Witam nie znalazłem nigdzie odpowiedzi na moje pytanie a brzmi tak:
Kiedy ogoniasta mama przestanie szkolić córeczki i czy należy je też na jakiś czas oddzielić od matki???
Samiczka Tusia została juz sama ze swoimi trzema córeczkami po oddzieleniu samczyków. Nie pozwala im opuszczać klatki i bardzo brutalnie je ciąga nawet za samo wychylenie sie przez drzwiczki. Dodam ze moge je brać sam wtedy ich nie broni tak samo jest daleko od klatki. Nie wiem czy oddzielić matke od nich na jakiś czas bo bardzo zle reaguje czyli prycha skacze nie da sie dotykac.
Czy da sie to zrobić w jednej klatce? czy to tylko kwestia czasu?
Samica kontra małe samiczki(4tyg córki)
Moderator: Junior Moderator
Re: Samica kontra małe samiczki(4tyg córki)
Kwestia czasu. Uznała widocznie że jeszcze nie są dość samodzielne 


Szczurza rodzinka: * Lili * Kropka * Zmyłka * Wypierd *
Odeszły: * Maja * Różyczka * Adaś * Niunia * Yuki * Remi * Jagódka * Yogi * Phantom * Czochruś * Ninja * Nefertari * Misiu *
Re: Samica kontra małe samiczki(4tyg córki)
Czyli nie trzeba ich rozdzielac i nadpobudliwej mamie przejdzie tak ?
)
