Mam na imię Michał, jestem ze Śląska i właśnie zacząłem swoją przygodę z dwoma niezwykłymi kolegami.
Pinki i Mózg, bo o nich mowa (proszę darować sobie uwagi o (nie)oryginalnych imionach:P) są prezentem wielkanocnym od mojej dziewczyny. Chociaż obaj byli wielką niespodzianką to od dawna myślałem o założeniu stada.
Mam nadzieję, że pomożecie mi swoim doświadczeniem i pomocnym słowem!
Jeszcze raz witam bardzo serdecznie i czekam na pytania i uwagi! :>
