Paint it Black

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Paint it Black

Post autor: Arau »

Obrazek

O proszę, dzisiejsze golenie :P
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
xiao-he
Posty: 3307
Rejestracja: śr gru 15, 2010 4:08 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Paint it Black

Post autor: xiao-he »

A kto go tak ogolił, heheheheh? :P
Spółka z.o.o., czyli moje małe wafle :)
Ze mną: DTciaki
Za TM: Zając
[*] Królewna[*] Beza[*] PanBe[*] Szyszka[*] Nesca[*] Mocca[*] Szajba[*] Izzi[*] Inka[*] Fryga[*] Filifionka[*] Fistaszek[*] Florka[*] Archibald Ogryzek[*][/color][/i][/b]
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Paint it Black

Post autor: Arau »

Arau pisze:To jest po prostu niebywałe, jak Bubuś z naładowanego testosteronem terrorystę, zmienił się w szczura absolutnie proludzkiego. I to bez jajcięcia!
Bracia się coś tłuką od wczoraj. Sprzeczki bywają często i są normalne, ale podczas regularnej bitwy na zęby i pazury interweniuję. Wcześniej w ferworze walki bym oberwała po rękach. Teraz nie. Mimo, że założyłam z zaskoczenia Bubusiowi pełen chwyt na brzuch i przewaliłam na plecy, to ten zamarł i ani pisnął. Schował zęby, wypluł kępkę futra brata, która utkwiła mu między siekaczami i cierpliwie przeszedł "przegląd" w celu zlokalizowania obrażeń. Dzisiaj to samo. Awantura kilkuminutowa, czarna kula futra odbija się od prętów i koszyczków, na moje "EJ!", nie reaguje - ot, wojna pełnowymiarowa. Podchodzę, spokojnie otwieram drzwiczki, chwytam rozjuszoną, piszcząco-skrzeczącą, nabitą zębami i pazurami kupę futra i odrywam od siebie - spokój momentalny. Tylką łypią na siebie groźnie.
Nie wiem o co im poszło, ale mamy mały kryzys :P
A Alek ma piękną łysinę na mózgownicy :D
Zostało na poprzedniej stronie :)
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
spinka2430
Posty: 945
Rejestracja: czw sie 23, 2012 10:29 am
Numer GG: 10899066
Lokalizacja: Szczecin

Re: Paint it Black

Post autor: spinka2430 »

Arau pisze:http://www.youtube.com/watch?v=eLBuUNsM ... e=youtu.be - A to mój nabuzowany testosteronem szczur - morderca... Głasku, głasku, lizu, lizu...
Sama slodycz !! Jest boski !! I jak kocha Panią swoja :D rozczulajace :) zazdroszcze ! Kawał szczura i jaki uczuciowy mężczyzna ::) prosze wymiziać chłopaków :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Paint it Black

Post autor: Arau »

Zostałam ponownie pogryziona przez Belzebuba
Szczur był na tyle bezczelny, że, zamiast poprawić bliznę na lewym nadgarstku, to dostałam po prawym. Dla równego rachunku.
Jadłam kanapkę. Pyszną. Z szyneczką. "Wsiową" wędzoną szyneczką. Przybiegł gnojek i wyniuchał. A jak wyniuchał, to kręci mi kółka, obrót za obrotem, bo tego nauczyłam gnoje. Serce zmiękło, dostał kawałeczek. Mało. Pachnie. Ja mam więcej.
Szyneczka była wędzona w sznureczkach. I taki sznureczek mi się zaplątał w kanapce. Wzięłam sznureczek ze sporym kawałkiem szyneczki i daje tańcującemu szczurowi - "masz, urwij sobie". Mój błąd. Urwać? Zapewne z drugiej strony sznureczka jest najlepsze. Był. Mój biedny nadgarstek.
Zębiska wbiły się niemal do mięsa (mojego).
W szoku patrzyłam na ranę szarpaną. Bubuś patrzył na szynkę.
Dopiero po minucie, kiedy szok minął, ruszyłam ręką i trysnęła krew. Och szlag.
Nauczona poprzednim doświadczeniem (dla przypomnienia - testosteron + czekolada, oczywiście Belze), natychmiast ruszyłam do łazienki, obmyłam, odkaziłam wodą utlenioną i Rivanolem, a plastrami złapałam skórę tak, żeby zamknąć ranę. Blizna będzie, ale niewielka.
Szanowny Książę Ciemności dostał w tyłek i poszedł do klatki... na pół godziny. Jestem za miękka. TŻ'towi powiedziałam dopiero po trzech dniach, bo zauważył ranę.
Pointa, drodzy czytelnicy - burza hormonów, to jedno. Jedzenie to drugie. Szczur, nawet najukochańszy, dla smakołyka, jest zdolny do wszystkiego...

Sama sytuacja nie zmienia faktu, że mój Bubuś, to kochany szczur - lizawka. Byłam na Niego zła, ale szybko mi przeszło, kiedy przy głaskaniu spojrzał na mój nadgarstek z miną "ojej, co ci się stało?" i wylizał mnie dokładnie, wtulając się do mojej dłoni. W klatce kiedy go głaszczę przez pręty, to dosłownie mlaszcze! Woła o to, żeby podsunąć mu drugi palec do lizania!
Więcej nadgarstków nie mam, więc mam nadzieję, że to ostatni wybryk mojego "dzikusa" :)
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Paint it Black

Post autor: valhalla »

Tak, tak. U mnie Czmyś i Człap mieli tak samo. Człowiek to przyjaciel, wspaniała sprawa, ale jednak JEDZONKO to sprawa o wiele wspanialsza, bo dająca się skonsumować.
Łakomstwo to grzech, ale dający się wybaczyć. Bubuś nie chciał ugryźć Ciebie - na pewno był bardzo rozczarowany, gdy zamiast szynki poczuł zwykły ludzki nadgarstek ;) Wygłaszcz szczura (tylko bez szynki w ręku) i niech szybko Ci się zagoi :)
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Paint it Black

Post autor: saszenka »

valhalla pisze:Bubuś nie chciał ugryźć Ciebie - na pewno był bardzo rozczarowany, gdy zamiast szynki poczuł zwykły ludzki nadgarstek ;)
Dokładnie! Jak można tak bezczelnie oszukać szczura? :P
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
gosja1
Posty: 1809
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 12:22 pm

Re: Paint it Black

Post autor: gosja1 »

Czasem tak już jest, że łakomstwo przesłania rozumek.
Oby Ci się szybko zagoił nadgarstek :)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
Awatar użytkownika
Bandziornooo
Posty: 743
Rejestracja: śr kwie 04, 2012 9:18 am

Re: Paint it Black

Post autor: Bandziornooo »

No cóż, tacy dranie są najsłodsi :) Niby się wkurzasz na gnojka, ale za chwile dostrzegasz jaki jest kochany i słodki że z gniewu wpadasz prosto w stan "żygam tęcza"
Moja ekipa : Doris + Arlena
Za TM: Szeregowy (*), Rico (*), Kowalski (*)
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Paint it Black

Post autor: Arau »

To ile jedzą moje potwory przechodzi ludzkie pojęcie... A ile srają!
Nie wiem, czy nie zmienić im karmy na coś co mniej polubią :P
Ogólnie od paru ładnych miesięcy są na Labo. Z tym, że pełna miseczka starczała im na jakieś 3 dni. A teraz... na noc O.o Dosłownie, sypię wieczorem, a rano spoglądają na mnie dwa smętne kołeczki z dna... Zakamuflowanej karmy na wojnę nigdzie nie znalazłam. Głodzone nie są, mają zawsze pod dostatkiem, a wiadomo, że od czasu do czasu wpadnie gerberek, warzywko, kurczaczek, orzeszek, jakaś kolba...
A do kuwety robią po tym żarciu z górką... Nie nadążam sprzątać. Czy to normalny objaw "dziadzienia" :P?
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
Awatar użytkownika
gosja1
Posty: 1809
Rejestracja: ndz sty 30, 2011 12:22 pm

Re: Paint it Black

Post autor: gosja1 »

Nie wiem, czy dziadzienia. Raczej objaw pełnej młodości.
Moje też jedzą i srają ::) i coraz bardziej!!!!!
Marcelek mój zaczął takiej wielkości bobki robić, jak ważył 900 g a nie raptem pół kilo... :P
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 00#p982390
-------------------------------------------------------------
Kubuś [*], Kacperek [*], Boguś[*], Marcelek[*]
valhalla
Posty: 2245
Rejestracja: pt gru 10, 2010 11:26 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Paint it Black

Post autor: valhalla »

Niektórzy twierdzą, że na granulatach szczury więcej srają.
U mnie Labo zdawał egzamin, ale nie przyniósł oczekiwanych efektów - szczury tyły mimo odpowiedniego dawkowania ;)
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
saszenka
Posty: 2138
Rejestracja: ndz cze 10, 2012 10:59 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Paint it Black

Post autor: saszenka »

Zdaje się, że szczur powinien jeść dziennie 5g na każde 100g szczura. Ja moim daję tak na oko i zazwyczaj zostaje następnego dnia, czasem mniej, czasem więcej.
saszenka
Stado: Turkuć, Podjadek, Pafnucy, Milord, Gimel

Na tymczasie: cała wataha
Awatar użytkownika
Bandziornooo
Posty: 743
Rejestracja: śr kwie 04, 2012 9:18 am

Re: Paint it Black

Post autor: Bandziornooo »

hmm, może po troszeczku zmniejszaj ilośc karmy :) Póki mają dobrą przemianę materii to co zjedza to.. wydala ale z wiekiem może być różnie żeby się nie rozpasly chłopaki :)
Moja ekipa : Doris + Arlena
Za TM: Szeregowy (*), Rico (*), Kowalski (*)
Awatar użytkownika
Arau
Posty: 1326
Rejestracja: wt cze 12, 2012 5:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Paint it Black

Post autor: Arau »

Eh, biedne te moje chłopy, zaniedbywane... TŻ wyjechał do Dojczlandii, a mnie się akurat tak ułożył grafik, że ciągle dwunastki i nie ma kto gnojków wymiziać i wypuścić... Tylko wieczorkiem, póki nie padnę na twarz...

Za to odbijam sobie na przyjemnościach - gotować nie będę, bo po co. Moja dieta składa się z moich ulubionych, najbardziej śmierdzących smakołyków - cebularzu, korniszonach, rybie wędzonej i sałatce krewetkowej :D Wszytkiego na co TŻ się krzywi i nie chce koło mnie spać - teraz mogę bezkarnie! *niah niah niah*
Obrazek
Zaraza, Szuriken, Kaszmir
[klik!]



Za tęczowym mostem...
Alucard, Belzebub, Zenek, Bazyl, Edgar, Arrow, Krecik, Afera, Wichura. Tęsknię za Wami...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”