku, wygania wszystkich z miski i żre. Siedzi i je, je i siedzi, leży, je, pilnuje miski i je, siedzi i patrzy... A reszta bryka na wybiegu 

saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel
Na tymczasie: cała wataha