


Mam więc dwa pytania - czy to normalne zachowanie u szczurków, czy one faktycznie mają radochę, czy to ich podskakiwanie może oznaczać coś innego.
I drugie pytanie, związane już z tematem - jakie są jeszcze inne zabawy człowieka ze szczurkiem?
Moderator: Junior Moderator
Typowe samiczki. Możesz próbować zainteresować je na chwilę czymś do poganiania - piórkiem, wstążeczką, itd.Sarasvati pisze:Ja mam odwrotny problem.
Szczurzyce oczywiście są zupełnie oswojone. Mam ja od 1,5 roku. Przez cały czas kiedy są na wybiegu ganiają po całym pokoju i interesują się wszystkim na co się natkną. Mój pokój jest "szczuroodporny", wejście za regał i biurko jest uniemożliwione starymi książkami a wszystkie rzeczy są pochowane tak więc nie ma czym się intrygować. Ich przeciętna trasa wygląda tak:
Z klatki pod łóżko, pod biurko, na regał, na biurko, z biurka na krzesło, obok biurka, pod szafę, na łóżko, parapet, na ziemię i z powrotem pod łóżko. Tak w kółko potrafią cały dzień. Nie chcą żeby ja głaskać, nie siedzą na kolanach. Oczywiście się nie boją, po prostu są zajęte bieganiem w te i nazad po pokoju...