Enciakowy zwierzyniec

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Entreen »

Speedy przeżył noc, nawet wlazł do hamaka pod sufitem, ale jest bardzo marnie.
Kiedy wczoraj go osłuchiwałam, myślałam, że mi się stetoskop zepsuł i aż osłuchałam Piksela - działa. Tam nie słychać N I C... Ledwo jakikolwiek szmer, gdzie u szczurów szmery oddechowe są silne i wyraźne, a u Speedy'ego prawie kompletna cisza, nie wiem, co mam robić, srsly! Może bakterie zrobiły się oporne na enro? może powinnam wejść z oksytetem, spróbować, cokolwiek? w końcu raz go leczyłam enro i chyba nie do końca doleczyłam, skoro wróciło tak szybko i nie poddaje się leczeniu...
Bo nic innego nie mam obecnie na stanie, a akurat dziś jadę do Krakowa na weekend i nijak nie mogę odwołać!
Zostanie z nim Ł.

Speedy, masz 2 lata, 2 miesiące, 2 dni. Może jeszcze trochę, co...?
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Eve »

Trzymam kciuki zaciśnięte. Seedolcu trzymaj się, walcz chłopie ..nigdzie nie odbiegaj !
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: valhalla »

Speedy, za młody jesteś, by się gdzieś wybierać... zbieraj się chłopie, no!
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Entreen »

Podjęliśmy decyzję. On z tego nie wyjdzie, on nie ma płuc, co to za życie, leży zaporfiryniony i dyszy, nie chce jeść, nawet wafelków, niby podnosi się na mój widok, nawet z ciekawością na mnie popatrzył jak wróciłam, ale jeśli dożyje jutra, to jedziemy na ostatni zastrzyk...
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: unipaks »

Entreen, tak mi przykro, że leczenie nie zadziałało... :( Ściskamy serdecznie...
Przytul ode mnie Speedy'ego :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: valhalla »

Strasznie mi przykro, ale pewnie to dobra decyzja, Wy wiecie najlepiej, bo go znacie.
Szkoda Speedulca :( Ale jeszcze bardziej byłoby szkoda, gdyby cierpiał...
Ucałujcie go na drogę ode mnie.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Eve »

Mam jakieś wewnętrzne veto. Chociaż wiem że tak jest najlepiej. Smutno. Totalnie mi smutno. Ucałuj ..
E. trzymaj się .. jakbyś coś .. to wiesz ..
Speedulec .. przytulasek .. znów będzie miał błyszczące oczy.. my smutne ..ale On błyszczące.
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Awatar użytkownika
Sky
Posty: 1567
Rejestracja: pn cze 15, 2009 4:27 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Sky »

W takiej chwili chyba nie ma słów, które potrafiłyby pocieszyć, czy ukoić.
Trzymaj się i wiedz, że wspieramy Cię, nawet tak - na odległość.
Speedy, to zaszczyt móc go poznać, pogłaskać, widzieć na żywo...
W pamięci Cookie, Biscuit, Manu, Muffin, Anouk, Kavi, Tytus i Festus.

http://www.szkicz.blogspot.com <- rysuję sobie.
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: ol. »

Entreen, Ty wiesz najlepiej co jest najlepsze w tych chwilach dla Speedusia,
a że to najlepsze jest czasami najtrudniejszym ... :(
Ściskam Was mocno sercem.
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Entreen »

Miałam rację.

Speedy usnął około 9.30


Zrobiłyśmy z tahti od razu sekcję. Nie sądziłam kiedyś, że będę w stanie, ale tahti mnie bardzo wspomogła, będąc główną przeprowadzającą. Przysadka w normie, wszystko w normie, prócz klatki piersiowej... Pełnej płynu, ogromnej ilości, serce było większe niż płuca, o cienkich ścianach, poprzerastane, płuca w stanie rozkładu niemalże, jakieś takie małe, lityczne...
Nie było odwrotu. Nie było możliwości pomocy. To było najlepsze, co mogliśmy zrobić...
Chłopcy nie zachowują się jakoś inaczej, poza jednym. Leżą wszyscy w jednym miejscu, w kupie, na dole klatki, nie po hamakach i koszykach, jak zazwyczaj...


Speedy był alfą, kiepskim alfą, tchórzliwym, ale o silnym poczuciu własnego ego, dumnym. Nie lubił, jak coś szło nie po jego myśli i w spokojny sposób górował nad słabszymi, nikomu nie dokuczając, ale jeśli ktoś inny był silniejszy, tchórzył. Wygodnicki indywidualista, ale dawał te tym cenniejsze chwile, w których przytulał się do człowieka, albo kładł się - tak, by nie dotknąć, ale jednak obok. I te, w których łepek sam aż prosił o delikatne pokizianie, zgrzytając ząbkami i pulsując... Speedy, którego imię było jakby na przekór, wiecznie wycofany, z boku patrzący, szczur, człowiek? OK, ale czasem, w sumie to mi niepotrzebny...
Wieczny wyznawca snu... Teraz już Śpi.

Muszę przyznać, że mam ogromny żal dziś do Szczurzego Magika, który potraktował mnie dziś mocno "z buta" - jeśli nie miał czasu albo humoru dla upierdliwej studentki, można było powiedzieć, a nie wtrącać bardzo nieprofesjonalne i na dodatek błędne uwagi - tak bardzo piastował myśl o przysadce, że nie zaglądając do narządów stwierdził "i co, miałem rację, płuca niezmienione?", nie potrafiąc się przyznać do błędu... I nie twierdzę, że wiem więcej, ale widziałam zdrowe szczurze płuca, a te były w stanie rozkładu. Sam niechętnie przyznał, że przysadka nie jest powiększona, nie jest zrakowaciała, ale nie chcąc przyznać, że się mylił stwierdził, że najwyraźniej był "zmęczony życiem"! Wiem, że szczury starzeją się różnie i są niemal zdrowe 2,5 latki i bardzo chore 1,5, ale szczur "zmęczony życiem" nie leży, odmawiając jedzenia, picia, robiąc bokami jak miech kowalski!
Tak więc moje serduszko pozostało zranione - do dziś uważałam Piaseckiego niemalże za mentora, a tu...
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
odmienna
Posty: 3065
Rejestracja: pt gru 15, 2006 4:45 pm
Lokalizacja: kraków

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: odmienna »

Obrazek



cieżko.... wiesz Entreen? czym są i jakie tak naprawdę znaczenie mają ambicje i "punkty honoru" "magików" ? pewnie dlatego, tak lubię mojego Doktora, który potrafi przyznać: "nie wiem, nie wiem, ale spróbujmy...."
Awatar użytkownika
Eve
Posty: 2256
Rejestracja: wt lis 16, 2010 11:15 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Eve »

Kochana ..
Pamiętam jak jechałam bo rodziła Groszek a potem kiedy nic nie szło tak jak trzeba .. byłam zmęczona psychicznie. Nie tylko tym ze to były godziny a małe ciałko Groszka było takie .. bezsilne. Ja też byłam bezsilna patrząc na te maluchy.. żadne nie miało szansy.. Groszek walczyła. O Nią walczyłyśmy .. dwie ryczące baby ..bezsilne ale ja wtedy ułożyłam sobie w głowie :

Arkadia ...
Arda ..
Atlantyda..
Eden ..
Olimp..
i maluch ostatni .. Asgard

Wciąż o nich myślę.
A dziś musiałaś się też tak czuć.
Bardzo Cię tulę.
Do Speediego wrócę .. dziś nie umiem.
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133

Hamaczki dla każdej paczki :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Entreen »

Chłopcy są nieco przybici, wtulają się w siebie na dole... Za jednym wyjątkiem.

Zwolnił się stołek alfy, bo Speedy, jakkolwiek marnym, alfą był. Nie miałam wątpliwości, że zostanie nim Piksel...
Tymczasem co chwilę słyszę dzikie piski z klatki. I za każdym razem widzę Mikroba, siedzącego na bezradnym Pikselu, piszczącym żałośnie. Nie odpuszcza i trzyma go długo, nawet jeśli podejdę do klatki.
Mój Miś-Przytuliś - terrorystą!
W efekcie Limfocyt, Wąglik i Mikrob śpią na dole i się tulą, a Piksel tłuste ciałko wpycha do najwyższego i najmniejszego zarazem plastikowego koszyka... I śpi sam.

Mam nadzieję, że się szybko uładzą...
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: ol. »

Śpij Speedusiu [^]


A więc Mikrob wziął sobie do serca swoje nastałe starszeństwo ;) Masz rację, Entreen, to nie licuje !
Ani starszeństwo (dobre sobie!), ani rozstawianie kolegi po kątach... Mam nadzieję, że szybko uzna, że udowodnił swoje i Pikselowi dane będzie oddać swoje puszystości na użytek całego stadka - wiadomo jak długo zima będzie trzymać ? ::)
Trzymajcie się ciepło :-*
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Enciakowy zwierzyniec

Post autor: Entreen »

W szczurzym światku smutno, aż pisać nie chcę, nie jest zbyt dobrze, ale przynajmniej walki trochę straciły na natężeniu...

więc dziś radośniej i nie-szczurzo.
Czyli będzie Myszka, Cahir, Tygrys rozpijający moje dziecko, czapka, a nawet i ja!

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

(w okolicy czerwca wyrzucamy ojca Myszki z mieszkania, jeśli znacie kogoś na tyle szalonego, by za bardzo niską cenę wynajmu - 400zł z opłatami wszystkimi - zamieszkał w doborowym ludzko-zwierzęcym towarzystwie, ale za to ze mną i Myszką w pokoju, to... Ogłoszenie napiszę szczegółowe w okolicy maja, ale martwię się tym już... Wrocław, jak coś)
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”