Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Malachit
Posty: 3017
Rejestracja: ndz lis 02, 2008 4:20 pm
Numer GG: 2405640
Lokalizacja: Wrocław

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: Malachit »

Straszny czas ostatnio, dla was szczególnie...
Nie tak powinno być, masz rację, że tak młody szczur nie powinien odchodzić, nie ot tak...
Ale to nieprawda, że nie nadajecie się na szczurzy dom, właśnie dom dajecie wspaniały, wystarczy poczytać ten temat, popatrzeć jak dobrze mają wasze zwierzaki.
Szkodnik na pewno był u was szczęśliwy. Teraz może nadal knuć spiski przeciwko agutom, gdzieś tam razem z całą bandą...
Wyszukiwarka nie gryzie
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

Dziękuję Wam za dobre słowa. Zawsze to jakieś pocieszenie w trudnych chwilach... wciąż nie dociera do mnie, że nie ma już tylu cudownych chłopców... agutów, Czmysia, nawet Szkodnika :( Czarna seria w tym roku, nie tylko u nas niestety. Byle do wiosny (patrząc za okno: ha, ha, ha...).

Dziś nawet dobre wieści, wzięliśmy panów na kontrolę do weta. Czarnołebki wszystkie zdrowe, jeno Mlekołak ma ranki na szyi, ale osobiście byliśmy świadkami ich powstania (Klusek zapędził się w iskaniu). Ryjek trochę szemrze w oskrzelach, więc dostał antybiotyk, ale nie ma tragedii. Stres po utracie brata mógł mu obniżyć odporność i stąd jakaś infekcja. Poza tym rozprawiliśmy się z jego brodawką, która w ostatnich dniach wyewoluowała w coś brzydkiego o rozmiarze 20-groszówki. Jednak okazało się, że to tylko niewinny kaszak, paskudztwo już usunięte, szczur zdezynfekowany i wkurzony ;)
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Szczurza.Mama
Posty: 174
Rejestracja: czw paź 13, 2011 1:48 pm

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: Szczurza.Mama »

Głowa do góry ! Jak to się mówi: Nic, co piękne, nie trwa wiecznie. Masz jeszcze 4 szczurki do odchowania, ale kto wie, może gdzieś tam, znajdują się takie, które to właśnie na Ciebie czekają i w Tobie będą szukały oparcia.

Wiesz, że one były z Tobą i, że oddałaś im serce - to się nigdy nie zmieni. Zawsze będziesz miło wspominać wszystkie szczury, jako indywidualności, na przykład Pana Lizawkę, który kochał człowieka i okazywał mu czułości swoim języczkiem ;)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: ol. »

Nie wiem co powiedzieć, ale cokolwiek sunie się na usta jest zgodne z tym co dziewczyny wcześniej powiedziały - Szkodnik był szczęśliwym szczurem, trafił do wspaniałego Domu - wyrok losu niech Ci nie pozwoli w to wątpić.
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

Dzięki, dziewczyny. Wiem, że Szkodnik był szczęśliwy, okazywał to wiele razy na swój nieśmiały, szkodniczy sposób. Szkoda, że tak krótko. Ale chociaż nie cierpiał, nie chorował, nie odchodził w bólu. Czasem przy szczurach to tylko tyle i aż tyle...

Ryjaszek ładnie je lekarstwa (pierwszy szczur, który nie wybrzydza!), wg mnie ładniej już oddycha i nie ma w jego zachowaniu nic niepokojącego. Mieliśmy płukać miejsce po kaszaku profilaktycznie rivanolem, ale... zasklepiło się bardzo szybko i pozostał tylko strupek, o wiele mniejszy od kaszaka :) Myślę powoli o jego kastracji, teraz żałuję, że nie zrobiłam jej rok temu... ale skąd mogłam wiedzieć, że Szkodnik tak szybko nas opuści? Poza tym bałam się wtedy kastrowania szczurów, nadal trochę się obawiam, ale od czasu kastracji Kluska znacznie mniej.

U czarnołebków alfą został Węgiel. Mlekołak nawet już się z tym pogodził, choć czasem zdarzają się im bójki. Klusek w bójkach nie bierze udziału, woli święty spokój. I tak wie, że bez jaj alfą by nie został ;)

Aha, alergia nadal jest, znaczy na szczury, bo ściółkę zmieniłam. Jakoś bardzo się tym nie przejmuję, na wiosnę i tak będę kichać jak zaczną pylić trawy. Smutno tylko, bo pewnie nigdy nie będę mieć już większej liczby szczurów :( O doszczurzaniu na razie nie myślę, może za parę miesięcy. Skupiam się na moich czterech :)
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
Afera
Posty: 2768
Rejestracja: śr kwie 28, 2010 9:37 pm
Lokalizacja: Stalowa Wola

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: Afera »

Nie wierzę... co to się wyrabia... widzę, że ta plaga nie tylko moje stado dopadła... bardzo mi przykro, wiem jak boli taka czarna seria...[*]
9 duszyczek za TM [*]
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

- Mogę cię poiskać?
- Proszę, nie teraz...
- Super! Wiedziałem, że się zgodzisz!

Obrazek

- Dość, Klusku!
- Jeszcze nie skończyłem!
- Samico człowieka! RATUNKU!

Obrazek
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
Entreen
Posty: 1747
Rejestracja: ndz mar 20, 2011 11:55 am
Lokalizacja: Racibórz

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: Entreen »

No prosz - Klusek jak się nauczył, to korzysta... :D
Cynamon Imbir Karmel Wanilia

Za TM Wirus Speedy Wąglik Piksel Limfocyt Mikrob Flanelka Kaszmir Szczura
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: Arau »

Słodki wycior do butelek ;x
Bogowie, aż strach pomyśleć, co by było gdybym miała większe stado... Bubuś jak iska to nie ma, że boli... Alek nie ucieknie, póki mu nie przyleje... :P
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

Ryjek skontrolowany. Miejsce po kaszaku zagoiło się ładnie. Została oryginalna brodawka w rozmiarze brodawkowym, czyli taka jak miał Frodo.

Osłuchowo bez zarzutu. Kontynuujemy leczenie do soboty, a potem chwila przerwy i umawiamy się powoli na kastrację.

Ryjek mnie kocha. Przynajmniej w stresie, kiedy boi się weta ;) Pan Niedotykalski po badaniu złożył łepek na mojej dłoni i przymknął oczy, kiedy zaczęłam go głaskać. A potem wszedł na mnie i przytulił mi się do szyi :D Nowe oblicze szczura :) Wzruszyłam się.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

Chyba za mało mieliśmy atrakcji... przed chwilą mało nie dostałam zawału.

Weszłam do pokoju, gdzie szczury były na wybiegu - już teraz nawet nie wiem, po co tam poszłam. Wiem tylko, że weszłam we właściwym momencie. Ryjek podskakiwał, biegał panicznie i miotał się. Ewidentne duszności. Zawołałam męża, który złapał półprzytomnego szczura i zaczął reanimację. I... udało się. Ryjek chwilę powłóczył nóżkami, ale teraz już oddycha i biega już normalnie.


Matko kochana... oni są nieobliczalni.
Ten atak wyglądał inaczej, niż u Szkodnika. Obstawiam, że Ryjasty się zadławił. Chłopaki jedli kuskus na wybiegu (już nigdy im tego nie dam!). Nigdy dotąd nikomu to nie zaszkodziło, ale jak widać, wszystko się może zdarzyć.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: Arau »

Co jak co, ale na nudę narzekać nie możecie...
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

Oj, nie. Takie zastrzyki adrenaliny to tylko szczury potrafią zaserwować.

Ale jak patrzę na to teraz, nieco spokojniej, to prawie pewna jestem zadławienia.
Zadziałaliśmy w samą porę i mamy szczura, którego (aż się boję o tym myśleć) mogłoby już nie być.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: valhalla »

Ryjek wczoraj jeszcze wyglądał średnio, głównie pił i spał, był brudny i zaszczany. Dziś rano powitał mnie czysty nosek, a gdy szczurek wspiął się na kraty, zobaczyłam czyste podwozie :D Pewnie mył się całą noc :D Je też twardy pokarm i z powrotem jest sobą :)
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Rozpieszczury i Rozpłaszczury: 4+2, Frodo nas opuścił...

Post autor: Arau »

Ocknął się biedak, spojrzał na siebie i zakrzyknął "Jak ja wyglądam!" i do roboty :D Szkoda tylko, że higiena nie dotyczy ogonów...
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”