Smutnik :(

[Gumcia]

wyżaliła bym się, ale nie chce Was zanudzać.... w skrócie: MÓJ CHOP MNIE ZDRADZIŁ!!!! więcej szczegółów Was zanudzi :-(
eeh, nie mam sie komu nawet wyżalić

[Yrsa]

Wyżal sie, wyżal. Ja się wyżalałam nad moim związkiem i dziewczyny mi bardzo pomogły.

A moze to i lepiej, ze sobie poszedł. Właśnie czytałam "Nigdy w życiu" Katarzyny Grocholi. Główną bohaterke zdradził mąż. Potem ona zaczęła nowe życie, wybudowała dom i znalazła ukochanego. I później nawet polubiła zołzę co jej męza zabrała, bo stwierdziła, ze teraz ona sie bedzie męczyc z tym gnomem. ODWAGI!

[Gumcia]

eeeeh..... moze i pomoże....kto niie chce nech nie czyta....
około 30 minut temu, przez okno zobaczylam pewnego 16 letniego ładnego chłopaka, który szedł z jakąś zdzirą i się do niej bezczelnie uśmiechał, przytulał, dawał buziaki, bliżej się przyglądając, zauważylam że to on!!! mój men!!! no myślałam że mnie qrwica łapnie :evil: siadłam, i przemyślałam czy to napewno on.... wracał z nią zpowrotem.... zadzwonilam do niego na komóre, odebrał, ja stałam w oknie. Odebrał i mówie "spójrz w okna od mojego pokoju" spojrzał, ja się na niego spojrzałam, a on taka zaskoczona mina :evil: odeszłam od okna i się rozłączyłam. Po chwili dzwoni do mnie i mówi" daj mi sie wytłumaczyć" moja odpowiedź:"nie mam zamiaru słuchać twoich wykrętów wziętych z kosmosu, koniec z nami, NARA" i rzucilam telefonem..... NIE CHCE GO WIDZIEĆ!!! a bede go widywac codziennie (kumpel mojego brata i zawsze wieczorem wpada do niego z innymi znajomymi) aaaaa, zaraz sie powiesze, zabije!!!! byliśmy razem przez prawie 2 lata :-( nigdy nie mowilam ze mam chlopaka, to byla nasza dotychczas slodka tajemnica, ale sie to oczywiscie jakos wydalo. z jednej strony go nadal kofam, z drugiej nienawidze!! zaufałam draniowi, a ten sie tak odwdzięczył! dzisiaj mi mowil ze mnie kocha i nigdy mnie nie zdradzi! a tu o, pan R z panią Z (R-Robert, Z-Zdzira)!!!!!!!!!!!


SORRY za wyrażenia.... jakby co, zmienie, albo będzie [ciach]

od razu lżej na serduchu...

[roenna]

faceci...
nie każdy facet to świnia ale każdy coś ze świni ma...

[lajla]

eeeh facecci, albo problemy bo sa albo problemy bo ich nie ma Gumcia bedzie dobrze, jesli to nie ten to bedzie inny... widocznie to nie ten jedyny....


ale mimo wszystko uwazam ze powinnas go wysluchac... jestem pewna ze ty tez bys chciala sie usparwieldiwc... wiec daj mu szanse tez to zrobic, moze to nic nie zmieni, ale sadze ze powinnas go wsyluchac... przynajmiej ja bym wysluchala...

[Gumcia]

bedzie glendził, ale i tak będzie ściemniać :-( jak się z nią całował, to jakie tu wytłumaczenie?



21:31
właśnie wślizgneła się ta glizda z moim bracikiem na chate... wrrrr, nie chce go widziec, ale bede musiala z nim pogadać :-(

[lajla]

napisalam buziaki, a to roznica, jak sie z nia calowal... to niestety no tak nie ma co tlumaczyc heh ale mozna wysluchac aby sie posmiac lub nie wiem heeh moze ja zamilkne hehe :X

[Gumcia]

hehe, nie chcialam pisać zbyt drastycznie juz to napisalam buziaki mam 6 minut zanim dojdzie do rozmowy ciekawe co wymyślił

[Frank]

[quote="roenna"]faceci...
nie każdy facet to świnia ale każdy coś ze świni ma...[/quote]

Faceci to świnie rasowe - mają ogonek z przodu

Gumcia, trzymaj sie.. I nie dawaj się na miłe słówka...

[Gumcia]

pogadalam z nim (naryczalam na niego az sasiedzi w rury stukali ) chcial przeprosic, ale przyznal sie do zdrady bo sama widziałam. Biedak od razu po rozmówce poszedł sobie do domku, a mieli bakać z moim bracikiem.... tera mam następnego na oku. Chłopak ma 18 lat ale [ciach] koleś zerwał przedwczoraj z dzewczyną, a raczej dziewczyna z nim z powodu takiego, że się zakochała w jego kuzynie!!1 i teraz chodzi z kuzynem mego mam nadzieje następnego ;)to jest wredne, ale cóż. teraz pocieszam go, przytulam żeby było mu lepiej zobaczymy co dalej

Gumcia proszę o ładniejsze wyrażanie się/edit mod

[Frank]

Szybko sobie zmieniłaś upodobania.. :roll:

[roenna]

az tak łatwo zapomniec?
ja juz od ponad miesiąca usiluje bez wiekszych rezultatów...

[Gumcia]

nie tak łatwo, ciągle mam doła, ale do niego siemoge przytulić. pociecha i dla niego i dla mnie. Szczerze, to nawet z nim bym chodzić nie chciała....
jest ładny i fajny, ale to jeszcze nie teraz.....

[Livonia]

ja juz z tego wyrosłam;) u mnie jest ten i nikt inny. Gumcia flirtuj flirtuj młoda jestes;) nie czas na zwiazki na serio( ja sie wkopałam w twoim wieku w w taki poważny i wierz mi nie warto:) - wiem ze moze sie wydawac ze glosze jakies rozpustne teorie ale uwazam z perspektywy czasu ze jak mialam 16 lat to moglam byc sama;P
p.s Gumcia jak ktos jest ładny a nieciekawy duchowo to tez nie warto tracic czasu...
lepiej srednio przystojnych albo wrecz tych o wielce Oryginalniej urodzie;D ale z wielkim poczuciem humoru i inteligencja.... wtedy sie mozna zakochac....

[Gumcia]

eeeh... prawie całą noc ryczałam :-( pierwszy raz w zyciu płakałam z powodu chłopaka.... troche głupio :-(

Livonia... jaa, młoda... eh... ale szczerze, to ja nadal kocham tamtego :-( jestem głupia....