Dwie siostry 9 mies i dwie siostry 2 mies. Maluchy są z nami już miesiąc a my dalej boimy się je połączyć.
Stare kiedy były puszczane po pokoju na początku tylko obwąchiwały klatkę zaciekawione, ale bez jakiś ekscesów.
Z czasem zaczęło się robić gorzej, teraz wskakują na klatkę maluchów i przez pręty jest prawdziwa awantura, prychają na młode, jeżą się. Odseparowujemy babskie grupy na czas wybiegu,żeby nie stresować młodych.
Próbowałyśmy łączyć według rad z forum, przy wypuszczeniu na łóżko po wytarciu małych itp itd. jedna z dorosłych szczurzyc je olewa. Ni to ją ziębi, ni grzeje. Obwąchała na zasadzie, że są i poszła w długą. Ale druga, Tosia jest na maluchy niesamowicie cięta, ona w ogóle jest " ostrzejsza", przewodzi Laurze, która jak nie śpi to je
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
Raz spróbowałyśmy z Tośką i maluchami ale zaczęło się robić gorąco i maluchy uciekły do transportera.
Cała sytuacja jest trudna bo nagle zdałyśmy sobie sprawę, że nasze kochane szczurzynki mogą być agresywne
![Embarrassed :-[](./images/smilies/embarrassed.gif)
Ja się zwyczajnie boję łączyć Tośkę z maluchami...
Nie wiem ja podejść do tematu, wyczerpały mi się pomysły...