W tym tyg. adoptowałem dwa szczurki - roczne samce, nie wykastrowane. Jeden samiec dla mnie, drugi dla znajomego. Niestety znajomy zrobił mnie w bambuko i zmienił zdanie. Niestety ze względu na to że mam za małą klatkę, do tego inne zwierzęta, nie mogę zostawić szczurka.
O samym szczurku - ma około roku. Jest nieco bojaźliwy, ale nie gryzie. Ma przepiękne futro - czarno-rude. Jest ciekawski, jednak trzeba trochę z nim posiedzieć żeby nabrał pewności. Szczurek jest po kontroli - zdrowy i nic my nie dolega
Jeśli ktoś jest chętny proszę pisać. Szczurek jest do odebrania w Nysie.


Kontakt najlepiej poprzez GG 899 17 21