Wczoraj odszedł Szymon.Było z Nim wszystko dobrze ,a wczoraj ledwo żył.Więc wzieliśmy go do weterynarza raz dwa i diagnoza :"Prawdopodobnie ma sepse ,dostał dwa zaszczyki ale na cud nie liczę.Jak przeżyje noc to będzie dobrze."
I godzinę później zmarł mi na rękach.
Drugi szczur kupiony w zoologu.Mam nauczkę.Był ze mna jakos 4 miesiące i czar prysł.
„Ludzie mają w zwyczaju z całego serca wierzyć w fikcję, żeby móc ignorować prawdę, której nie potrafią zaakceptować."
Moje szczurki: Bobo, Przemek, Junior, Karol, Rysiek, Waldek. Kubuś
Odeszły: Krecik [*], Szymon [*], Pan Rubinek [*]