miałam kiedyś straszne problemy z netem i wypadłam całkiem z forum,
potem się odzwyczaiłam,
ale już jestem
i od tej pory postaram się odpowiadać na pw!
ps: zajrzałam, bo może w domu pojawią się znów ogony - ale to jeszcze palcem na wodzie pisane....
pozdrawiam starych znajomych i nowych nieznajomych.