Japońskie dziewczęta <33
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- Bratka.a10
- Posty: 762
- Rejestracja: sob paź 22, 2011 9:53 pm
- Lokalizacja: Szprotawa
- Kontakt:
Re: Japońskie dziewczęta <33
Ano jesteśmy, jesteśmy. Tyle, że jeszcze chyba nie wybudzeni z zimowego snu.. Wątek strasznie zaniedbany.
Jutro porcja zdjęć! \
ojj madzia mama się nie zgodzi, no ale dziewczyny będą miały chociaż raj
Jutro porcja zdjęć! \
ojj madzia mama się nie zgodzi, no ale dziewczyny będą miały chociaż raj
- Bratka.a10
- Posty: 762
- Rejestracja: sob paź 22, 2011 9:53 pm
- Lokalizacja: Szprotawa
- Kontakt:
Re: Japońskie dziewczęta <33
Uhuuu ale cisza. Jutro/pojutrze porcyjka zdjęć a dziś chciałam się pochwalić komplecikiem, który jest zarezerwowany dla moich gnojków u figoifagot http://szczury.org/viewtopic.php?f=5&t= ... 03#p941703 to ten komplecik kwiatuszkowy. Jest zarezerwowany do 10 - wtedy mama ma wypłatę, płacimy za komplecik i czekamy na dotarcie mebelków
-
- Posty: 13
- Rejestracja: czw sty 31, 2013 8:03 pm
- Numer GG: 13711328
- Kontakt:
Re: Japońskie dziewczęta <33
Hej! Jak tam u Ciebie i Twoich szczurasków? Dobrze się panienki trzymają?
Dawno tu nic nie pisałaś A miałaś wstawić zdjęcia
Dawno tu nic nie pisałaś A miałaś wstawić zdjęcia
Próbuję przekonać rodzinę na 2 ogonki, ale nie daję sobie rady - http://szczury.org/viewtopic.php?f=17&t=39351#p936831
- Bratka.a10
- Posty: 762
- Rejestracja: sob paź 22, 2011 9:53 pm
- Lokalizacja: Szprotawa
- Kontakt:
Re: Japońskie dziewczęta <33
Ahh! Aż miło, że ktoś pyta
Miałam, miałam, ale obiecuję, że będą jutro! Chora jestem i w domciu siedzę to jutro pozgrywam.
A u dziewczynek to co zawsze, wszystko dobrze.
Miałam, miałam, ale obiecuję, że będą jutro! Chora jestem i w domciu siedzę to jutro pozgrywam.
A u dziewczynek to co zawsze, wszystko dobrze.
- Bratka.a10
- Posty: 762
- Rejestracja: sob paź 22, 2011 9:53 pm
- Lokalizacja: Szprotawa
- Kontakt:
- Bratka.a10
- Posty: 762
- Rejestracja: sob paź 22, 2011 9:53 pm
- Lokalizacja: Szprotawa
- Kontakt:
Re: Japońskie dziewczęta <33
UWAGA! UWAGA! Angelika wpadła na super exstra pomysł. Wszem i wobec ogłaszam REMONT tego wątku.
Mam nadzieję, że w tydzień się uwinę. Pozdrawiam.
Mam nadzieję, że w tydzień się uwinę. Pozdrawiam.
Re: Japońskie dziewczęta <33
Uwijaj się uwijaj bo my tu czekamy i czekamy z zdjęć nie ma
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
- Bratka.a10
- Posty: 762
- Rejestracja: sob paź 22, 2011 9:53 pm
- Lokalizacja: Szprotawa
- Kontakt:
Re: Japońskie dziewczęta <33
Wątek jest mega zaniedbany, dlatego to jest post, który ma go ożywić! Wiecie.. Taka bomba, czyli wszystko i nic zarazem.
Remont wątku, remont wątku... A na początek właśnie ten post, jako taki 'Nowy Start'. A więc na początek chciałabym podziękować wszystkim, którzy byli z nami do tej pory, wszystkim, którzy śledzili co się u Nas dzieje, wszystkim, którzy czekali aż powrócimy (a raczej ja powrócę do prowadzenia na nowo owego tematu).
Myślę, że zadowoli Was krótka historyjka...
"Poniższy tekst jest zapisem cyfrowego nagrania.
[Oddaj mikrofon Natsumi, ja zaczynam!]
Cześć! Tutaj Azumi, szczurzyca husky, siostra Yui. Jakoś udało mi się przejąć mikrofon, aby zacząć opowiadanie o tym całym bałaganie jaki jeszcze do niedawna tutaj panował. No, więc to było ee...no.. Po prostu jakiś czas temu.
Otworzyłam oczy obudzona jakimiś piskami dochodzącymi z dołu klatki... Rozejrzałam się w lewo, w prawo i znowu w lewo - po Yui i Azumi ani śladu, to pewnie one znowu się biją. Yui jest zawziętą alfą odkąd pamiętam, zawsze uparta, często egoistka (jak zresztą my wszystkie, najczęściej w przypadku jedzenia), ale odkąd Natsumi pojawiła się u Nas jej stanowisko bardzo często się waha. No cóż moim zdaniem to dobrze, że nareszcie ktoś pokazał jej iż czasem powinna dać "na luz" i się zrelaksować a nie tylko ciągłe obwąchiwanie, wszystkiego kontrolowanie, codzienne obchody po klatce, wszędzie ma pierwszeństwo.. A przecież jesteśmy na równi! (wybacz Yui, ale taka jest prawda). Natsumi zaczęła jej się stawiać coraz częściej, z tego powodu właśnie ciągłe bójki... Ale o co chodziło teraz? O to, że Natsumi bez pozwolenia zeszła na dół? A może oto, że zabrała ostatnią pestkę dyni z miski? Albo nie, ostatniego orzeszka? No nic, zeszłam ostrożnie na dół aby sprawdzić co i jak.
-Heeeeej! Dziewczyny co jest znowu?! Tu się spać nie da! - krzyknęłam. Oczywiście zero reakcji, po prostu mnie olały i wrzeszczały na siebie coraz głośniej i głośniej, więc ponownie krzyknęłam to samo.
-Nie przeszkadzaj! Wracaj do sputnika, spać! - Odchrząknęła Yui.
-Niby jak mam spać przy takim hałasie? - zapytałam.
-Dobra, może ona zdecyduje? Bo będziemy się tak bić w nieskończoność. - powiedziała Natsumi.
-Hę? O co Wam znowu chodzi? - byłam naprawdę zdziwiona.
[Daj! Ja chcę teraz! Moja kolej!]
No to jedziemy, a tak w ogóle to teraz przy mikrofonie Yui. Na czym to moja siostra skończyła.. A taak, już wiem. No ale zanim do tego przejdę, to sprawa Natsumi.. Co prawda jest członkinią stada, ale to nie znaczy, że powinna się rządzić! Co ona sobie myśli?! Ja jestem alfą, byłam i będę! (Przecież jestem spokojna Azumi!). Było postanowione, decyzja należała do mojej siostry, choć osobiście sądzę, że powinien być to ktoś inny, taki ktoś bardziej mhm... Zresztą nieważne, nikogo innego nie było w pobliżu. Oczy Mimi (hihihi ale to śmiesznie brzmi, niezłe przezwisko dla Azumi!) zrobiły się wielkie, coś jak przy pulsowaniu, nie wiedziała co powiedzieć - no tak, jej mina mówi sama za siebie - nie pomoże Nam. Jednakże Natsumi się upierała, więc postanowiłyśmy przez kilka dni pokazać to, na co Nas stać, a następnie Azumi się wypowie. Kolejnego dnia wstałam bardzo wcześnie, aby przeszukać wszystkie norki, hamaki, tunele, domki i tym podobne, miałam nadzieję, że znajdę przysmaki Mimi (tak, wciąż mnie to bawi Azumi!), czyli pestki dyni lub orzeszki. Ku mojemu zdziwieniu ktoś już biegał po klatce. Spóźniłam się. Natsumi zgarnęła już wszystkie pozostałe łakocie i podrzuciła pod pyszczek mojej siostry, która nie kryła swego zadowolenia. No to może przyniosę jej jakieś mięciutkie szmatki? Chciałam się najzwyczajniej na świecie podlizać... Lecz to również nie wyszło, czerwono-oka wszystko zgarnęła. Byłam wkurzona, ale....
[Nie bądź taka, teraz czas na mnie!]
Cześć wszystkim! Tutaj Natsumi! A więc tak... Udało mi się zgarnąć wszystko pozostałe łakocie po wcześniejszej kolacji przed Yui. Zgarnęłam też wszystkie szmatki i zaniosłam do sputnika w którym drzemała (jak to było? a tak!) Mimi. Chyba początek miałam udany, w końcu się podlizałam "naszej wybrance". Triumfowałam małe zwycięstwo nad Yui, która również chciała bardziej przypodobać się Azumi. Przez kolejne kilka dni walczyłyśmy z Yui o uwagę Mimi (rzeczywiście niezłe!). Wszystko podstawiałyśmy jej pod nos. Oddawalyśmy najlepsze łakocie. Ustępowałyśmy miejsca. Zbierałyśmy szmatki w wybrane prze nią miejsca, aby podczas spania było miękko i cieplutko. Nawet na wybiegach ciągle byłyśmy przy niej! Ale po kilku dniach miałyśmy dość usługiwania Mimi dla której najwidoczniej była to świetna zabawa.
[Daj.. Ja już dokończę]
Tutaj znowu Azumi, grrrr dlaczego zaczęły mnie nazywać Mimi?! Dobra, to jest teraz nieważne, trzeba dokończyć historię. To była naprawdę świetna zabawa, miałam swoje dwie poddane (łał, świetnie to brzmi) ! Ale długo to nie trwało, choć prędzej czy później i tak bym to przerwała bo powoli zaczęło mi to ciążyć. Tamtego dnia dziewczyny kłóciły się o to która ma zostać alfą, to była jedna z poważniejszych bójek... Mimo, że stanowisko Yui się wahało od przybycia Natsumi to i tak zawsze na końcu ona wygrywała, teraz było inaczej. Y i N mogły się tak bić bez końca, ale wpadły na pomysł, abym to ja wybrała, która z nich lepiej się nadaje do alfowania. Byłam niesamowicie zdziwiona, ale pomyślałam, że może być niezła frajda - i tak też było. Lecz w końcu musiałam wybrać, nie zrobiłam tego...
- Tak nie może być! Ja rozumiem, że w stadzie musi być alfa, ktoś musi rządzić stadem, ale popatrzcie na Nas... Jesteśmy zgraną paczką - chyba nie chcecie tego zepsuć? Yui, Ty od zawsze byłaś alfą, naprawdę się do tego nadajesz, ale czasem grubo przesadzasz, dlatego właśnie usiłujemy się stawiać. Zrozum, że zawsze są jakieś granice. - Taka była moja wypowiedź. Wszystkie się pogodziłyśmy, ustaliłyśmy też, że Yui wciąż będzie alfą, lecz będzie starać się nieraz opamiętać - tak aby nie straciła rozumu poprzez władzę.
Dotrwaliście do końca? Gratulacje! Trzy muszkieterki pozdrawiają - Cudowna husky alfa - Yui, piękna śnieżnobiała czerwono-oka Natsumi oraz ja, Azumi, hmmm od niedawna również znana jako Mimi."
Co jeszcze u Nas? Wkrótce moje panny będą miały nową klaciorę, co powiecie na tą?
KLIK
A teraz uwaga uwaga! Dziś po raz pierwszy jedna z dziewczyn posikała mi się na kołdrę. A zaznaczam, że nigdy nie robiły poza klatkę, nie wiem co się stało. Mam jednak nadzieję, że to pierwszy i ostatni raz.
No to przejdźmy do zdjęć.
"Czy masz tu coś jeszcze?"
"Oddawaj! To moje!"
"No daj no!"
"Ile można?! Dasz to wreszcie?"
No i Natsumi dostała
"Ze mną też się tak bawisz?"
"Puszczaj! Daj to wreszcie!"
"Mmmm pycha.."
"Mniam"
"Drugi raz to samo?"
"No daaaaaj!"
"Ile można bawić się w jedną zabawę?"
No a tutaj księżniczka moja.
Hahaha.
"Ja również dostałam w końcu orzecha!"
"Mój ulubiony przysmak mniam!"
"Mmmmmmmm"
"Najpierw orzech a teraz to..."
"To jest już nudne!"
"Wypchaj się, mam już pół pestki"
"No dobra dawaj drugie pół!"
A tu wszystkie się rozlazły.
Są tylko trzy a już trudno je ogarnąć.
A to Yui i jej nowy przyjaciel Odo
Przyjaciele na zawsze
No i troszkę Hapsia.
Na razie to na tyle, mam nadzieję, że się nie gniewacie... Za to, że tak strasznie zaniedbałam wątek. Teraz wszystko nadrabiam, postaram się dodawać zdjęcia na bieżąco, opisywać wszystko co u Nas i tym podobne.
Pozdrawiam!
Re: Japońskie dziewczęta <33
Wreszcie! Wyciumaj tam ten zwierzyniec cały.
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
Re: Japońskie dziewczęta <33
ale wątek zapuściłaś... fajnie fajnie fajnie...
a tak wgl to najlepszego kochana!
a tak wgl to najlepszego kochana!
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Re: Japońskie dziewczęta <33
Bezszczurowo - Werter w nowym domku
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
W sercu: 17 szczurzych duszyczek [*][/b][/size]
- Bratka.a10
- Posty: 762
- Rejestracja: sob paź 22, 2011 9:53 pm
- Lokalizacja: Szprotawa
- Kontakt:
Re: Japońskie dziewczęta <33
Bratka wszystkiego najlepszego
Ze mną: Gizmo, Frodo, Gus, Loki oraz pies Brutus i paput Hektor
Za Tęczowym Mostem [*]: Edzio, Fredzio, Tarzan, Hedor, Gex, Radarek, Twix, Leon, Lestat, Kovu, Maniek, Dan, Winnie, Castiel[/color]
Za Tęczowym Mostem [*]: Edzio, Fredzio, Tarzan, Hedor, Gex, Radarek, Twix, Leon, Lestat, Kovu, Maniek, Dan, Winnie, Castiel[/color]
Re: Japońskie dziewczęta <33
świetne opowiadanie! Prawie jak 'trudne sprawy' !
Mizianko dla dziewczyn
Mizianko dla dziewczyn
Ze Mną:Erato, Awantura, Mickiewicz, Rozalia Rozalinda Pierwsza oraz Mafinka
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Za TM Michelle, Niunia, Tycia, Liberia, Ruby oraz 2 żołnierzy o nieznanych imionach
nasz wątek http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=39583
Re: Japońskie dziewczęta <33
100 i 200 lat ! Słoneczka na dworze i uśmiechu na pysku ..i jeszcze żeby zawsze humor oraz zdrówko było
Łapki malutkie ale wyobraźnia ogromna..
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219
Moje miziaki: Futra z Charakterem
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=33133
Hamaczki dla każdej paczki
http://szczury.org/viewtopic.php?f=149&t=38219