Nie potrafie tak zyc, mieszkac bez szczura, bez tego obowiazku, bez tej przyjemnosci. Po prostu nie moge:( Mam nadzieje, ze niedlugo bede mogla sie zaopiekowac nastepnym biedakiem...
 (
(Pozdrawiam,
D!
Moderator: Junior Moderator
 (
( przykro mi wiem co przezywasz... ja tez niedwano starcilam Kisla mojego pierwszego szczurka nad ktorymmusialam sie ostro npracowac ... starsznie boli jak odchodza wiem ...ale chociaz troszke mi razniej odkad mam 3 nowe zboje w domq ( nie zastapia mi tego jednego nigdy...)
 przykro mi wiem co przezywasz... ja tez niedwano starcilam Kisla mojego pierwszego szczurka nad ktorymmusialam sie ostro npracowac ... starsznie boli jak odchodza wiem ...ale chociaz troszke mi razniej odkad mam 3 nowe zboje w domq ( nie zastapia mi tego jednego nigdy...) 
 ale teraz biega i kica z innymi szczurzymi aniołkami...
 ale teraz biega i kica z innymi szczurzymi aniołkami... Brakuje bardzo...klatka pusta, brak ruchliwych wasow...czarnych czujnych oczu:(
 Brakuje bardzo...klatka pusta, brak ruchliwych wasow...czarnych czujnych oczu:(