Chciałam się zapytać o coś, co może wydawać się głupie

Jakoś tak chodziłam po forum i przeczytałam, że zmiana karmy może wpłynąć na łagodniejsze zapaszki ze strony szczurków

Nigdy tak naprawdę nie kupowałam karmy z prawdziwego zdarzenia, ponieważ mam własną mieszankę od... jakiegoś pół roku. Na początku tylko jak się nie znałam to jakąś pierwszą lepszą kupowałam dwa razy bodajże Ryanowi - moijemu pierwszemu szczurkowi.
I teraz moje pytanie do osób, które posiadają cztery szczurki:
Jak często kupujecie nowe opakowanie karmy? Chciałabym się dowiedzieć, czy na razie mnie stać na taką zmianę

Np. ile zł na miesiąc takiej DOBREJ karmy? (jak na razie szukam i się zdecyduję, jaką wybrać

)